Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Zaufanie biznesowe gwałtownie wzrasta w największych firmach

Zaufanie biznesowe gwałtownie wzrasta w największych firmach

  • Napisane przez Simona Jacka
  • Redaktor biznesowy

Źródło obrazu, Getty Images

Zaufanie szefów finansowych największych brytyjskich firm odnotowało największy wzrost od 2020 roku.

Ankieta Deloitte przeprowadzona wśród dyrektorów finansowych wykazała, że ​​nastroje odbiły się, ponieważ ich obawy dotyczące cen energii i problemów związanych z brexitem osłabły.

25% dyrektorów finansowych uważało, że przyszłość jest lepsza niż gorsza, w porównaniu z 17%, które trzy miesiące temu uważały inaczej.

Taka zmiana zaufania nie miała miejsca od czasu wprowadzenia szczepionki Covid.

Ian Stewart, główny ekonomista Deloitte, przypisał odbicie poprawie na kilku frontach jednocześnie.

„Od początku roku ceny energii spadły, wydaje się, że inflacja osiągnęła szczyt, stosunki z UE poprawiły się od czasu Windsor Framework, a po zeszłorocznych zawirowaniach nastąpił okres względnego spokoju politycznego”.

Badanie przeprowadzono od 21 marca do 3 kwietnia, czyli w następstwie upadku Silicon Valley Bank w USA i wymuszonej fuzji Credit Suisse z UBS.

Jednak pomimo obaw związanych z tymi wydarzeniami o kondycję sektora bankowego, dyrektorzy finansowi odnotowali jedynie niewielkie zmiany w kosztach i dostępności kredytów.

Ankietowani dyrektorzy finansowi z Wielkiej Brytanii pochodzą głównie z dużych firm, często będących częścią operacji globalnych, a Stewart przyznał, że często istnieje rozdźwięk między ich doświadczeniem a mniejszymi firmami, które doświadczyły gwałtownego wzrostu liczby bankructw.

„Pod wieloma względami odzwierciedla to, co widzimy na poziomie rodziny. Różnica między tymi, którzy mają, a tymi, którzy nie mają, jest coraz większa”.

Pomimo zmiany nastrojów, szefowie finansów nadal niechętnie podejmują ryzyko, a wielu twierdzi, że ich priorytetem jest cięcie kosztów i budowanie rezerw gotówkowych. Będzie to rozczarowanie dla rządu, któremu zależy na tym, aby firmy inwestowały już teraz, aby stymulować wzrost gospodarczy w przyszłości.

Gospodarka Wielkiej Brytanii zmaga się ostatnio z wysokimi cenami gazu, wysokimi stopami procentowymi i słabymi wynikami handlowymi. Inwestycje biznesowe również były słabe.

W zeszłym tygodniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy powiedział, że Wielka Brytania będzie w tym roku jedną z najgorzej radzących sobie dużych gospodarek na świecie, kurcząc się o 0,3 proc.

Jednak ta prognoza jest nieco lepsza niż poprzednia prognoza spadku o 0,6% w styczniu. Odrębna prognoza opublikowana w poniedziałek przez EY Item Club wykazała, że ​​oczekuje się, że Wielka Brytania wzrośnie w tym roku o 0,2% – w porównaniu z wcześniej prognozowanym spadkiem o 0,7%.

Hywel Paul, szef UK EY, powiedział, że gospodarka „wydaje się, że skręca za róg, choć bardzo powoli”, ale dodał, że wyzwania „nie zniknęły z dnia na dzień”.

„Inflacja utrzymuje się na dwucyfrowym poziomie, a ceny energii pozostają historycznie wysokie… Jednak percepcja ma znaczenie, a fakt, że gospodarka pokonała oczekiwania, może pomóc w ożywieniu zaufania przedsiębiorstw i konsumentów”.