Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Korea Północna wydala amerykańskiego żołnierza, który przekroczył granicę

Korea Północna wydala amerykańskiego żołnierza, który przekroczył granicę

Biały Dom ogłosił, że amerykański żołnierz, który dwa miesiące temu przedarł się do Korei Północnej przez silnie ufortyfikowaną granicę między obiema Koreami, został zwolniony do amerykańskiego aresztu.

Korea Północna zapowiedziała wcześniej wydalenie żołnierza Travisa Kinga, choć niektórzy spodziewali się, że Korea Północna przedłuży jego areszt w nadziei na uzyskanie ustępstw ze strony Waszyngtonu w okresie dużych napięć między obydwoma krajami.

„Urzędnicy amerykańscy byli w stanie zapewnić powrót szeregowca Travisa Kinga z Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej” – oznajmił w oświadczeniu doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.

„Doceniamy zaangażowanie międzyagencyjnego zespołu, który niestrudzenie pracował nad dobrem szeregowego Kinga”.

Urzędnicy oświadczyli, że nie wiedzą dokładnie, dlaczego Korea Północna zdecydowała się wydalić króla, ale podejrzewają, że Pjongjang uznał, że jako żołnierz niskiej rangi nie ma on realnej wartości pod względem wpływów ani informacji.

Jeden z urzędników, który nie był upoważniony do komentowania i poprosił o anonimowość, powiedział, że Koreańczycy z Północy mogli zdecydować, że zatrzymanie Kinga będzie trudniejsze niż po prostu jego uwolnienie.

Szwedzcy urzędnicy eskortowali Kinga do chińskiej granicy, gdzie powitał go ambasador USA w Chinach Nicholas Burns, ambasador Szwecji w Chinach i co najmniej jeden urzędnik Departamentu Obrony USA.

Urzędnicy administracji Bidena nalegali, aby nie poszli na żadne ustępstwa wobec Korei Północnej, aby zapewnić uwolnienie żołnierza.

Sullivan dodał: „Dziękujemy rządowi Szwecji za jego rolę dyplomatyczną, która reprezentuje siłę ochronną Stanów Zjednoczonych w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej, oraz rządowi Chińskiej Republiki Ludowej za pomoc w ułatwianiu przekraczania granic prywatnych Król.”

King został przewieziony samolotem do amerykańskiej bazy wojskowej w Korei Południowej, po czym wrócił do Stanów Zjednoczonych.

READ  Liczba nowych przypadków Covid-19 w Auckland nie jest najwyższa w Nowej Zelandii po raz pierwszy podczas pandemii

Wydalenie Kinga prawie na pewno nie zakończy jego kłopotów ani nie zagwarantuje uroczystego powrotu, jaki towarzyszył uwolnieniu innych amerykańskich więźniów.

Nadal pozostają bez odpowiedzi pytania dotyczące tego incydentu, w tym przede wszystkim powód, dla którego King udał się do Korei Północnej. Jego los również pozostaje niepewny, po tym jak rząd USA ogłosił go AWOL.

Może to oznaczać karę więzienia wojskowego, utratę wynagrodzenia lub niehonorowe zwolnienie.

Jak twierdzą starsi urzędnicy administracji Bidena, którzy poinformowali reporterów o transferze, w najbliższej perspektywie urzędnicy skupią się na pomocy Kingowi w ponownej integracji ze społeczeństwem amerykańskim po jego powrocie, w tym na pomocy mu w rozwiązaniu problemów psychicznych i emocjonalnych.

Według wyższego urzędnika administracji, po zwolnieniu żołnierz był w „dobrym nastroju i dobrym zdrowiu”. Urzędnicy podali, że miał zostać przewieziony do Brooke Army Medical Center w Fort Sam Houston w Teksasie i miał przybyć w nocy.

King, który służył w Korei Południowej, przybył do Korei Północnej podczas cywilnej podróży po przygranicznej wiosce 18 lipca, stając się pierwszym Amerykaninem przetrzymywanym w Korei Północnej od prawie pięciu lat.

W momencie przekraczania granicy King miał udać się do Fort Bliss w Teksasie po zwolnieniu z więzienia w Korei Południowej po skazaniu go za napaść.

Urzędnicy administracji powiedzieli, że Szwecja była głównym rozmówcą z Koreą Północną w sprawie transferu, podczas gdy Chiny pomogły w ułatwieniu jego transferu.