Sir John Redwood, były szef polityki Margaret Thatcher, dodał: „Ostatnią rzeczą, jakiej chcemy, jest kolejna podwyżka cen energii narzucona przez rząd.
Gospodarstwa domowe w Wielkiej Brytanii cierpią z powodu obniżenia standardu życia, a przedsiębiorstwa są wypierane z Wielkiej Brytanii. Musimy wycofać podatki i dotacje na energię oraz potrzebujemy ogromnej rozbudowy krajowych mocy wytwórczych.
„Jest wielu konserwatywnych posłów, którzy nie wierzą, że polityka zawarta w ustawie jest dobrą polityką dla kraju lub taką, która zadziała, ponieważ jest to więcej tego samego – więcej interwencji i wyższe podatki”.
Następnie zaproponował finansowanie rozwoju wodoru z podatków od emisji dwutlenku węgla nakładanych na przemysł ciężki.
„Byłoby niesprawiedliwe prosić gospodarstwa domowe, które nie czerpałyby bezpośrednich korzyści z wodoru, aby za to płaciły” – powiedział Jack Richardson, szef ds. energii i klimatu w firmie Onward. „Rząd powinien pomyśleć jeszcze raz”.
Według ankiety Onward ponad 40 procent gospodarstw domowych nie byłoby skłonnych płacić żadnego podatku w celu sfinansowania produkcji wodoru, a kolejna czwarta byłaby skłonna zapłacić do zaledwie 10 funtów.
„Nawet jeśli argumenty ekonomiczne przemawiające za podatkiem się kumulują, argumenty polityczne i moralne są słabe” – powiedział Onward.
Rząd wspiera rozwój 10 gigawatów niskoemisyjnych mocy produkcyjnych wodoru do 2030 r., które planuje sfinansować z podobnego systemu finansowania dla lądowej energetyki wiatrowej.
Propozycje oznaczają, że deweloperzy wodoru otrzymują gwarantowaną cenę za gaz, a rząd płaci różnicę powyżej ceny rynkowej, jaką otrzymują deweloperzy. Podatek od rachunków za energię sfinansowałby różnicę.
Gaz, który można wytworzyć za pomocą energii elektrycznej lub metanu i węgla, może pomóc przemysłowi ciężkiemu i transportowi zmniejszyć emisje.
Rząd przeprowadzi konsultacje w sprawie podatku przed podjęciem ostatecznej decyzji w sprawie jego lokalizacji.
Rachunek za energię ma sprawić, że ludzie będą zimni i biedni
Jacob Rees-Mogg, były sekretarz ds. biznesu, powiedział: „Jestem przeciwny wszystkiemu, co podnosi ceny energii.
„Tania energia jest niezbędna dla wzrostu gospodarczego i dobrobytu. Obecny rachunek za energię ma na celu sprawienie, by ludzie byli zimni i biedni.”
Decyzja o stosowaniu wodoru jako stuprocentowego zamiennika gazu ziemnego w domowych kotłach nie została jeszcze podjęta, a kontrowersje budzi jego bezpieczeństwo i wysokie koszty.
Oczekuje się, że koszty będą co najmniej o 70 procent wyższe niż ceny gazu, co może ograniczyć jego powszechne stosowanie.
Zgodnie z ostatnią analizą przeprowadzoną przez Regulatory Assistance Project, plany włączenia do 20 procent wodoru do sieci gazowej, o czym ma zadecydować rząd w tym roku, mogą dodać kolejne 100 funtów do rocznych rachunków.
Zwolennicy przemysłu wodorowego obawiają się, że dalsze opóźnienia w prawie energetycznym mogą zagrozić rozwojowi branży i ryzykować przesunięcie inwestycji do Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.
Joe Biden, prezydent USA, obiecał 7 miliardów dolarów (5,6 miliarda funtów) na sfinansowanie centrów czystego wodoru w USA.
Unia Europejska zatwierdziła ponad 13 miliardów euro (11,3 miliarda funtów) wsparcia rządowego dla projektów na całym kontynencie.
Rzecznik Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego i Net Zero powiedział: „Nasze plany zasilenia Wielkiej Brytanii zapewnią czystsze, tańsze i bezpieczniejsze źródła energii – w tym wodór – co pomoże zapewnić ludziom przystępne rachunki za energię.
„Ten priorytet leży u podstaw naszej pracy nad opracowaniem podatku od wodoru.
„Przed złożeniem opłaty skonsultujemy się w sprawie szczegółowego projektu, aby upewnić się, że spełnia on te kluczowe kryteria, jednocześnie dając inwestorom i deweloperom pewność inwestowania w niskoemisyjne projekty produkcji wodoru”.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Chiny przedstawiają pakiet mający na celu pobudzenie sektora nieruchomości
Miliarder Daniel Kretinsky upiera się, że przejęcie West Hamu znajduje się na końcu jego listy priorytetów, gdy zbliża się zakup Royal Mail za 3,5 miliarda funtów… ale nie bez powodu nazywany jest „czeskim Sfinksem”.
Była szefowa działu IT poczty mówi, że Paula Fennells „ma nadzieję uniknąć” dochodzenia – ujawnia, że zablokowała swój numer | Wiadomości biznesowe