Ojciec Jennifer Garner, William John Garner, zmarł w wieku 85 lat.
W poniedziałek na swoim koncie na Instagramie 13 do 30 Gwiazda powiedziała, że jej ojciec zmarł „spokojnie” w sobotnie popołudnie.
Jennifer opublikowała zbiór znaczących wspomnień o swojej rodzinie wraz z Williamem i umieściła pod nim szczery podpis.
Napisała: „Śpiewaliśmy z nim Amazing Grace, gdy nas opuszczał (przeprowadziliśmy go przez to, czy przestraszyliśmy – uczciwe pytanie). Chociaż nie ma tragedii w śmierci 85-letniego mężczyzny, który żył zdrowo , cudowne życie, wiem, że smutek jest nieunikniony i czeka w zanadrzu.” Niespodziewane kąty.
50-letnia aktorka kontynuowała: „Dzisiaj chodzi o wdzięczność. Ze względu na sposób, w jaki droczył się z przebiegłym uśmiechem i sposób, w jaki wymyślił rolę każdej zawsze cierpliwej dziewczyny. Jesteśmy wdzięczni za jego etykę pracy, przywództwo i wiarę”.
„Moje siostry i ja nigdy nie skończymy mówić o tym, jaki był wspaniały, więc wytrzymajcie nas, ale dzisiaj dzielę się tymi wspomnieniami, wyrażając moje uznanie dla tego, jakim był miłym, wspaniałym człowiekiem, ojcem i dziadkiem, a także pełne miłości dziedzictwo, jakie pozostawił po sobie – napisała dalej.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
W programie „This Morning” Jimmy Carr skrytykował „obrzydliwe” traktowanie szefa kuchni Clodagha McKenny.
Widzowie koncertów są „naprawdę rozczarowani”, że wydarzenia na żywo w trybie współpracy zostały odwołane i przeniesione
Oficjalny zwój koronacyjny króla jest pierwszym, który nie zawiera skóry zwierzęcej