Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Epidemia spowodowała nowy rodzaj wypalenia, czyniąc dobrobyt bardziej niebezpiecznym niż kiedykolwiek

W ciągu ostatnich kilku miesięcy widzieliśmy niebezpieczeństwo zbyt szybkiego utraty czujności. Kraje znoszą ograniczenia tylko po to, aby ponownie nałożyć je po kolejnym wzroście przypadków COVID-19. Podobnie teraz nie jest czas, aby pracodawcy i liderzy biznesu tracili czujność, jeśli chodzi o zdrowie psychiczne. Stres i niepokój, które większość z nas odczuwała w ciągu ostatniego roku, nie znikną w magiczny sposób. W pewnym sensie było gorzej. Stres i wypalenie osłabiają powrót do zdrowia, jeśli nie uznamy dobrego samopoczucia i zdrowia psychicznego za pilny priorytet.

Zauważyłem wyraźny wzór w przypadku kilku moich kierowników w ciągu ostatniego roku. Na początku pandemii byli oczywiście zmartwieni. Ale byli też bardzo entuzjastyczni i zaangażowani. Silne przywództwo było potrzebne, aby utrzymać działalność i zaspokajać potrzeby pracowników i klientów. Podjęli wyzwanie.

Ale w ostatnich miesiącach zaczęło się wyczerpanie. Sama długość pandemii i skutki dobrych wiadomości, które następują po złych wiadomościach, wyczerpały ludzi. Chociaż wprowadzenie szczepionek wzbudziło wiele nadziei, pojawiają się nowe obawy i nowe pytania. Czy nagłe mutacje wirusa będą się utrzymywać? Jak będzie wyglądać nowa normalność?

Tak jak widzieliśmy pojawiające się nowe typy wirusów, wydaje się również, że widzimy nowe rodzaje zmęczenia. Miesiąc Świadomości Stresu nadchodzi w idealnym momencie, aby liderzy biznesu byli bardziej niż kiedykolwiek świadomi holistycznego podejścia do dobrego samopoczucia.

Nowy rodzaj wypalenia?

Gallup przygotował nowy raport na temat tego, co nazywa Paradoks luksusu i dzielenia się w 2020 roku. Ich ustalenia potwierdzają i pomagają wyjaśnić to, co zaobserwowałem u moich klientów. Zazwyczaj partycypacja i dobrobyt pracowników są wysokie lub niskie. Kiedy pracownicy są zaangażowani, jest mniej zmęczenia, zwiększa się produktywność i dobre samopoczucie.

Ale podczas pandemii dobrobyt i dzielenie się rozeszły się i zmierzają w przeciwnych kierunkach. Niektórzy spodziewali się, że zaangażowanie pracowników spadnie w wyniku napięć i podejrzeń, które pojawiły się w firmie Covid. W rzeczywistości stało się odwrotnie. Przynajmniej na jakiś czas, udział wzrósł – osiągając nowy rekord 40% (i 41% dla pracowników zdalnych) w czerwcu i lipcu. W międzyczasie luksus opadł, gdy niepokój i stres zebrały swoje żniwo.

Raport Gallupa odnotowuje, że pod koniec roku poziom uczestnictwa uspokoił się, ale nie ma teorii wyjaśniających, dlaczego tak się dzieje. Mam dwa wyjaśnienia. Po pierwsze, niektóre z wysokich motywacji odczuwanych przez wielu w pierwszych miesiącach pandemii wynikały ze strachu. Ludzie czuli się szczęśliwi, mając pracę i nie chcąc jej stracić. Liderzy biznesu nie chcieli, aby ich firmy upadały. Po drugie, to, co Gallup nazywa paradoksem, wcale nie jest zaskakujące. Partycypacja, produktywność i wzrost nigdy nie są trwałe bez luksusu. Bez fundacji socjalnej nagły wzrost zaangażowania pracowników w minionym roku musiał być krótkotrwały.

Poza równowagą między życiem zawodowym a prywatnym

Rozdźwięk między dzieleniem się a dobrym samopoczuciem w 2020 roku utwierdza mnie w przekonaniu, że idea „równowagi między życiem zawodowym a prywatnym” jest błędna. Termin ten sugeruje idealny stosunek między życiem zawodowym a prywatnym, podczas gdy w rzeczywistości optymalna mieszanka różni się znacznie w zależności od osoby. Może nawet zmieniać się z miesiąca na miesiąc lub w trakcie kariery danej osoby.

Zamiast tego powinniśmy skupić się na dzieleniu się pracą i życiem. Rozwijamy się i czujemy się najlepiej, gdy jesteśmy zaangażowani i aktywni w naszym życiu zawodowym i osobistym. Raz po raz zachęcam klientów, aby mniej myśleli o zarządzaniu swoim czasem, a więcej o zarządzaniu swoją energią. Podobnie energia jest najlepszą soczewką, dzięki której można określić prawidłową relację między życiem zawodowym a prywatnym.

Patrząc przez tę soczewkę, ta nowa alternatywa dla zmęczenia nie jest nieoczekiwana. Identyfikuje Patricię Grabark, ekspertkę ds. Dobrego samopoczucia w miejscu pracy na Uniwersytecie Południowej Kalifornii Trzy powiązane ze sobą elementy zmęczenia, które teraz widzisz1) wyczerpanie emocjonalne lub fizyczne. 2) Poczucie oderwania od pracy lub rodziny; 3) Poczucie mniejszej skuteczności.

Każdy element wypalenia wspiera innych. Trudno się nimi dzielić, kiedy jesteśmy zestresowani. Zmęczenie osłabia potencję, co z kolei szkodzi naszemu morale. Ważną wskazówką jest to, że wypalenie może wynikać z poczucia odłączenia od pracy, rodziny i przyjaciół. Musimy być zaangażowani we wszystkie aspekty naszego życia, aby być jak najlepsze.

Dwa stygmaty

Jeśli chcemy znaleźć dla siebie zarówno cowork, jak i co-life i jeśli chcemy pomóc naszym pracownikom zrobić to samo, musimy przeprowadzić nową rozmowę o dobrym samopoczuciu w miejscu pracy. Oznacza to zabieg twarzą w twarz i dwie długie ciszy.

Piętno związane z mówieniem o zdrowiu psychicznym w pracy jest obecnie dobrze znane i zaczynamy robić postępy we właściwym kierunku. Coraz większa liczba liderów biznesowych zdaje sobie sprawę, że rozmowy o zdrowiu psychicznym muszą zapewnić pracownikom komfort. nadal, , Znajdź ekspertów 60% osób z chorobami psychicznymi nie szuka leczenia. A 20% osób, które nie korzystają z usług zdrowia psychicznego w pracy, robi to ze strachu To zaszkodzi ich karierze.

Drugim piętnem jest to, co Los Angeles Times nazywa „nieujawnioną umową” między pracodawcami a pracownikami Nie rozmawianie o sprawach osobistych w pracy. Na szczęście pandemia zaczyna rzucać przestarzały symbol milczenia. Widzieliśmy na własne oczy, jak rzekome „osobiste” problemy danej osoby mogą głęboko wpłynąć na jej zdolność do funkcjonowania zawodowego. Nie możemy umieszczać osobistego i zawodowego w oddzielnych pudełkach. Nie możemy oczekiwać, że pracownicy i współpracownicy będą się rozwijać zawodowo, gdy zmagają się osobiście. Holistyczne podejście do dobrego samopoczucia wymaga zwracania uwagi na potrzeby całej osoby.

Poprawa samopoczucia

Wzrost zaangażowania pracowników w zeszłym roku był krótkotrwały, ponieważ został zbudowany na niewłaściwych podstawach: przede wszystkim strachu i niepokoju, a nie dobrego samopoczucia. W miarę jak gospodarka ponownie się otwiera i zbliżamy się do pewnego pozoru normalności, musimy pamiętać, że ożywienie gospodarcze będzie kruche, jeśli nie będzie mu towarzyszyć odbudowa dobrobytu.

Liderzy biznesu muszą nauczyć się zwracać uwagę na czerwone oznaki późnego wypalenia epidemicznego. Jeśli ludzie pracują długo, czy kierują nimi strach i niepokój? Jeśli nadal pracują w domu, czy potrzebują wsparcia w kwestiach zdrowia osobistego lub psychicznego, które mogą wpływać na ich wydajność? Czy niepokój ekonomiczny powstrzymuje twoich ludzi przed koniecznymi urlopami?

nowo, Jane Fraser, prezes Citigroup Ogłoszono kilka inicjatyw, które mają na celu rozwiązanie tych problemów. Zakazuje rozmów wideo w piątki, wzywając pracowników do ustalania limitów i regularnych godzin pracy, zachęcania do wakacji i organizowania wakacji w całej firmie zwanych Citi Reset Day. „Surowość epidemiologicznego dnia pracy wpłynęła na nasze samopoczucie” – powiedział Fraser. „To po prostu nie do utrzymania. Musimy zresetować niektóre z naszych praktyk pracy”.

Świętując Miesiąc Świadomości Stresu, wszyscy liderzy biznesowi muszą zrobić to samo, przeanalizować i zresetować swoje praktyki biznesowe Bardziej zrównoważony rozwój w przyszłości będzie bardziej niż kiedykolwiek zależał od holistycznego podejścia do dobrego samopoczucia.

READ  Staphylococcus jest obwiniany o epidemie chorób przenoszonych drogą pokarmową wśród kierowców autobusów Coachella