Fotograf Mike Mora, mąż piosenkarza Kellys, został uhonorowany po tym, jak pojawiły się wieści o jego śmierci w wieku 37 lat.
Mora został zdiagnozowany z zaawansowanym rakiem żołądka w 2020 roku i opublikował serię postów o jego leczeniu na Instagramie w zeszłym roku.
Kierownictwo Kelly potwierdziło smutną wiadomość w oświadczeniu dla serwisu informacyjnego Showbiz Entertainment Tonight.
„Niestety prawdą jest, że Mike Mora zmarł” – czytamy w oświadczeniu. „Prosimy wszystkich o poszanowanie prywatności Kelis i jej rodziny od teraz. Dziękuję.”
Kelis i Maura pobrali się w 2014 roku i mają razem dwójkę dzieci, a także najstarszego syna z pierwszego męża, rapera Nasa.
W styczniu 2020 roku, przed postawieniem diagnozy, Kelis opowiedziała w wywiadzie dla Guardiana o ich życiu na odległym ranczu w Kalifornii, mówiąc, że ona i Maura wspólnie zajmują się ziemią.
Mora często udostępniał zdjęcia gwiazdy, najbardziej znanej z hitów, takich jak Milkshake, Trick Me, Caught Out There i Good Stuff, na swoim Instagramie, a także zdjęcia zwierząt na farmie.
Kellys nie skomentował publicznie swojej śmierci.
Fotograf Brian Bowen Smith był jednym z tych, którzy oddali hołd Mora, udostępniając zdjęcia na Instagramie i pisząc w poniedziałek: „Przykro mi słyszeć o odejściu naszego drogiego przyjaciela Mike’a zeszłej nocy.
„Praca z tobą była świetną zabawą. Uwielbiałem wszystkie twoje pytania i twoją pasję do rodziny i fotografii.”
Zakończył swój list nazywając Morę „wspaniałym fotografem”, który „przejdzie długą drogę” i zachęcił swoich zwolenników do oglądania jego prac.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Co-op Live: Szef klubu w Manchesterze rezygnuje po przełożeniu koncertów
Lawrence Fox został poproszony o zapłatę 180 000 funtów odszkodowania za zniesławienie
Wyjaśnienie zakończenia Shoguna: czy odcinek 10 jest sezonem 2?