Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Mistrzostwa Sześciu Narodów: Anglia zmaga się z powrotem Walii i napiętym końcem, aby podtrzymać nadzieje na tytuł mistrza

Mistrzostwa Sześciu Narodów: Anglia zmaga się z powrotem Walii i napiętym końcem, aby podtrzymać nadzieje na tytuł mistrza

Tyne Basham z Walii (po lewej) i Alex Dumbrandt z Anglii walczy o piłkę podczas meczu rugby Six Nations między Anglią a Walią. Zdjęcie / AP

Realistyczne ambicje Walii, aby utrzymać tytuł Ligi Rugby Sześciu Narodów, zostały stłumione porażką 23-19 z Anglią, pomimo trzech prób walki w drugiej połowie przez mistrzów Twickenham w sobotę.

18-punktowa połówka Marcusa Smitha zwiększyła drugie z rzędu zwycięstwo Anglii w turnieju, co pozwoliło drużynie Eddiego Jonesa wyprzedzić najtrudniejszy możliwy wynik – mecze z Irlandią, a następnie na wyjeździe z Francją w ostatnich dwóch rundach.

Walia nie zdołała odzyskać sił po opóźnieniu 17:0, dzięki czterem rzutom karnym Smitha w pierwszej połowie i próbie numer 8 Alexa Dumbrandta, który połączył serię, którą obalił Walijczyk i przekroczył linię mety.

Wales zdominował linię ofensywną do tego momentu, rzucając w rezultacie niechlujne rzuty karne, ale zyskał przyczółek w grze, gdy skrzydłowy Josh Adams wykorzystał wolne podanie od scrumhalfa Tomosa Williamsa i pobiegł w lewy róg na 54. miejscu.

A kiedy Nick Tompkins otrzymał strzał Williamsa ze środkowej pozycji i strzelił z bliskiej odległości sześć minut później, późniejszy transfer Dana Biggara podzielił zespoły zaledwie o pięć punktów.

Smith pokonał wszelkie niebezpieczeństwa swoim piątym i szóstym rzutem karnym w ostatnich 12 minutach, pozwalając Anglii na umocnienie zwycięstwa 33-0 we Włoszech dwa tygodnie temu.

Walijski Alex Cuthbert, po lewej, zmierzył się z Maru Itogi z Anglii podczas meczu rugby Six Nations pomiędzy Anglią a Walią.  Zdjęcie / AP
Walijski Alex Cuthbert, po lewej, zmierzył się z Maru Itogi z Anglii podczas meczu rugby Six Nations pomiędzy Anglią a Walią. Zdjęcie / AP

Trzecia próba Walijczyka w drugiej połowie, zastępując scrumhalfa Kierana Hardy’ego, przynajmniej przyniosła gościom przegrany punkt bonusowy za odzyskanie mostu Severn. I był desperacki 16-etapowy atak w doliczonym czasie gry dopiero w połowie drogi do mety, ku uldze angielskich fanów.

Jej przegrana w rundzie otwarcia ze Szkocją na Murrayfield byłaby prawdopodobnie porażką, która kosztowałaby Anglię szansę na tytuł, ale przynajmniej marzenie wciąż jest żywe przed wizytą Irlandii w Twickenham za dwa tygodnie.

Anglia ma cztery punkty straty do Francji, która wcześniej w sobotę pokonała Szkocję, aby zdobyć trzecie z rzędu zwycięstwo w swoich meczach wielkoszlemowych, a Walijczyk przegrał dwa z pierwszych trzech meczów w obronie tytułu, która zawsze wyglądała na trudną z powodu szeregu kontuzji do kluczowych graczy, zwłaszcza kapitana Alona Wayne’a Jonesa.

READ  Po 25 latach w Prime, kanał zmieni nazwę na Sky Open

Taulupe Faletau wrócił po długiej kontuzji kostki i rozegrał cały mecz, ale to nie wystarczyło Walii.

Scrumhalf Ben Youngs wszedł jako rezerwowy w drugiej połowie, aby pobić rekord większości England Test hats – 115 – który podzielił się z emerytowanym obrońcą Jasonem Leonardem.