Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wchodzą w życie opłaty za parkowanie w Kilbroney Park i Slieve Gullion

Wchodzą w życie opłaty za parkowanie w Kilbroney Park i Slieve Gullion

  • Napisane przez Emera Flanagana
  • BBC News, NI

Skomentuj zdjęcie, W ostatnich tygodniach w Slieve Gullion (powyżej) i Kilbroney Park zainstalowano nowe kioski i znaki płatnicze

Kierowcy odwiedzający Kilbroney Park i Slieve Gullion Forest Park od poniedziałku będą musieli zapłacić nowe opłaty za parkowanie.

Dostęp do obu obiektów był wcześniej bezpłatny, ale od odwiedzających, którzy dojeżdżają do parków, pobierana jest obecnie opłata.

Mogą to zrobić gospodarstwa domowe w Newry, Morne i Down Council Złóż wniosek o pozwolenie Zapewnienie im bezpłatnego dostępu do jednego z czterech parków na terenie gminy.

Aby jednak otrzymać bezpłatną roczną przepustkę, muszą wybrać między Kilbroney; Slieve Gullion; Delamonta lub Castlewellana.

Alternatywnie mieszkańcy Newry, Morne i Down Council mogą kupić bilet za 25 funtów, który zapewni im nieograniczony dostęp do wszystkich czterech parków.

Nierezydenci i kierowcy bez zezwoleń muszą uiścić dzienną opłatę zależną od wielkości ich pojazdu.

Parking rodzinny kosztuje 5 GBP dziennie, natomiast w przypadku autobusów pobierana jest opłata w wysokości 50 GBP za wizytę.

„Naprawdę smutny”

Skomentuj zdjęcie, Kilbroney Park stał się własnością publiczną, gdy Rada Miasta Newry i Old Morne kupiła 97-akrową nieruchomość w 1977 r.
Skomentuj zdjęcie, Widok na Carlingford Lough z punktu widokowego „Kodak Corner” w Kilbroney Forest Park

W momencie pisania tej petycji internetowej w sprawie utrzymania bezpłatnego dostępu do Kilbroney Park zebrano ponad 2800 podpisów.

Wśród sygnatariuszy jest Bronagh McAtasney, mieszkanka Mayobridge, która powiedziała BBC News NI, że jest „naprawdę zdenerwowana” oskarżeniami.

Obawia się, że uniemożliwi to odwiedzającym podróżowanie do parków kosztem zdrowia publicznego i lokalnych przedsiębiorstw.

„Im zdrowszy mamy umysł i ciało, tym mniejsze obciążenie nakładamy na inne części infrastruktury”.

Pani McAtasney regularnie spaceruje ze swoimi psami po Kilbroney w Rostrevor w hrabstwie Down, ale lubi też odwiedzać Slieve Gullion w hrabstwie Armagh.

Choć jako mieszkanka gminy przysługuje jej bezpłatne pozwolenie, odrzuca pomysł konieczności wybierania pomiędzy pięknymi miejscami.

„Myślę, że wszyscy jesteśmy pozbawieni możliwości udania się w inne miejsca i zwiedzania innych części obszaru, w którym żyjemy, i nie powinno to ograniczać się do jednego zezwolenia na jeden park”.

Źródło obrazu, Bronagh McAtasney

Skomentuj zdjęcie, „Naprawdę nie rozumiem, dlaczego musimy płacić za dostęp do parku publicznego” – powiedziała Bronagh McAtasney.

Piesi i rowerzyści nadal mogą korzystać z parków za darmo, ale pani McAtasney twierdzi, że osoby niepełnosprawne, rodzice z małymi dziećmi i osoby takie jak ona, które nie mieszkają na bezpiecznej trasie pieszej prowadzącej do obiektów, zostaną obciążone opłatami za pojazdy.

Zwolennicy nowych przepisów twierdzą, że rachunek za utrzymanie parku płacili lokalni podatnicy, podczas gdy goście niebędący rezydentami korzystali z obiektów, nie wnosząc wkładu w ich utrzymanie.

Jednak pani McAtasney twierdzi, że goście spoza miasta wydają pieniądze w lokalnych firmach, co z kolei tworzy miejsca pracy i pomaga mieszkańcom płacić te ceny.

„Zazwyczaj, gdy jadę do Kilbroney, kupuję kawę w jednej z lokalnych kawiarni. Potem kupuję coś do jedzenia, a w drodze do domu pójdę do lokalnego sklepu i kupię trochę prowiantu” – powiedziała.

Dodała, że ​​rada powinna zrobić więcej, aby promować turystykę, a nie „strzelić sobie w stopę” opłatami, które „zniesmaczą ludzi, gdy będą mogli udać się do innych miejsc, gdzie parki są bezpłatne”.

„Niesamowite udogodnienia”

Carmel McKinley, matka trójki dzieci, często zabiera swoją trzyletnią córkę do Slieve Gullion.

„Po fantastycznych obiektach, jakie mamy w Slieve Gullion, widzę, że należy przeznaczyć trochę pieniędzy na ich utrzymanie – piękny bajkowy spacer i ogromny plac zabaw” – powiedziała.

Skomentuj zdjęcie, Carmel McKinley i jej córka Alice lubią bawić się w Slieve Gullion Forest Park
Skomentuj zdjęcie, W Slieve Gullion znajduje się bajkowy szlak małych domków rozsianych po leśnym parku

Jej rodzina mieszka niedaleko Lislea w hrabstwie Armagh i przysługuje im bezpłatny wstęp do wybranego przez siebie parku.

Jednak pani McKinlay rozważa zamiast tego zakup pozwolenia na pobyt o wartości 25 funtów, dzięki któremu będzie mogła jeździć do wszystkich czterech parków.

– Ja też skorzystam z Kilbrowny’ego. Delamont nie za bardzo, ale może gdybym miał przepustkę, mógłbym go wykorzystać.

„To zwiększyłoby prawdopodobieństwo, że się na to zdecyduję, ale nie chcę przekraczać kwoty 25 funtów”.

Zezwolenia udostępniono 4 marca, a w ciągu pierwszych sześciu tygodni mieszkańcom Newry, Morne i Down udostępniono 7763 bezpłatnych zezwoleń na „jeden park”.

Kolejnych 738 mieszkańców gminy kupiło kartę „All-Park” ze zniżką za 25 funtów.

Nierezydenci nadal mogą kupić karnet roczny, ale będzie ich to kosztować 60 funtów za nieograniczony dostęp do wszystkich czterech parków.

Karnety można odebrać w parkach, jednak aby otrzymać zniżkę, mieszkańcy muszą okazać dokument tożsamości ze zdjęciem oraz dowód adresu.

Dane dotyczące poszczególnych parków nie są dostępne, dlatego nie jest jasne, ile bezpłatnych wejściówek trafiło do mieszkańców okolic Delamont Country Park i Castlewellan Forest Park, gdzie opłaty obowiązywały już od lat.

Stwierdził, że przez lata pojawiały się „obawy”, że „jedna część okręgu płaci, a druga nie”.

Jednak nowe opłaty w Kilbroney i Slieve Gullion sprawiły, że sąsiednie firmy martwią się o parkowanie.

Skomentuj zdjęcie, W parkach zainstalowano znaki informujące odwiedzających o opłatach i pozwoleniach

Źródło obrazu, Posiadłości zamku Kilifi

Skomentuj zdjęcie, Killeavy Castle Hotel and Gardens położony jest zaledwie kilka minut spacerem od parku leśnego Slieve Gullion

„Nigdy nie jestem pewien, jak bardzo ta zmiana wpłynie na zachowanie ludzi” – powiedział Mick Boyle, hotelarz i właściciel zamku Kilifi na obrzeżach Slieve Gullion.

Stwierdził, że nałożenie opłaty jest „odzwierciedleniem popularności parku leśnego Slieve Gullion Forest Park” i uznał „wartość wkładu tej opłaty w utrzymanie i poprawę stanu tego obszaru”.

Powiedział jednak, że jego pierwszą obawą było to, że ludzie mogą „parkować niebezpiecznie i niewłaściwie na drogach wokół Forest Park”.

„Mamy również obawy, że odwiedzający mogą próbować parkować na naszej posesji, a nie w Forest Park, aby uniknąć opłat za parkowanie”.

Boyle powiedział, że jeśli tak się stanie, hotel „podejmie odpowiednie działania” i oczekuje wsparcia ze strony władz miejskich.