Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Po otrzymaniu 25 lat więzienia Sam Bankman-Fried czuje teraz wyrzuty sumienia z powodu FTX i swoich czynów

Po otrzymaniu 25 lat więzienia Sam Bankman-Fried czuje teraz wyrzuty sumienia z powodu FTX i swoich czynów

Sam Bankman-Fried, założyciel i były dyrektor generalny nieistniejącej już giełdy kryptowalut FTX, powiedział, że żałuje swoich działań po tym, jak w zeszłym tygodniu został skazany na 25 lat więzienia za oszustwo.

Wywiad z Bankmanem Friedem przeprowadzono za pośrednictwem poczty elektronicznej Listy Nowości Z Metropolitan Detention Center na Brooklynie. W ubiegły czwartek, ogłaszając wyrok, sędzia okręgowy USA Lewis Kaplan powiedział, że Bankman-Fried nigdy nie okazał „ani słowa wyrzutów sumienia” z powodu swoich „strasznych zbrodni”.

„Przeważnie o tym myślę każdego dnia” – Bankman-Fried powiedział ABC News. „Nigdy nie uważałem, że to, co robię, jest nielegalne. Ale starałem się trzymać wysokich standardów, ale z pewnością ich nie spełniałem. Słyszałem i widziałem desperację, frustrację i poczucie zdrady u tysięcy klientów; zasługują na pełną zapłatę według obecnej stawki.”

Były szef FTX powiedział, że upadłość FTX była wynikiem kilku „złych decyzji” podjętych w 2022 r. Bankman-Fried zauważył również, że klienci „mogli i powinni byli” otrzymać zapłatę w 2022 r. i „bolesne jest widzieć, jak czekają”. , dzień po dniu.”

„Każdego dnia prześladuje mnie to, co straciłem. Nigdy nie chciałem nikogo skrzywdzić ani zabrać niczyich pieniędzy. Ale byłem dyrektorem generalnym FTX i byłem odpowiedzialny za to, co stało się z firmą, a kiedy jesteś za to odpowiedzialny, nie ma znaczenia, dlaczego coś poszło nie tak. Oddałbym wszystko, aby móc pomóc „W naprawie części szkód. Robię, co mogę, będąc w więzieniu, ale to bardzo frustrujące, że nie mogę zrobić więcej”.

Obrońca Bankman-Frieda powiedział w czwartek, że od wyroku zostanie złożona apelacja. W wywiadzie dla ABC News Bankman-Fried powiedział, że w niektórych zeznaniach procesowych „znacznie pomijano to, co faktycznie się wydarzyło”, a jego obronie nie pozwolono „przedstawić kluczowych dowodów ani ważnych świadków”.