Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Holenderski król nie użyje rydwanu krytykowanego za kolonialny wizerunek

Haga, Holandia (AFP) – W czwartek holenderski król wykluczył użycie „złotego rydwanu” rodziny królewskiej, przynajmniej na razie, którego jedna strona nosi tablicę, która według krytyków gloryfikuje kolonialną przeszłość Holandii, w tym jego rolę w światowym handlu niewolnikami.

Ogłoszenie było potwierdzeniem szalejącej debaty na temat przewozu, gdy Holandia widzi ponure strony swojej historii jako kolonialnego supermocarstwa w XVII wieku, w tym holenderskich kupców zbierających ogromne fortuny od niewolników.

„Złoty autobus będzie mógł jeździć ponownie dopiero wtedy, gdy Holandia będzie gotowa, a teraz tak nie jest” – powiedział król Willem-Alexander w wiadomości wideo.

Jedna strona samochodu jest ozdobiona obrazem zatytułowanym „Salute from the Colony” przedstawiający Murzynów i Azjatów, jeden klęczący, pokazujący towar dla siedzącej białej młodej kobiety, symbolizujący Holandię.

Kareta jest obecnie wystawiana w muzeum w Amsterdamie po długim procesie renowacji. W przeszłości był używany do przewożenia holenderskich królów ulicami Hagi na uroczyste otwarcie parlamentu każdego września.

„Z perspektywy naszych czasów nie ma sensu potępiać i wykluczać tego, co się wydarzyło” – powiedział król. Samo zakazanie obiektów i symboli historycznych z pewnością nie jest rozwiązaniem. Zamiast tego istnieje potrzeba wspólnych wysiłków, które sięgają głębiej i trwają dłużej. Wysiłku, który nas jednoczy, a nie dzieli”.

Działacz antyrasistowski i współzałożyciel Czarnych Archiwów w Amsterdamie, Mitchell Esagas, nazwał oświadczenie Kinga „dobrym znakiem”, ale także „kontekstem”, który King mógł powiedzieć.

Powiedział: „Mówi, że przeszłość nie powinna być postrzegana z perspektywy i wartości teraźniejszości… Myślę, że jest to błąd, ponieważ również w kontekście historycznym niewolnictwo może być uważane za zbrodnię przeciwko ludzkości i brutalny reżim. ”. „Myślę, że ten argument jest często używany jako wymówka, by pozbyć się jej brutalnej historii”.

Holandia, wraz z wieloma innymi krajami, ponownie rozważała swoją kolonialną historię w procesie stymulowanym przez ruch Black Lives Matter, który ogarnął świat po śmierci czarnoskórego George’a Floyda w Stanach Zjednoczonych.

READ  „On był taki słodki z dziećmi Harry'ego Pottera”: reżyser Mike Newell o Robbie Coltrane | Kino

W ubiegłym roku krajowe muzeum narodowe Rijksmuseum zorganizowało dużą wystawę który dokładnie przyjrzał się roli państwa w handlu niewolnikami, a burmistrz Amsterdamu Femke Halsema przeprosił Za powszechny udział dawnych władców stolicy Holandii w handlu.

Halsema powiedziała, że ​​chce, aby „wielka niesprawiedliwość kolonialnego niewolnictwa została utrwalona w tożsamości naszego miasta”.