Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Legenda UFC Mark Coleman ratuje swoją rodzinę z pożaru domu

Hall of Fame UFC i były mistrz Mark Coleman nazwał siebie „najszczęśliwszym człowiekiem na świecie”, ściskając członków rodziny leżących w szpitalnym łóżku.

Według jego córki, Morgan Coleman, Coleman został w środę przetransportowany samolotem do szpitala po tym, jak w tym tygodniu uratował swoich rodziców z pożaru domu w Ohio. Dziś na koncie Marka Colemana na Instagramie pojawiło się emocjonalne wideo.

„Przysięgam na Boga, jestem taka szczęśliwa. Nie mogę uwierzyć, że mój tata żyje. Musiałem podjąć decyzję. Wyszedłem z pokoju, podszedłem do drzwi i to wszystko” – powiedział Coleman w programie wideo. „To było naprawdę okropne. Nie mogłam oddychać. Już miałam wyjść, ale wróciłam i je wzięłam. Nie mogę w to uwierzyć”.

Morgan Coleman napisała, że ​​jej ojciec kilkakrotnie wchodził do płonącego domu i udało mu się wydostać matkę i ojca. Coleman powiedziała wówczas, że jej 59-letni ojciec „walczy o życie po tym bohaterskim akcie”.

Nie udało mu się uratować psa Hammera z pożaru.

„Mam ich (jego rodziców), ale nie mogę znaleźć Hammera” – powiedział Coleman w nagraniu.

Post na X autorstwa pisarza UFC Jonathana Snowdena pokazał rozległe zniszczenia w domu.

Coleman z Fremont w stanie Ohio był pierwszym mistrzem UFC w wadze ciężkiej w 1997 roku, pokonując Dana Severn'a. W swojej 14-letniej karierze wygrał 16 z 26 walk i został wprowadzony do Galerii sław UFC w 2008 roku.

Coleman był zapaśnikiem amatorem przed rozpoczęciem kariery w MMA, gdzie zdobył tytuł NCAA w Ohio State w 1988 i brał udział w Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku.

Inna z córek Colemana, Kenzie, napisała na Instagramie, że Hammer obudził swojego ojca szczekaniem.

Morgan Coleman zorganizowała dla swojego ojca stronę gofundme.com i do czwartkowego popołudnia zebrała ponad 70 000 dolarów (114 295 dolarów nowozelandzkich).