Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Książę Harry walczy o miejsca parkingowe w swojej posiadłości

Książę Harry walczy o miejsca parkingowe w swojej posiadłości

Harry kłóci się o miejsca parkingowe… i narzeka, że ​​jest „na wpół pogrzebany” w swoim mieszkaniu w rezydencji: Speer ujawnia, jak zamienił swoje zwykłe irytacje w obelgi wobec sprzeczek Duke’a przez dziesięciolecia

  • Charles i Camilla przydzielają Harry’emu „mieszkanie” w części w piwnicy
  • Książę opowiada, jak przyjaciel powiedział, że przypomina mu grupę borsuków
  • Sąsiad bardzo lubił parkować swojego Land Rovera Discovery przed oknami

Jednym z najbardziej zaskakujących aspektów Speara nie są walki Harry’ego z bratem ani jego eskapady z powodu odmrożonej kończyny – ale sposób, w jaki zamienia najzwyklejsze irytacje w obelgi, które ukrywa od dziesięcioleci.

Od rzędów nad miejscami parkingowymi po brak odpowiedniego oświetlenia w jego mieszkaniu, nic nie jest zbyt trywialne dla materiału w jego lukratywnej księdze.

Jedna z takich sekcji dotyczy jego warunków mieszkaniowych, kiedy książę po raz pierwszy wprowadził się do Pałacu Kensington.

Charles i Camilla przydzielają Harry’emu „mieszkanie” w piwnicy rezydencji. I narzeka: „Innymi słowy, w połowie pogrzebany”.

Od rzędów nad miejscami parkingowymi po brak odpowiedniego oświetlenia w jego mieszkaniu, nic nie jest zbyt trywialne w materiałach w jego lukratywnej księdze.

Miał trzy wysokie okna, powiedział, „ale wpuszczały mało światła, więc różnica między wschodem, zachodem i południem… była co najmniej symboliczna”. Sytuację pogorszył sąsiad – źródła pana R spekulują, że mógł to być Charles Richards, ówczesny doradca królowej.

READ  TV dzisiaj: Jeremy Paxman o chorobie Parkinsona, anatomii mózgu i opuszczeniu uniwersyteckiego wyzwania | telewizja

Pan R najwyraźniej „za bardzo lubił” parkować swojego ogromnego Land Rovera Discovery przed oknami i „zasłaniać całe światło”.

Ze zdumiewającymi szczegółami Harry przypomina sobie, jak napisał do pana R., prosząc go o „grzeczne przesunięcie samochodu o kilka cali”. – Kontratakował odpowiedzią, że wysłał mnie do smażenia szparagów – dodaje. To wyrażenie jest używane w Hiszpanii, aby powiedzieć komuś, żeby odszedł i może być inaczej sformułowane w angielskiej wersji książki.

Harry skrupulatnie oskarża pana R. o to, że poprosił swoją babcię, aby powiedziała mu, żeby przestał narzekać.

Mówi, że królowa nigdy z nim nie rozmawiała, ale incydent dodał Harry’emu holokaust postrzeganych zniewag.

Jednym z najbardziej oszałamiających aspektów Speara nie są walki Harry'ego z bratem ani tweety o jego odmrożonej kończynie – ale sposób, w jaki zamienia najzwyklejsze irytacje w obelgi, które ukrywa od dziesięcioleci.

Jednym z najbardziej oszałamiających aspektów Włóczni nie są walki Harry’ego z bratem ani jego eskapady z powodu odmrożonej kończyny – ale sposób, w jaki zamienia najzwyklejsze irytacje w obelgi, które ukrywa od dziesięcioleci.

Później postanowił już z tym nie walczyć, pisząc „półmrok mieszkania w południe odpowiadał mojemu stanowi umysłu” i był miejscem „udowodnienia mojego prawdziwego miejsca w szeregach”.

Ale książę opowiada, jak przyjaciel powiedział, że przypomina mu grupę borsuków.

Pili, gdy nagle nad jego oknem pojawiło się prześcieradło.

Ktoś zaczął nią potrząsać i zaczął spadać „wodospad” czegoś, co wyglądało jak brokat lub konfetti.

Harry powiedział, że to właściwie były włosy pani R. — obcięła je w domu, zebrała odpady w prześcieradło, a następnie wytrząsnęła je przez okno.

Kiedy Harry był otwarty, jego włosy fruwały przez mieszkanie, zmuszając księcia i jego przyjaciela do kaszlu i łapania ich na języki.

Harry spędził kilka dni pisząc w głowie list do pani R., ale zdecydował, że to niesprawiedliwe, ponieważ nie miała pojęcia, że ​​„wypełnia dom swoimi włosami”.

Ale Harry później dochodzi do wniosku, że był również zły, że była „bardziej winna niewybaczalnego wykroczenia drogowego niż jej mąż” – zaparkowała swój samochód na parkingu używanym przez jego zmarłą matkę.

READ  Piękny osioł: Jerzy Skolimowski w swoim filmie o osiołku, który olśnił Cannes | Kino

reklamy