Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Trójka J, która zebrała pakiet ratunkowy dla Pierwszej Republiki

Trójka J, która zebrała pakiet ratunkowy dla Pierwszej Republiki

Kiedy pakiet środków nadzwyczajnych w następstwie bankructwa banku w Dolinie Krzemowej nie zdołał powstrzymać gwałtownego spadku akcji amerykańskich banków regionalnych w tym tygodniu, urzędnicy w Waszyngtonie zwrócili się do Jamiego Dimona: ostatni pozostały weteran kryzysu bankowego z 2008 r. główny pożyczkodawca.

Podczas wielu rozmów telefonicznych we wtorek sekretarz skarbu USA Janet Yellen i prezes Rezerwy Federalnej Jay Powell i Dimon z JPMorgan Chase omawiali pomysł zgromadzenia największych pożyczkodawców w kraju, aby pomóc zwiększyć zaufanie do systemu finansowego, powiedziało kilka osób zaznajomionych z rozmowami The Times Finanse.

Akcje First Republic, kalifornijskiego banku, który ma pewne podobieństwa do SVB, mocno ucierpiały w związku z obawami, że może być zmuszony sprzedać swój portfel kredytów hipotecznych z ogromną stratą, aby pokryć odpływ depozytów.

The Three Js, opierając się na radach długoletniego prawnika bankowego Rodgena Cohena z Sullivan & Cromwell, wpadli na pomysł wsparcia Pierwszej Republiki dodatkowymi depozytami, zmniejszając w ten sposób możliwość niespodziewanej sprzedaży.

Dimon, dyrektor generalny JPMorgan Chase i doradca Pierwszej Republiki, zwerbował swoich bankierów do zdobycia poparcia. W środę rano dołączyły trzy inne duże banki w kraju, Bank of America, Wells Fargo i Citigroup. Potem nastąpiły kolejne rozmowy wideo i telefoniczne, w tym jedna z udziałem prawie tuzina dyrektorów generalnych, Wellina i wyższych organów nadzoru bankowego. Podczas gdy bankierzy JPMorgan prowadzili początkową komunikację, większość rozmów odbywała się między dyrektorami generalnymi.

Następnie spotkała się osobiście z Damonem Whelenem w swoim biurze w Waszyngtonie, aby omówić szczegóły, zanim grupa 11 banków ogłosiła w czwartek, że zgodziły się zdeponować 30 miliardów dolarów w obleganym banku.

Osoby zaangażowane w rozmowy lub poinformowane o nich nalegały, aby organy regulacyjne nie załamywały rąk ani nie składały prywatnych obietnic, że doprowadzą banki do zarządu.

Depozyty są oprocentowane według stopy rynkowej i są zbyt duże, aby mogły zostać pokryte przez Federalną Korporację Ubezpieczeń Depozytów. Oznacza to, że banki będą narażone na ryzyko utraty pieniędzy, jeśli Pierwsza Republika upadnie, chyba że, jak to miało miejsce w przypadku SVB, federalne organy regulacyjne uznają je za systemowo ważne.

READ  Aktualizacje wiadomości na żywo: wzrost cen domów w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy przekracza 280 000 GBP

„Ludzie odpowiedzialni byli pomocni i chcieli, żeby to zadziałało, ale… nie dostajemy nic specjalnego” – powiedział przedstawiciel branży zaznajomiony z rozmowami. „Nie mrugnęliśmy ani nie przytaknęliśmy”.

Rząd jednak doskonale o tym wiedział [plan] Powstał poza rządem. Jedna osoba zaangażowana w dyskusje powiedziała: „Mogło to zostać skażone ingerencją rządu.

Większość banków szybko dołączyła. „Stabilność i odporność szerzej rozumianego systemu finansowego jest naszym najwyższym priorytetem. Uznaliśmy, że należy to zrobić” – powiedziała osoba zaznajomiona z dyskusjami w jednej z uczestniczących instytucji.

Wkłady banków były w dużej mierze związane z wielkością ich baz depozytowych, przy czym czterech pożyczkodawców wpłaciło po 5 miliardów dolarów każdy, a BNY Mellon, PNC, State Street, Truist i US Bank wpłacili 1 miliard dolarów. Dwie osoby powiedziały, że Morgan Stanley i Goldman Sachs, które mają stosunkowo niewielkie bazy depozytowe jako banki inwestycyjne, były jednymi z ostatnich, które dołączyły, ale zapłaciły po 2,5 miliarda dolarów, aby okazać wsparcie.

Uczestników zachęciła wiadomość o spowolnieniu odpływu depozytów do I RP. Chociaż wygląda na to, że bank może przetrwać bez pomocy, „nie możesz zaryzykować” – powiedziała jedna osoba.

Istnieją historyczne precedensy dla spółdzielczych rozwiązań branżowych, w których pośredniczył lub silnie wspierał rząd. Kiedy krach giełdowy zdestabilizował banki i brokerów podczas paniki w 1907 roku, finansista John Pierpont Morgan wezwał największych finansistów swoich czasów, zamknął ich wszystkich w pokoju i zmusił do obmyślenia ratunku. Był w stanie to zrobić, ponieważ rząd federalny zebrał ponad 25 milionów dolarów depozytów, aby wesprzeć banki.

W tym samym duchu, kiedy fundusz hedgingowy Long-Term Capital Management upadł w 1998 roku, nowojorska Rezerwa Federalna utworzyła fundusz ratunkowy o wartości 3,6 miliarda dolarów z wkładów swoich czołowych wierzycieli z Wall Street.

Branżowe rozwiązanie First Republic zdobyło uznanie Patricka McHenry’ego, republikańskiego przewodniczącego Komisji ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów: „Tak powinien działać nasz wolny rynek. W czasach niepewności menedżerowie i nadzorcy banków muszą skupić się na kontrolowaniu ryzyka, aby promować stabilność i odporności naszego systemu finansowego”.

READ  Najwyższe koszty kredytu w USA od 2007 roku w obliczu obaw o stopy procentowe

Tina Smith, demokratyczna senator z Minnesoty, która zasiada w Senackiej Komisji Bankowej, pochwaliła rozwiązanie wynegocjowane przez administrację Bidena. „Ważne jest dla mnie, abyśmy nie mieli pieniędzy podatników na ratowanie złych decyzji” w tych bankach, powiedziała Financial Times.

Chociaż zawirowania nie były tak poważne jak kryzys finansowy, „chcesz zapobiec powodziom, ale jeśli jesteś w środku powodzi, musisz zrobić wszystko, co w twojej mocy, aby ustabilizować sytuację”.

Dodatkowe raporty Stevena Gandela w Nowym Jorku