Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Paul Cattermole: ujawniono przyczynę śmierci gwiazdy S Club 7

Paul Cattermole: ujawniono przyczynę śmierci gwiazdy S Club 7

  • Napisane przez Annabelle Rackham
  • wiadomości BBC

Źródło obrazu, Getty Images

Według raportu koronera, gwiazda S Club 7, Paul Cattermole, zmarł z przyczyn naturalnych.

46-latek został znaleziony martwy w swoim domu w Dorset 6 kwietnia, kilka tygodni po ogłoszeniu, że ponownie dołączył do grupy popowej.

Rzecznik biura koronera w Dorset powiedział BBC, że ze względu na charakter jego śmierci nie będzie śledztwa.

Cattermole miał wyruszyć z zespołem w trasę koncertową po Wielkiej Brytanii jeszcze w tym roku.

Od tego czasu ogłoszono, że 11-koncertowa trasa będzie kontynuowana, ale członek zespołu Hannah Spearritt nie będzie w niej uczestniczyć.

Rozmawia ze słońcemSpearritt, która jest w związku z Cattermole od kilku lat, powiedziała, że ​​nie może „przestać płakać”, odkąd usłyszała tę wiadomość.

Źródło obrazu, Getty Images

podpis pod zdjęciem,

Wraz z DJ-em BBC Radio 2, Scottem Millsem, zespół ogłosił trasę koncertową zbiegającą się z 25. rocznicą powstania.

Przed trasą koncertową z okazji 25-lecia zespołu zmienił nazwę na S Club.

S Club 7 był jedną z największych grup popowych w Wielkiej Brytanii pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku.

Ich największymi hitami były Reach , Don’t Stop Movin 'i S Club Party , z którymi zespół miał 11 singli z listy Top 10 w Wielkiej Brytanii i cztery hity nr 1.

Sprzedali ponad 10 milionów albumów na całym świecie i zdobyli dwie Brit Awards.

Cattermole opuścił zespół w 2002 roku, zamieniając muzykę pop na swoją dawną miłość do heavy metalu.

Ponownie dołącza do grupy Skua, w której wcześniej brał udział jako nastolatek.

Po ogłoszeniu śmierci Cattermole’a S Club napisał na Twitterze: „Naprawdę zdruzgotany odejściem naszego brata Paula.

„Mieliśmy wielkie szczęście, że był w naszym życiu i jesteśmy wdzięczni za wspaniałe wspomnienia, które mamy.

„Każdemu z nas będzie go bardzo brakować”.