Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Aleksiej Nawalny „zagorzały obrońca wolności i walki z korupcją” – Christopher Luxon

Aleksiej Nawalny „zagorzały obrońca wolności i walki z korupcją” – Christopher Luxon


zdjęcie: Kierowca RNZ/Angus

Premier oświadczył, że jest zasmucony wiadomością o śmierci lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.

Nawalny, zdeklarowany krytyk prezydenta Rosji Władimira Putina, od 2021 r. przebywa w kilku rosyjskich więzieniach pod zarzutami powszechnie uważanymi za umotywowane politycznie.

Służba więzienna w rosyjskim obwodzie Jamalo-Nieniec, gdzie przetrzymywany był Nawalny, ogłosiła, że ​​zmarł w sobotę wczesnym rankiem (czasu nowozelandzkiego) po złym samopoczuciu, gdy wrócił ze spaceru.

Na platformie mediów społecznościowych X Christopher Luxon powiedział, że Nawalny był „zagorzałym obrońcą wolności i walki z korupcją”.

„Nowa Zelandia od dawna wyraża obawy związane z represjonowaniem przez Rosję sprzeciwu politycznego i spadkiem wolności słowa” – stwierdziła Luxon.

„Obydwa są kluczowymi elementami liberalnych demokracji”.

Minister spraw zagranicznych Winston Peters powiedział w programie X, że Nawalny „walczył o zmiany w Rosji”.

Dodał: „Bronił wolności i demokracji, walczył z korupcją.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni doniesieniami o jego nagłej śmierci”.

Peters powiedział, że jego myśli są z rodziną i bliskimi Nawalnego.

Tymczasem ekspert ds. stosunków międzynarodowych ma nadzieję, że śmierć Nawalnego zmotywuje Nową Zelandię do dalszych wysiłków, aby wesprzeć Ukrainę w jej wojnie z Rosją.

bez komentarza

Roberta Batemana
zdjęcie: dostępny

Robert Bateman, profesor na Uniwersytecie Otago, powiedział, że chociaż Nowa Zelandia zapewniła Ukrainie pomoc humanitarną i część pomocy wojskowej, inni zachodni sojusznicy zrobili więcej.

READ  Coronavirus Covid 19: Sydney odnotowuje 77 nowych przypadków i jedną śmierć; NSW Premier spodziewa się jutro potrójnej liczby

Dodał: „Nie widzieliśmy rodzaju wsparcia, jakiego Australia i Kanada udzieliły Ukrainie i nie dajcie się zwieść, nienuklearna liberalna demokracja, taka jak Nowa Zelandia, jest bardzo zainteresowana zapewnieniem, że nienuklearne liberalne państwo nie jest przedmiotem nielegalnego najazdu sąsiada.” despota.

Batman powiedział, że istnieją obawy dotyczące „zmęczenia walką Zachodu” we wspieraniu Ukrainy, ale śmierć Nawalnego będzie miała „poważne konsekwencje” dla wojny.

Dodał: „Myślę, że szok związany ze śmiercią Nawalnego może zmotywować Europejczyków i może wywrzeć presję na krajowych zwolenników Putina w Partii Republikańskiej w Stanach Zjednoczonych, aby ustąpili”.

Nie do końca był zaskoczony doniesieniami o śmierci Nawalnego w rosyjskim areszcie.

„Zawsze było to możliwe, ponieważ Aleksiej Nawalny był głównym przywódcą opozycji wobec Władimira Putina, który zawsze był bardzo niepewny wobec Nawalnego” – powiedział.

Ostra reakcja na całym świecie

Śmierć Nawalnego spotkała się z powszechnym potępieniem na całym świecie.

Prezydent USA Joe Biden obwinił prezydenta Rosji Władimira Putina, a inni amerykańscy politycy również krytykowali Putina.

Sekretarz Generalny ONZ wyraził swój szok i wezwał do natychmiastowego dochodzenia.

W Wielkiej Brytanii rząd „wezwał ambasadę rosyjską”, aby wyjaśnić, że „pociąga władze rosyjskie za pełną odpowiedzialność” za śmierć Nawalnego. Raporty BBC.

„Wolne dusze w Rosji są wysyłane do obozów pracy i skazywane na śmierć” – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron, wyrażając swój „gniew i oburzenie” w poście na X.

Pomimo ostrzeżeń władz rosyjskich przed protestami, setki ludzi zaczęło składać kwiaty w centrum Moskwy ku pamięci krytyka Kremla, podczas gdy w europejskich miastach odbywają się czuwania – podaje BBC.

Ludzie zbierają się pod prowizorycznym pomnikiem zmarłego przywódcy rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, zorganizowanym pod Pomnikiem Ofiar Represji Politycznych w Sankt Petersburgu 16 lutego 2024 r., po śmierci Nawalnego w swoim arktycznym więzieniu.  (Zdjęcie: Olga Maltseva/AFP)

Sanktuarium w Petersburgu składa hołd Aleksiejowi Nawalnemu.
zdjęcie: Agencja prasowa Francji

RNZ/BBC