Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Fani piłki nożnej napotkali popiół i „gryzący dym” na klatce schodowej hotelu Auckland

Fani piłki nożnej napotkali popiół i „gryzący dym” na klatce schodowej hotelu Auckland

Dwóch amerykańskich fanów przebywających w hotelu Pullman w Auckland powiedziało, że uniknęli gęstego dymu na klatce schodowej po „podejrzanym” pożarze, który wybuchł zeszłej nocy.

Dwaj świadkowie, którzy dzielą pokój hotelowy z Foot Firenze, opisali swoją ucieczkę 1News, która zaczęła się podczas oglądania meczów Pucharu Świata Kobiet.

Jeden ze świadków powiedział: „Szybko zabraliśmy swoje rzeczy i zaczęliśmy schodzić schodami przeciwpożarowymi… około siódmego piętra z szóstego piętra wpadliśmy w dym”.

„[At] Mniej więcej na piątym piętrze było zbyt gęsto, żeby się przebić, więc musieliśmy przeskoczyć przez inne ognisko [stairwell]. „

Drugi świadek powiedział, że dym stawał się „gęstszy i ostrzejszy”, gdy szli w kierunku ulicy.

„Można było stwierdzić, że coś się pali” – mówili. „Był dym na wysokość głowy i zeszliśmy na dół”.

„Były cztery osoby, które poważniej zareagowały na dym. Jeden z mężczyzn miał popiół na twarzy i dłoniach”.

Będąc na ulicy, amerykańscy fani myślą, że widzieli mężczyznę, który próbował uciec przed policją, przebiegając przez ulicę. Twierdzili, że mężczyzna został zatrzymany i zatrzymany przez strażaków.

Dziś rano policja poinformowała, że ​​mężczyzna został aresztowany i oskarżony o podpalenie.

Rzecznik 1News powiedział, że 34-latek został aresztowany po „podejrzanym pożarze” i oskarżony o włamanie i podpalenie.

Ma stawić się w sądzie okręgowym w Auckland w poniedziałek.

New Zealand Football powiedział, że rzekomi podpalacze nie celowali w drużynę, FIFA ani ogólnie w Mistrzostwa Świata FIFA Kobiet.

Dyrektor naczelny organizacji, Andrew Pragnell, powiedział, że w wyniku pożaru i śmiertelnej strzelaniny w ubiegły czwartek w centrum Auckland doszło do „wzrostu bezpieczeństwa”.

„Przy wsparciu FIFA nieco wzmocniliśmy środki bezpieczeństwa” – powiedział.

„Jak na ironię, te dwa incydenty nie są ze sobą powiązane, jeśli chodzi o związek przyczynowy. Są to dziwne zbiegi okoliczności, jeśli wolisz, ale niezależnie od tego — jako dodatkowy środek, zwiększyliśmy również bezpieczeństwo”.

READ  Biali nie mogą się doczekać sprzedaży swojego pierwszego meczu u siebie od 2017 roku, przeciwko Australii na Eden Park

Rzecznik firmy powiedział wcześniej: „Żaden zawodnik ani personel nie odczuł żadnych złych skutków pożaru.

„Harmonogram zespołu nie został naruszony i pozostaje on w pełni skoncentrowany na przygotowaniach do drugiego meczu Mistrzostw Świata FIFA Kobiet przeciwko Filipinom we wtorek w Wellington”.