Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Mężczyzna atakuje Premier Inn po tym, jak personel wyrzucił go z restauracji za chodzenie boso, mimo że menu mówi klientom „wszystko jest dozwolone”.

Mężczyzna atakuje Premier Inn po tym, jak personel wyrzucił go z restauracji za chodzenie boso, mimo że menu mówi klientom „wszystko jest dozwolone”.

  • Ekskluzywny: Blake Kerr, 31 lat Poproszono go o założenie butów ze względów „zdrowie i bezpieczeństwo”.

Personel dużej sieci hotelowej został oskarżony o wyrzucenie z restauracji mężczyzny, który chodził boso pomimo reklamy informującej, że klienci „czują się jak w domu”.

Blake Kerr z Irvine w North Ayrshire wpadł we wściekłość, gdy poproszono go o założenie butów podczas jedzenia śniadania w Premier Inn w centrum Manchesteru.

31-latek twierdzi, że w piątek 21 października wszedł do jadalni hotelu Portland Street bez butów i początkowo został przywitany i obsadzony przez członka personelu.

Kiedy jednak poszedł coś zjeść i napić się z bufetu, zatrzymał go inny pracownik i kazał założyć buty.

Twórca treści niechętnie wrócił do swojego pokoju i wrócił w tenisówkach, ale nie był usatysfakcjonowany prośbą i określił hotel w mediach społecznościowych jako „najgorszy Premier Inn w Wielkiej Brytanii”.

Blake Kerr z Irvine w North Ayrshire wpadł we wściekłość, gdy poproszono go o założenie butów podczas jedzenia śniadania w Premier Inn w centrum Manchesteru.
31-latek twierdzi, że choć początkowo wpuszczono go do restauracji w swoim hotelu, później podszedł do niego pracownik i poprosił o założenie butów.
Kerr był jeszcze bardziej zdziwiony decyzją tego hotelu, gdy przeczytał, że klienci mogą „czuć się jak w domu” w menu swojej restauracji

„Zwykle nie noszę butów, są dla mnie wygodne i nie mam żadnych problemów” – powiedziała Kerr. [at a Premier Inn before].

„Kiedy chodzę boso, czasami personel sprzątający spogląda na mnie.

„Personel czasami zostawia uwagi [saying] „Po prostu bądź ostrożny”, ale w większości przypadków tak naprawdę ich to nie obchodzi.

„Pracownik w Manchesterze, który mnie usadził, nie miał żadnych problemów, sprzeciwił się temu drugi pracownik.

Przyszedł i [said] Ze względu na zdrowie i bezpieczeństwo będę musiał założyć buty, aby móc przebywać w sali śniadaniowej.

„Wiele firm mówi o zdrowiu i bezpieczeństwie, ale w rzeczywistości w Wielkiej Brytanii nie ma przepisów dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa, które zabraniałyby komukolwiek chodzenia boso”.

Kerr twierdzi, że regularnie porzuca buty, będąc poza domem, twierdząc, że jego rozmiar 10 stóp i „palec młotkowy” ocierają się o buty, powodując ból u małego palca.

Zwolennik chodzenia boso twierdzi, że w Wielkiej Brytanii nie ma polityki bezpieczeństwa i higieny pracy, która uniemożliwiałaby mu swobodne poruszanie się w miejscach publicznych.

READ  Sam Altman: Odsunięty szef OpenAI „zaangażowany w zapewnienie firmie dalszego rozwoju”, ponieważ większość pracowników grozi odejściem | Wiadomości biznesowe

Szkot chce teraz wyjaśnić, dlaczego pozwolono mu chodzić bez butów w niektórych oddziałach Premier Inn – np. w Picton w Canning Town – ale w innych nie.

„Moje stopy są ukształtowane tak, że mały palec u nogi ociera się o bok buta, przez co zwykle pojawiają się u mnie pęcherze” – wyjaśnił.

„Mam też mały palec młotkowaty, więc wiele butów na mnie nie pasuje”. „Zwykle nie noszę butów, są dla mnie wygodne i nie mam żadnych problemów [at Premier Inn before].’

Twórca treści twierdzi, że regularnie porzuca buty, będąc poza domem, twierdząc, że ma 3 metry wzrostu i palec „młotkowy”, który ociera się o buty

Kerr, ubrany w bluzę z kapturem i spodnie dresowe, odwiedzał Manchester z przyjaciółmi, a cała trójka poszła o 9:00 do hotelowej restauracji na śniadanie.

Powiedział: „Byłem w Manchesterze na weekend. Ja i moi przyjaciele poszliśmy na śniadanie o 9 rano, obaj w tenisówkach i nie było zbyt tłoczno – tylko kilka starszych osób w kącie.

„Pierwszy pracownik płci męskiej zaprowadził mnie do stołu, co było w porządku.

„Wstałem i poszedłem po sok pomarańczowy i wtedy jeden z pracowników zobaczył, że jestem boso i powiedział: «Musisz założyć jakieś buty».

„Zapytałem go, czy przebywanie w sali śniadaniowej wymaga noszenia butów, a on odpowiedział: „Takie są zasady bezpieczeństwa i higieny pracy”.

„To częsta rzecz, którą ludzie mówią, gdy nie otrzymują odpowiedzi, więc w tym momencie po prostu wróciłem do pokoju, założyłem buty i zeszłem na dół, a oni już nic więcej nie powiedzieli”.

Myślę, że seniorzy nie narzekali, myślę, że pracownik zrobił to sam.

„W pozostałe dni później schodziłem z butami, aby uratować interakcję i wywołać wielką kłótnię”.

Premier Inn bronił swojej decyzji i stwierdził, że wszelkie działania zawsze były podejmowane „z myślą o najlepszym interesie gości”.

Decyzja hotelu była jeszcze bardziej zdziwiona decyzją pana Kerra, po zapoznaniu się z menu hotelowej restauracji Thyme Bar & Grill: „Nie wierzymy w żadne zasady… wszystko jest dozwolone”. Zrelaksuj się i poczuj się jak w domu.”

Szkot stwierdził, że jest „zmartwiony” całą sytuacją i przyznał, że prawdopodobnie nigdy więcej nie wróci do hotelu Premier Inn.

READ  Firma Ricka Steina za stratę pieniędzy wini rosnące koszty i brak gości

Wezwał sieć, aby pozwoliła ludziom chodzić do restauracji boso, jeśli chcą.

„Myślałem, że nie muszę tego wyjaśniać” – powiedział Blake. Dla mnie nie jest to niewłaściwe, więc nie jestem pewien, na czym polegają problemy.

„Jestem po prostu trochę zmartwiony tym.”

'[I’d tell Premier Inn to] Pozwolenie ludziom na chodzenie na śniadanie boso, jeśli mają na to ochotę, nie powoduje żadnej szkody.

„Istnieje cała społeczność bosych osób ze względu na wybór zdrowia i stylu życia i nie różni się to zbytnio od dietetycznego stylu życia.

„Jeśli już, to po prostu bądź konsekwentny”. Nawet jeśli wymyślą nową politykę i powiedzą, że musisz nosić buty, nie ma problemu, przynajmniej takie są zasady.

„Jak dotąd było to bardzo udane. To naprawdę zależy od personelu, który jest w danej chwili dostępny. Po prostu bądź bardziej konsekwentny.

„Nie sądzę, że ponownie zatrzymam się w Premier Inn, może następnym razem wybiorę inny hotel.”

„To rozczarowujące, gdy brakuje spójności we wszystkich obszarach”.

Premier Inn bronił swojej decyzji i stwierdził, że wszelkie działania są zawsze podejmowane „z myślą o najlepszym interesie gościa”.

Firma stwierdziła, że ​​hasło „wszystko się zgadza” nie jest „nowe” – chociaż było nadal obecne na jej stronie internetowej już w tym tygodniu.

Rzecznik Premier Inn powiedział: „Zdrowie, bezpieczeństwo i komfort wszystkich naszych gości muszą zawsze być na pierwszym miejscu.

„Wszelkie podejmowane środki zawsze leżą w najlepszym interesie naszych gości, mając świadomość, że restauracje to miejsca o dużym natężeniu ruchu, w których może wystąpić ryzyko upadku ostrych lub gorących przedmiotów na podłogę”.