Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Australijski tata Chips ratuje rodzinę przed słoniem podczas safari na Sri Lance

Australijski tata Chips ratuje rodzinę przed słoniem podczas safari na Sri Lance

Rodzina z Australii Zachodniej myślała, że ​​to już koniec, gdy napotkała głodnego, 5-tonowego słonia. Zdjęcie/Unsplash

Przerażające spotkanie ze wzburzonym słoniem podczas rodzinnych wakacji na Sri Lance zyskało uznanie australijskiego ojca, który zachowywał spokój, gdy sprawy szły nie tak.

Kasun Basnayake z Perth jechał w poniedziałek z rodziną wypożyczonym samochodem przez Park Narodowy Yala, kiedy wpadł w zasadzkę głodnego słonia. Rodzina uchwyciła tę chwilę podczas safari, gdy słoń rozbił szybę w ich wypożyczonym samochodzie w poszukiwaniu jedzenia.

Nawet kierowca był zaskoczony, gdy próbował wrzucić bieg wsteczny. Nie mogli powstrzymać psa przed otwarciem okna samochodu i głodnego bagażnika zaglądającego w szczelinę.

Zdarzenie mogłoby zakończyć się bardziej przerażająco, gdyby nie szybka reakcja ojca.

Towarzyszący rodzinie kierowca powiedział im, że prawdopodobnie było po jedzeniu i poprosił, aby dali mu to, czego chciał.

„Zaczął węszyć wokół naszych stóp w poszukiwaniu jedzenia, a kierowca poprosił, żebyśmy dali mu wszystko, co mamy, więc nakarmiłem go resztkami kanapki mojego syna” – Basnayake powiedział BBC.

„Te kanapki i frytki prawdopodobnie uratowały nam życie”.

Pomimo uszkodzeń samochodu, w wyniku spotkania ze słoniem nikt nie odniósł obrażeń.

Do wypadku doszło na Kulb Temple Road, popularnej trasie turystycznej prowadzącej do świątyni Situlpua na terenie parku.

W ostatnich latach słonie w rezerwacie przyzwyczaiły się do gości i ich jedzenia. Nierzadko zdarza się, że 5-tonowe zwierzęta same sobie pomagają.

Film, który pojawił się w serwisie społecznościowym X, wywołał dyskusję z wieloma osobami, które stwierdziły, że doświadczyły podobnego zachowania ze strony zwierząt.

„W większości krajów karmienie dzikich zwierząt jest zabronione” – głosi jedna z odpowiedzi. „Ale na Sri Lance przenieśliśmy to na wyższy poziom… słonie stały się bandytami na autostradach”.

READ  Goście Airbnb są przerażeni maleńkim prysznicem przypominającym trumnę.

Inni chwalili rodzinę za pozorny spokój w obliczu ogromnej pary psów.

Park Narodowy Yala w południowo-wschodniej Sri Lance zajmuje powierzchnię około 130 000 hektarów i jest domem dla stada liczącego około 300-500 słoni.

Lokalni przewodnicy zabierają gości do parku, który jest jednym z najlepszych miejsc do zobaczenia podgatunku słoni azjatyckich.