Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Tesco i M&S odnotowały wysoką sprzedaż świąteczną

Tesco i M&S odnotowały wysoką sprzedaż świąteczną

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Duży popyt na prezenty świąteczne doprowadził do tego, że Tesco i Marks & Spencer odnotowały wyższą niż oczekiwano sprzedaż w kluczowym sezonie handlu bożonarodzeniowego.

Tesco podniosło także swoją prognozę zysków na cały rok, a sprzedaż wzrosła dzięki dużemu popytowi na świeże towary i asortyment premium Finest.

M&S odnotowała duży popyt w okresie świątecznym, a firmy z branży spożywczej i odzieżowej radziły sobie dobrze.

Marks & Spencer ostrzega jednak przed niepewnymi perspektywami na przyszły rok.

Choć inflacja, czyli tempo wzrostu cen, w ostatnich miesiącach spada, ubiegły rok przyniósł znaczący wzrost cen żywności. Zwiększyło to wartość sprzedaży we wszystkich supermarketach.

Sprzedaż M&S wzrosła o 8,1% w ciągu 13 tygodni kończących się 30 grudnia. Sprzedaż żywności wzrosła o 9,9%, a dział odzieży i artykułów gospodarstwa domowego odnotował wzrost o 4,8%.

Stwierdzono, że odzież damska „wybitnie” osiągnęła wyniki w sprzedaży artykułów nieżywnościowych, a jej prezes Stuart Machin stwierdził, że nie spodziewa się wzrostu cen odzieży w tym roku.

Jednak gigant z High Street stwierdził, że perspektywy gospodarcze na rok 2024 są niepewne, „ze względu na ryzyko konsumenckie i geopolityczne”.

„Stoimy także w obliczu dodatkowego wzrostu kosztów ze względu na wyższe niż oczekiwano płace i stawki biznesowe w związku z inflacją kosztów” – dodała.

Na początku tygodnia Brytyjskie Konsorcjum Detalistów ostrzegło, że kupujący i sprzedawcy detaliczni przygotowują się na nadchodzący „trudny” rok, ponieważ rosnące koszty życia w dalszym ciągu wywierają presję na budżety gospodarstw domowych.

M&S podała, że ​​zakłócenia w żegludze na Morzu Czerwonym oznaczają, że w lutym i marcu można spodziewać się „niewielkich opóźnień” w dostawach odzieży i artykułów gospodarstwa domowego.

M&S twierdzi, że ci pracownicy, którzy wpłacają przeciętnie 150 funtów miesięcznie na program oszczędzania na akcjach na rok 2020, po wypłacie środków w lutym zarobią ponad 10 000 funtów.

Pomimo lepszych niż oczekiwano wyników sprzedaży, akcje M&S spadły o ponad 5% na początku notowań.

„CEO Stuart Machin powtórzył wcześniejsze stwierdzenia, że ​​potrzeba więcej pracy, aby przekształcić biznes” – powiedział Ross Mould, dyrektor inwestycyjny w AJ Bell.

„Najnowsza aktualizacja wskazuje, że program transformacji spółki przebiega zgodnie z planem, ale zrozumiałe jest, że prezes chce sprostać oczekiwaniom i nie pozwalać nikomu zakładać, że od tej pory będzie łatwo”.

Tesco podało, że sprzedaż w Wielkiej Brytanii wzrosła o 6,8% w ciągu sześciu tygodni poprzedzających 6 stycznia, a także odnotowało wzrost wolumenu sprzedaży.

Dobrze radziły sobie produkty spożywcze premium, a sprzedaż najlepszego asortymentu wzrosła w okresie świątecznym o prawie 17%.

Jednocześnie Tesco poinformowało, że obniżyło ceny na prawie 2700 produktów, chcąc uniknąć konkurencji ze strony dyskontowych rywali, takich jak Aldi i Lidl.

Supermarket oczekuje obecnie, że zyski operacyjne w handlu detalicznym osiągną 2,75 miliarda funtów za cały rok, powyżej poprzedniego prognozowanego przedziału od 2,6 miliarda funtów do 2,7 miliarda funtów.

Dyrektor naczelny Tesco, Ken Murphy, powiedział, że jest „ostrożnym optymistą” co do wydatków konsumenckich, biorąc pod uwagę, że oprocentowanie kredytów hipotecznych zaczyna spadać, a płace rosną.

„Tak więc dopóki żyjemy na rynku pełnego zatrudnienia, mam poczucie, że znajdujemy się w okresie względnej stabilności” – stwierdził.

Wzrost ten został jednak skompensowany spadkiem sprzedaży odzieży i działalności Argos.