Dave’a Rowlanda/Getty Images
Portia Woodman-Wickliffe (zdjęcie w pliku) strzeliła gola w pierwszym meczu Nowej Zelandii przeciwko Brazylii w ćwierćfinale w Dubaju.
Kelly Brazier zdobyła setną bramkę dla drużyny Black Ferns Sevens i zapewniła sobie miejsce w półfinale inauguracyjnych Mistrzostw Świata w Dubaju.
Nowa Zelandia po raz kolejny musiała przezwyciężyć zacinający się start, poddając się próbie w pierwszej minucie, aby w niedzielę w ćwierćfinale pokonać Brazylię 26:14.
Zwycięstwo przedłużyło ich passę do 40, ale nie obyło się bez kilku napiętych momentów, gdy Brazylia zaprezentowała się solidnie i skierowała się do Ferns.
Black Ferns Sevens zmierzą się w półfinale z Kanadą w niedzielę o 22:20 NZT po pokonaniu Irlandii 14-12 w drugim ćwierćfinale.
Brazylia, która nigdy nie pokonała Nowej Zelandii, dobrze rozpoczęła mecz i zdobyła bramkę już po 50 sekundach.
To był trudny początek dla Black Ferns Sevens, ponieważ Michaela Blade nie wykorzystała rzadkiego wślizgu, dzięki czemu Mariana Nicolaou przedarła się z 22-metrowej linii bramkowej i podała piłkę Andressie Alves, która zdobyła bramkę.
Po początkowej porażce 7:0 Nowa Zelandia nie musiała długo czekać na reakcję i natychmiast zdobyła bramkę dzięki Portii Woodman-Wickliffe.
Zespół Black Ferns Sevens po raz pierwszy objął prowadzenie, gdy Tenika Willison przechwyciła piłkę z bazy Brazylii niedaleko linii bramkowej i zdobyła bramkę.
Do przerwy Nowa Zelandia prowadziła 12:7, ale w połowie drugiej połowy Nowa Zelandia wypadła z tablicy wyników po strzale Mahiny Paul. Miała zbyt dużą prędkość jak na brazylijską obronę i odwróciła się od wyładowania Jorgi Millera.
Brazylia nie spuściła głów i po długim strzale Gabrieli Limy rozpoczęła emocjonującą końcówkę.
Kiedy Brazylia wyczuła ogromne zdenerwowanie w meczu z Siódemkami, punkt zwrotny nastąpił, gdy Manaia Noko i Miller zapewnili solidną obronę, odpierając obiecujący brazylijski atak.
Alaina Saili zbiegła z boiska, a Brazier podjęła setną w karierze próbę zdobycia zwycięstwa.
Kapitan Sarah Hairini ponownie była niedostępna dla Nowej Zelandii z powodu kontuzji nogi, której doznała w drugim sobotnim meczu z Wielką Brytanią. Kontuzja prawdopodobnie wykluczy ją z dalszej części turnieju.
W sobotę, w dniu otwarcia, drużyna Black Ferns Sevens wygrała wszystkie trzy mecze grupowe i awansowała do fazy pucharowej.
Nie zawsze było to przekonujące, ponieważ zespół potrzebował wysiłku Heriniego w końcówce, aby zapobiec szokującej porażce z RPA w pierwszym meczu, wygrywając 19-14.
Nowa Zelandia wykazała się większą celnością w następnym meczu, pokonując Wielką Brytanię 43-7, a następnie Fidżi 29-21.
Zespół Black Ferns Sevens utrzymał dobrą formę do końca, gdy Fidżi odbił piłkę po wznowieniu gry, a Noko pobiegła szeroko, ustawiając Paula i decydującą próbą stracił punkt.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Duża wskazówka dotycząca debiutu Cama Watersa w NASCAR Cup Series
Scotty Stevenson: Światło słoneczne i cienie
NRL 2024, Graham Annesley, Cotygodniowa odprawa piłkarska, Wiadomość dla boksu