Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Mniej niż jedna na pięć ładowarek do pojazdów elektrycznych zainstalowanych w zeszłym roku była wydana w trybie przyspieszonym – zagrażając celowi zakazu sprzedaży nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych do 2030 roku. nie ma wystarczająco dużo sposobów, aby się spakować.Szybko (dwa białe Volkswageny Golf GTE ładowane na londyńskim punkcie ładowania)

Szokująca prawda o ładowaniu samochodów elektrycznych: jeden na pięć punktów energii to wersja zaawansowana technologicznie

Szokująca prawda o ładowaniu samochodów elektrycznych: tylko jeden na pięć punktów energii to wersja fast tech… co stawia pod znakiem zapytania cel 2030 r.

  • Mniej niż jedna na pięć ładowarek do pojazdów elektrycznych zainstalowanych w zeszłym roku była wersją szybką
  • Ładowanie baterii w standardowym gniazdku może zająć kilka godzin
  • Tylko 17 proc. nowych ładowarek publicznych w 2021 r. miało szybkie połączenie
  • Ale sprzedaż nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych ma zostać zakazana do 2030 r.


Mniej niż jedna na pięć ładowarek do pojazdów elektrycznych zainstalowanych w zeszłym roku była przyspieszonym wydaniem – zagrażając celowi zakazu sprzedaży nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych do 2030 r.

Istnieje obawa, że ​​kierowcy niechętnie przestawią się na samochody typu plug-in, jeśli uznają, że nie ma wystarczających sposobów na szybkie pakowanie.

Analiza RAC wykazała, że ​​tylko 17% nowych publicznych ładowarek w 2021 r. miało szybkie lub ultraszybkie połączenia, które mogły naładować samochody w 30 do 45 minut.

Szybkie wydania są postrzegane jako kluczowe dla przezwyciężenia „niepokoju o zasięg”, który powoduje, że obawiają się wyczerpania baterii między ładowaniami, co powoduje ich unieruchomienie.

Ładowanie baterii w standardowym punkcie zasilania może zająć kilka godzin.

Mniej niż jedna na pięć ładowarek do pojazdów elektrycznych zainstalowanych w zeszłym roku była przyspieszonym wydaniem – zagrażając celowi zakazu sprzedaży nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych do 2030 r. Kierowcy obawiają się też, że nie będą chcieli przestawić się na samochody z wtyczką, jeśli wierzą, że są za mało dróg, żeby się szybko spakować (dwa białe Volkswageny Golfy GTE załadowane na londyńskim punkcie ładowania)

READ  Eksperci od nieruchomości twierdzą, że wzrost cen domów w Wielkiej Brytanii zwolni w 2022 r. | ceny domów

Według RAC liczba publicznych ładowarek wzrosła o 7600 w 2021 r. do łącznie 28300 w całej Wielkiej Brytanii.

Jednak w zeszłym roku zainstalowano 1276 kopii ekspresowych lub superszybkich, co daje w sumie 5200.

Wynika to z faktu, że liczba pojazdów elektrycznych wzrosła o około 590 procent w latach 2019-2021, według Stowarzyszenia Producentów i Dystrybutorów Samochodów.

Jednak w tym okresie liczba standardowych ładowarek wzrosła tylko o 70 procent, a punktów dostaw ekspresowych o 82 procent.

Oznacza to, że posiadanie pojazdów elektrycznych znacznie przewyższa rozpowszechnienie ładowarek.

Zarówno RAC, jak i SMMT stwierdziły, że potrzebne jest szybsze wdrożenie, jeśli rząd ma osiągnąć cel na 2030 r.

Sprzedaż nowych samochodów hybrydowych zostanie zakazana do 2035 roku.

„Posiadanie wystarczającej liczby publicznych ładowarek jest niezbędne, aby zachęcić do masowego przejmowania pojazdów elektrycznych, ale to tylko jedna część układanki – szybkość tych ładowarek jest również bardzo ważna” – powiedziała Sarah Winord-Cotecha z RAC.

„Te ostatnie liczby pokazują, że przed nami jeszcze długa droga”.

Zarówno RAC, jak i SMMT stwierdziły, że potrzebne jest szybsze wdrożenie, jeśli rząd ma osiągnąć cel na 2030 r. Sprzedaż nowych samochodów hybrydowych zostanie zakazana do 2035 r. (Tesla korzysta z punktu ładowania na ulicy mieszkalnej w Cardiff)

Zarówno RAC, jak i SMMT stwierdziły, że potrzebne jest szybsze wdrożenie, jeśli rząd ma osiągnąć cel na 2030 r. Sprzedaż nowych samochodów hybrydowych zostanie zakazana do 2035 r. (Tesla korzysta z punktu ładowania na ulicy mieszkalnej w Cardiff)

Wprowadzenie publicznych ładowarek może stać się problemem zagrażającym „kompromisowej” agendzie rządu.

Liczby pokazują jedno połączenie na każde 30 samochodów elektrycznych na południu i jedno na każde 50 samochodów elektrycznych na północy.

Obecnie tańsze pojazdy elektryczne mogą przejechać średnio tylko od 200 do 250 mil między ładowaniami.

Rzecznik Departamentu Transportu powiedział, że 1,3 miliarda funtów wesprze uruchomienie punktu ładowania, a kierowcy „nigdy nie dalej niż 40 mil od punktu szybkiego ładowania w dowolnym miejscu wzdłuż głównych dróg i autostrad w Anglii”.

READ  Marks and Spencer to ulubiony supermarket w Wielkiej Brytanii (choć konsumenci przyznają, że jest „trochę drogi”)... Na którym miejscu znajduje się Twój ulubiony sklep?

Reklamy