Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Billie Fires skarży się na swój „koszmarny” lot z Malediwów

Billie Fires skarży się na swój „koszmarny” lot z Malediwów

Olivia Devereux-Evans dla Mailonline

16:36 20.04.2023 aktualizacja 17:48 20.04.2023

Billie Fayers skarżyła się na koszmarny lot z Malediwów z czteromiesięcznym dzieckiem Margot.

Osobowość telewizyjna wyruszyła na luksusowe wakacje z mężem Gregiem i trójką dzieci, ale ujawniła, że ​​lot powrotny do Wielkiej Brytanii nie był zbyt relaksujący.

Powiedziała, że ​​powiedziano jej, że jedyna koja w całym locie była zepsuta i musiała ustąpić miejsca komuś innemu, ponieważ zarezerwowała dodatkową przestrzeń na nogi.

„Musiałem więc trzymać Margot w ramionach przez 12 godzin – Greg i moja mama też pomogli” – ujawnił Bailey. Pomyślałam tylko „proszę, nie rób mi tego”.

Matka trójki dzieci przyznała w podcaście The Sam and Billie, który prowadzi ze swoją siostrą Sam, że również boryka się z trudnościami, ponieważ Margot musiała zmieniać pieluchę pięć razy.

Trudne: Billie Fayers skarżyła się na swój koszmarny lot do domu z Malediwów z córeczką Margot, pięć miesięcy po tym, jak pękło łóżko i musiała być noszona przez 12 godzin
Mama boryka się z problemami: mama trójki dzieci przyznaje w podcaście Sam and Billie, który prowadzi ze swoją siostrą, że również boryka się z trudnościami, ponieważ Margot musiała zmieniać pieluchę pięć razy

Przyznała, że ​​sytuacja wcale nie była idealna, bo Margot jest takim błyskotliwym dzieckiem – ale nie mieli innego wyjścia.

Bailey, która ma również Nellie i Arthura, przeniosła Margot do Dubaju i wcześniej ujawniła, że ​​długie podróże z nią mogą być „intensywne”.

Dzieje się tak po tym, jak jej siostra, Sam, znalazła się pod ostrzałem w lutym po tym, jak skarżyła się na swoje „stresujące” wakacje w Abu Zabi i „trudną” podróż powrotną pierwszą klasą.

32-letnia influencerka spędziła tydzień w Zjednoczonych Emiratach Arabskich na rodzinnych wakacjach ze swoją siostrą Billie i mamą Susie, zajmując się PR-em, aby nagłośnić kraj za pośrednictwem swoich postów w mediach społecznościowych.

Po zasypaniu jej 2,5 miliona obserwujących zdjęciami w bikini na złotych plażach i przebłyskami jej luksusowego hotelu, Sam blogowała o swojej podróży do domu i zaczęła zauważalnie zmieniać tempo.

Udostępniła selfie swojego dziewięciomiesięcznego syna Edwarda na siedzeniach pierwszej klasy i podkreśliła, jak trudne musiały być dla niej i partnera Paula Knightleya wakacje z dwójką dzieci, siedmioletnim synem Paulem i pięcioletnią córką Rosie.

READ  Fani Barbie są zachwyceni „geniuszem” Margot Robbie przedstawionym w nowym zwiastunie

Zaczęła: „Prawda jest taka, że ​​wyjazd na wakacje z małymi dziećmi jest trudny, zwłaszcza gdy dziecko raczkuje i ząbkuje”.

Sam kontynuował: „Spędziliśmy niesamowity czas na słońcu, pływając każdego dnia, zwiedzając, zwiedzając, jedząc dużo lodów, ale to stresujące, pamiętaj, nikt nie powiedział, że to łatwe”.

„Podczas lotu do domu Edward spał może godzinę z 7,5, można śmiało powiedzieć, że robiłam wszystko, co w mojej mocy, aby zapewnić mu rozrywkę bez płaczu”.

Pod ostrzałem: dzieje się to po tym, jak jej siostra Sam znalazła się pod ostrzałem w lutym po tym, jak skarżyła się na swoje „stresujące” wakacje w Abu Zabi i „trudną” podróż do domu pierwszą klasą.
Niewzruszony: post natychmiast rozgniewał jej zwolenników, którzy szybko zauważyli, że post brzmiał ogłuszającą retoryką, gdy tak wielu cierpiało z powodu kryzysu związanego z kosztami życia.

Następnie podziękowała „wybaczającym i życzliwym” pracownikom Etihad Airways, którzy pomogli jej, gdy poczuła się „skrępowana” podróżowaniem z dzieckiem.

Jednak post natychmiast rozgniewał jej zwolenników, którzy szybko zwrócili uwagę, że post brzmiał ogłuszająco, gdy tak wielu cierpiało z powodu kryzysu związanego z kosztami życia.

Inni fani zauważyli, że trudno jest podróżować w klasie ekonomicznej i poprosili Sama, aby „przeczytał pokój” i zobaczył jej „przywilej”.

Skomentowali: „Ten post jest błędny, masz szczęście latać biznesową/pierwszą klasą i przyznaję, że ciężko pracujesz, ale opublikowanie tego, mówiącego, jak trudno jest podróżować z trójką dzieci, nie jest reprezentatywne dla wszystkich niesamowitych obserwujących, którzy wyobrażają sobie, że podróżowałem z małymi dziećmi w klasie ekonomicznej, gdzie nie dostają nawet własnego miejsca do drugiego roku życia”;

„Po prostu bądź wdzięczny, że nie byłeś w ekonomii!” ; „Po prostu nie wiem, jak prowadzić interesy!” ; „Tak, to naprawdę trudne, gdy jesteś w pierwszej klasie”; „Och, przestań się martwić, że będziesz mieć takie ciężkie życie, rezygnując z pobytu w luksusowych kurortach”;

„Może spróbujesz to zrobić w gospodarce, w której będzie większość twoich obserwujących, wtedy będziesz wiedział, że to trudne”; 'Moje serce krwawi. Przeczytaj pokój Sama. Reszta z nas jest zmęczona życiem w kryzysie kosztów utrzymania. [sic]”

Sam otrzymał również wsparcie od zwolenników, którzy zauważają, że opieka nad małymi dziećmi jest trudna w każdym środowisku.

READ  Partner Dog The Bounty Hunter, David Robinson, zmarł w wieku 50 lat po nagłym wypadku medycznym na Zoomie

Ukuli: „Wygląda na to, że świetnie się bawiłeś, ludzie są o ciebie tak zazdrośni, nieważne”; „Którąkolwiek klasę wybierzesz, dzieci i niemowlęta są wszędzie, ale miło jest widzieć, że pieniądze nie zawsze dają szczęście, miło jest widzieć rzeczywistość”;

Empatia: Sam otrzymał również wsparcie od obserwujących, którzy zauważają, że opieka nad małymi dziećmi jest trudna w każdym środowisku

Ludzie biorą się w garść, jeśli chcą zapłacić swoje pieniądze, mogą podróżować w dowolnym miejscu.

„Post dotyczy ogólnie latania, zajmowania dzieci itp. [sic]”.

Matka trójki dzieci szybko zredagowała post po reakcji, wyłączając komentarze i zmieniając podpis na: „Piękny dom, mój dom ❤️etihadvisitabudhabi #findyourpace #inabudhabi #ad ✈️”.

To nie pierwszy raz, kiedy Sam znalazła się w gorącej wodzie podczas lotu po tym, jak personel British Airways skrytykował ją za to, że była zbyt głośna podczas lotu do Nowego Jorku z matką i siostrą.