Nowa Zelandia jest jednym z ośmiu krajów, które pozyskały P-8 jako nowy wielozadaniowy morski samolot patrolowy. Wideo / Boeing
Pierwszy z czterech nowych samolotów patrolowych marynarki wojennej nowozelandzkich sił powietrznych zadebiutował w mundurach Kiwi.
Boeing w tym tygodniu wypuścił pierwszy z czterech samolotów P-8A Poseidon z malowaniem Królewskich Nowozelandzkich Sił Powietrznych (RNZAF) w zakładzie w Renton w stanie Waszyngton.
Samolot, mocno zmodyfikowana wersja samolotu pasażerskiego Boeing 737, posiada krąg kiwi RNZAF.
Podobnie jak sześć P-3K Orion, cztery Posejdony mają go zastąpić, a na ogonie widnieje maskotka Albatross z 5 Dywizjonu RNZAF.
Boeing powiedział w oświadczeniu, że pierwszy lot Kiwi B-8 zaplanowany jest w nadchodzących tygodniach, po czym zostaną zainstalowane jego systemy misji.
Pierwsze samoloty zostaną dostarczone do Ministerstwa Obrony Nowej Zelandii w grudniu, a kolejne trzy przybędą w 2023 roku.
Ówczesny sekretarz obrony Ron Mark ogłosił, że w 2018 roku P-8 zastąpi P3 i powiedział, że będą kosztować w sumie 2,346 miliarda dolarów.
Siły Obronne powiedziały wcześniej, że Królewskie Siły Powietrzne Nowej Zelandii mają już w pełni wykwalifikowaną załogę P-8, która zdobywa doświadczenie jako instruktorzy w marynarce wojennej USA.
Dwie kolejne załogi rozpoczęły szkolenie w marynarce wojennej USA w Jacksonville na Florydzie.
P-8 jest przeznaczony do walki z okrętami podwodnymi i powierzchniowymi, a także do roli nadzoru, rozpoznania i wywiadu.
Jest już obsługiwany przez Marynarkę Wojenną Indii, Australijskie Siły Powietrzne i Wielką Brytanię.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
„Energy Lifting” – w kwietniu 22 wyjazdy rządowe za granicę
W kwietniu 22 wyjazdy rządowe za granicę
Co warto zobaczyć i zrobić w Budapeszcie podczas europejskiego lata