- Paula Seddona
- Reporter polityczny
Rząd powiedział, że niedzielny alarm nie dotarł do około 7% zgodnych urządzeń w Wielkiej Brytanii.
To pierwszy ogólnopolski test nowego systemu ostrzegania o niebezpiecznych sytuacjach, takich jak powodzie czy ataki terrorystyczne.
Urząd Rady Ministrów powiedział, że przeprowadził „udany test” zgodnie z „najlepszymi międzynarodowymi praktykami”.
Urzędnicy powiedzieli, że współpracują z Three UK, a niektórzy z jej klientów nie otrzymali powiadomienia.
Ministerstwo powiedziało, że „nie ma obecnie planów” na kolejny test w całej Wielkiej Brytanii, ale prawdopodobne jest, że w nadchodzących latach odbędą się dalsze publiczne testy systemu.
Alert składał się z krótkiej wiadomości z głośnym dźwiękiem i wibracjami przez 10 sekund.
7% urządzeń, które nie otrzymały alertu, obejmowało urządzenia, które były wyłączone lub działały w trybie samolotowym, a użytkownik zrezygnował z alertów awaryjnych.
W Oświadczenie do parlamentuW poniedziałek wicepremier i minister Gabinetu Oliver Dowden powiedział, że niedzielny test był „krytycznym krokiem naprzód” w zdolności Wielkiej Brytanii do reagowania na sytuacje kryzysowe.
Dodał, że zezwolił na uruchomienie alertu natychmiast po 14:59 GMT, aby „zminimalizować zakłócenia” w wydarzeniach zaplanowanych na godzinę 15:00 GMT.
„Zgodnie z zamierzeniami transmisja trwała do 15:21, kiedy to Urząd Rady Ministrów nakazał sieciom zaprzestanie nadawania” – powiedział.
„Dostawca sieci komórkowej, Three UK, miał problem z obsługą wielu wiadomości. W rezultacie trzech klientów nie otrzymało powiadomienia o nagłym wypadku”.
Dodał, że Urząd Rady Ministrów ściśle współpracuje z Three, aby „wdrożyć odpowiednią poprawkę, aby upewnić się, że nie przydarzy im się to w przypadku przyszłych ostrzeżeń awaryjnych”.
W poniedziałek firma poinformowała, że jej inżynierowie naprawili „problem techniczny” i „nie będzie problemu z przyszłymi alertami”.
Dowden obwinił również „małą autokorektę” za błąd języka walijskiego zawarty w dwujęzycznej walijsko-angielskiej wersji ostrzeżenia wysłanego do mieszkańców Walii.
W przypadku zwrotów „inni są bezpieczni” wiadomość brzmi „Ageill yn Vogel”, podczas gdy powinna brzmieć „Ageill yn ddiogel”.
Dodał, że osoby podróżujące między Anglią a Walią podczas testu otrzymały dwa ostrzeżenia i zostanie to „rozpatrzone jako część ćwiczenia wyciągniętego z lekcji”.
Niedzielny alert wysyłany do sieci komórkowych 4G i 5G, na iPhone’y z systemem iOS 14.5 lub nowszym oraz telefony i tablety z systemem Android 11 lub nowszym.
Urząd Rady Ministrów powiedział, że 80% telefonów komórkowych w Wielkiej Brytanii jest kompatybilnych z odbieraniem alertu.
Wcześniej kierownictwo poinformowało BBC, że jeden na pięć – czyli 20% – kompatybilnych smartfonów w Wielkiej Brytanii nie otrzymał ostrzeżenia. Jednak później powiedziała, że to nieprawda i przedstawiła zaktualizowane dane.
Wiele krajów na całym świecie korzysta z systemów ostrzegania o sytuacjach awaryjnych, w tym Stany Zjednoczone, Holandia i Japonia.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Miliarder Daniel Kretinsky upiera się, że przejęcie West Hamu znajduje się na końcu jego listy priorytetów, gdy zbliża się zakup Royal Mail za 3,5 miliarda funtów… ale nie bez powodu nazywany jest „czeskim Sfinksem”.
Była szefowa działu IT poczty mówi, że Paula Fennells „ma nadzieję uniknąć” dochodzenia – ujawnia, że zablokowała swój numer | Wiadomości biznesowe
Tesco pilnie przypomina sobie ulubionego lunchu i ostrzega „nie jedz” w obawie, że może…