Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Proces o napaść na tle seksualnym Donalda Trumpa: Druga kobieta zgłasza się, by zeznawać

Proces o napaść na tle seksualnym Donalda Trumpa: Druga kobieta zgłasza się, by zeznawać

Kobieta zeznała we wtorek, że Donald Trump molestował ją czymś, co wyglądało na „40 miliardów rąk” podczas lotu pod koniec lat 70. Jane Carroll powiedziała, że ​​były prezydent dokonał napaści seksualnej w domu towarowym na Manhattanie.

Tymczasem adwokat Trumpa powiedział, że były prezydent postanowił nie składać zeznań, odpowiadając na największe pytanie dotyczące uważnie obserwowanej sprawy. Trump zeznawał po złożeniu przysięgi, a fragmenty można pokazać ławie przysięgłych.

81-letnia Jessica Leeds z Asheville w Północnej Karolinie powiedziała ławie przysięgłych w procesie cywilnym wynikającym z pozwu Carrolla, że ​​Trump złapał ją za piersi i wsunął rękę pod jej spódnicę, gdy siedzieli obok siebie w pierwszej klasie w samolocie do Nowego Jorku Miasto. . Powiedziała, że ​​kilka sekund później rzuciła Trumpa, powiedziała mu: „Nie potrzebujesz tego” i wpadła na tył samolotu.

„Nie było żadnej rozmowy. Wydawało się to znikąd. A Leeds zobaczyło, że to było jak walka. „Próbował mnie pocałować, próbował przyciągnąć mnie do siebie. Chwycił moje piersi. To było tak, jakby miał 40 miliardów rąk. To było jak mecz zapaśniczy między nami. „

Adwokaci Carroll Leeds wezwali świadka, aby pokazać, że Trump ma historię napaści na kobiety i że zarzuty Carrolla były częścią schematu, a nie jednorazowym przypadkiem. Oczekuje się, że inna kobieta zezna na rozprawie, że ona również jest ofiarą Trumpa.

Jessica Leeds opuszcza sąd federalny po złożeniu zeznań w sprawie pisarza E. Jeana Carrolla przeciwko Donaldowi Trumpowi w Nowym Jorku, Photo/AP
Jessica Leeds opuszcza sąd federalny po złożeniu zeznań w sprawie pisarza E. Jeana Carrolla przeciwko Donaldowi Trumpowi w Nowym Jorku, Photo/AP

Trump, republikanin, wielokrotnie zaprzeczał zarzutom kobiet. Twierdzi, że zarzuty są motywowanymi politycznie próbami zdyskredytowania go i pozbawienia go Białego Domu. Powiedział, że Carol kłamała, aby sprzedawać książki i że nie jest „w jego typie”.

Trump użył podobnego języka, zaprzeczając zarzutom Leeds, mówiąc kibicom na wiecu w 2016 roku: „Uwierzcie mi, nie byłbyś moim pierwszym wyborem”.

READ  Przepis na greckie ciasto z pomarańczą i jogurtem

Leeds po raz pierwszy upubliczniła swoją relację z rzekomego napadu na samolot w ostatnich tygodniach kampanii Trumpa w 2016 roku, mówiąc przysięgłym, że zdecydowała się to zrobić, ponieważ była „wściekła” z powodu twierdzenia Trumpa w debacie, że nigdy nie dotykał kobiet wbrew ich woli. .

Carroll, była felietonistka magazynu doradczego, upubliczniła swoje zarzuty wobec Trumpa w 2019 roku, kiedy opublikowała swoje wspomnienia. Przez trzy dni do poniedziałku zeznawała, że ​​Trump zgwałcił ją w garderobie luksusowego domu towarowego Bergdorf Goodman.

Lisa Birnbach, wieloletnia przyjaciółka Carrolla, zeznała, że ​​emocjonalny, beztroski Carroll zadzwonił do niej kilka minut po spotkaniu z Trumpem, aby zgłosić, co się stało. Powiedziała, że ​​powiedziała Carol, że Carol została zgwałcona i namawiała ją, by poszła na policję, ale Carol odmówiła, co doprowadziło ich do kłótni, zanim Bernbach zgodził się więcej o tym nie rozmawiać.

To było tak, jakby miał 40 miliardów rąk. To było jak mecz zapaśniczy między nami”.

Jessica Leeds, 81 lat, z Asheville

Leeds powiedziała, że ​​była po trzydziestce, pracowała w sprzedaży i siedziała w autobusie podczas lotu Braniff Air z Dallas lub Atlanty na lotnisko LaGuardia w Nowym Jorku, prawdopodobnie w 1979 roku, kiedy steward zaprosił ją, by usiadła na jedynym wolnym miejscu w przejściu. Kabina pierwszej klasy obok Trumpa.

Leeds powiedziała, że ​​Trump się przedstawił, ale wtedy nie wiedziała, kim jest. Trump pracował wówczas jako deweloper, nie osiągnął jeszcze szczytu sławy i do otwarcia Trump Tower na Manhattanie brakowało mu jeszcze kilku lat.

Leeds powiedziała, że ​​ona i Trump siedzieli przez kilka godzin i zjedli pyszny posiłek pierwszej klasy, ale ich rozmowa była niezapomniana. Potem powiedziała: „Nagle Trump postanawia mnie pocałować i dotknąć”.

READ  Covid-19: Epidemia wirusa „bardzo ponura”, gdy Szanghaj przedłuża blokadę

Leeds powiedziała, że ​​walczyła, gdy Trump wydawał się być bardziej agresywny, naciskając na nią swoim ciężarem, walcząc o jej miejsce i przygważdżając ją. Powiedziała, że ​​żaden pasażer nie interweniował i żaden pracownik nieistniejącej linii lotniczej nie przyszedł jej na ratunek.

E. Jean Carroll przybywa do sądu federalnego w Nowym Jorku we wtorek, 2 maja 2023 r. W poniedziałek Carroll zakończyła trzydniowe składanie zeznań na rozprawie w związku z pozwem przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi.  zdjęcie/AP
E. Jean Carroll przybywa do sądu federalnego w Nowym Jorku we wtorek, 2 maja 2023 r. W poniedziałek Carroll zakończyła trzydniowe składanie zeznań na rozprawie w związku z pozwem przeciwko byłemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi. zdjęcie/AP

„Dał mi siłę, gdy zaczął podnosić rękę pod moją spódnicę. Udało mi się wykręcić z siedzenia i wrócić na swoje miejsce w autobusie. Nie sądzę, żeby którekolwiek z nas wydało słowo lub dźwięk, Leeds wspomina. Spotkanie, jak powiedziała, „wydawało się wiecznością, ale może to było tylko kilka sekund”.

Po wylądowaniu w Nowym Jorku Leeds powiedziała, że ​​została w samolocie, dopóki wszyscy nie wyszli, aby uniknąć ponownego wpadnięcia na Trumpa. Powiedziała, że ​​zachowała ten incydent dla siebie, uważając go za jeden z „rygorów podróżniczych”.

Nie zgłosiła tego liniom lotniczym, policji ani swojemu szefowi, ponieważ według niej była to epoka, kiedy „kobiety nie narzekały na rzeczy w miejscu pracy”.

Kilka lat później Leeds powiedziała, że ​​widziała Trumpa na przyjęciu na Manhattanie z jego pierwszą żoną, Ivaną, która była w ciąży. Ale Leeds nic nie powiedział. Zamiast tego powiedziała ławie przysięgłych, że to Trump się pomylił. Przypomniała sobie, że użył wulgarnego słowa, uznając ją za kobietę „z samolotu”.

Associated Press zwykle nie wspomina o osobach, które twierdzą, że doświadczyły napaści na tle seksualnym, chyba że zgłoszą się publicznie, tak jak Carroll i Leeds.