Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

UE „może zakończyć zależność od Chin w zakresie akumulatorów do pojazdów elektrycznych do 2030 r.” |  sektor technologii

UE „może zakończyć zależność od Chin w zakresie akumulatorów do pojazdów elektrycznych do 2030 r.” | sektor technologii

Eksperci przewidują, że Europa może przestać polegać na Chinach w zakresie akumulatorów do samochodów elektrycznych do 2030 r., ale tylko wtedy, gdy nadąży za 369 miliardami dolarów (298 miliardów funtów) zielonych dotacji Joe Bidena.

a Raport Według grupy kampanii Energia odnawialna, transport i środowisko UE jest na dobrej drodze do wyprodukowania wystarczającej liczby ogniw litowo-jonowych do 2027 r., aby zaspokoić popyt i odciąć Chiny od łańcuchów dostaw. Baterie litowo-jonowe można ładować i są stosowane w elektronice użytkowej i pojazdach elektrycznych.

Badanie przewiduje, że zależność Europy od Chin w zakresie rafinacji i przetwarzania metali akumulatorowych może również znacznie spaść – oczekuje się, że do 2030 r. ponad 50% zapotrzebowania Europy na rafinowany lit będzie pochodzić z projektów europejskich.

Obecnie w Europie nie ma rafinerii litu, a około 90% światowego przetwarzania tego metalu odbywa się w Azji Wschodniej. Oczekuje się jednak, że projekty rafineryjne realizowane w Niemczech i Francji zwiększą perspektywy Europy, a prawodawstwo UE dotyczące surowców krytycznych ma na celu zapewnienie, że spełniają one wysokie normy środowiskowe.

Posłowie wyrazili obawy, że brytyjski łańcuch dostaw samochodów elektrycznych jest nadmiernie zależny od Chin, co jest główną słabością w obliczu napięć politycznych między Pekinem a Zachodem.

Wielka Brytania zakazała sprzedaży nowych samochodów benzynowych i wysokoprężnych od 2030 roku, podczas gdy Unia Europejska zobowiązała się do wycofania silników spalinowych od 2035 roku.

Jednak, Przełomowe prawo Bidena ograniczające inflację IRA przyciągnęła zielone inwestycje do Stanów Zjednoczonych i wywarła presję na Wielką Brytanię i Unię Europejską, aby zareagowały w czasie, gdy decydenci nieoczekiwanie nakładają podatki na firmy zajmujące się energią odnawialną.

Raport T&E wykazał, że dwie trzecie europejskiego zapotrzebowania na katody – które są również wykorzystywane w bateriach i zawierają kluczowe surowce – mogą zostać wyprodukowane na kontynencie do 2027 r., przy czym największy wkład wniosą projekty takie jak Umicore w Polsce i Northvolt w Szwecji.

READ  Stablecoins: Dlaczego się zawiesiło i co to oznacza dla kryptowalut

Jednak autorzy badania ostrzegają, że firmy, skuszone ulgami podatkowymi i innymi dotacjami IRA, aby zlokalizować łańcuchy dostaw akumulatorów w Stanach Zjednoczonych, mogą nadal przenosić projekty planowane dla Europy do Stanów Zjednoczonych.

„Obecnie połowa akumulatorów litowo-jonowych używanych w Unii Europejskiej jest już tam produkowana” – powiedziała Julia Poliscanova, starszy dyrektor ds. , a Europa musi wyłożyć więcej pieniędzy na stół, bo inaczej zaryzykuje stratę”. Planowane fabryki akumulatorów i miejsca pracy w Ameryce.

T&E wezwało do utworzenia funduszu UE z pieniędzy zebranych w ramach wspólnej emisji obligacji, aby pomóc w inwestowaniu w pojazdy elektryczne, akumulatory i odnawialne źródła energii.

W zeszłym tygodniu Britishvolt, start-upowa firma produkująca akumulatory, która miała nadzieję zbudować „mega-fabrykę” w pobliżu Blyth w Northumberland, załamał się w zarządzaniu. Firma miała trudności ze znalezieniem finansowania i odmówiono jej dostępu do obiecanych funduszy państwowych po niespełnieniu celów rządowych.

Jego upadek wywołał wezwania do przyjęcia kompleksowej strategii przemysłowej, która miałaby nakreślić podejście Wielkiej Brytanii do zielonej gospodarki, w tym przejście w przemyśle samochodowym na samochody elektryczne.

Tony Dunker, dyrektor generalny Konfederacji Przemysłu Brytyjskiego, powiedział w poniedziałek Rząd nie zainwestował w zieloną gospodarkęi pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Unią Europejską.

Powiedział, że Stany Zjednoczone i Europa „wydają więcej niż kiedykolwiek wcześniej i przechytrzają nas” w swoim podejściu do zachęcania do inwestycji niskoemisyjnych.

„Gdy nasi konkurenci w Europie, Azji i Stanach Zjednoczonych wykonują swój ruch, idąc do piekła za skórę, wydaje się, że zgadujemy sami i mamy nadzieję na najlepsze” – powiedział w przemówieniu na University College London.