Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Gol czy brak celu? Kontrowersje związane z VAR psują mecz Al-Merreikha w angielskiej Premier League

Arsenal przegrał na własnym boisku po raz pierwszy od maja, a porażka 2:0 z West Hamem kosztowała drużynę Mikela Artety szansę na powrót na szczyt Premier League dziś rano.

Gole Tomasa Soucka w 13. minucie i byłego zawodnika Arsenalu Konstantinosa Mavropanos w 55. minucie – oprócz dobrego występu w defensywie – zapewniły West Hamowi niespodziewane zwycięstwo na Emirates Stadium i kontynuowały porażkę Arsenalu w połowie sezonu.

To tylko jedno zwycięstwo w ostatnich czterech meczach ligowych Arsenalu, który na Boże Narodzenie zajmował pierwsze miejsce i musi pokonać Fulham na wyjeździe w poniedziałek, aby zająć tę pozycję przed 2024 rokiem. Arsenal jest obecnie drugi, ze stratą dwóch punktów do Liverpoolu, który jest niedokończony. Graj ponownie aż do Nowego Roku.

West Ham mógł odnieść większe zwycięstwo, ale Said Benrahma nie wykorzystał rzutu karnego, który w szóstej minucie doliczonego czasu gry obronił bramkarz Arsenalu David Raya.

Pierwszego gola wywołały pewne kontrowersje, ponieważ kamery nie pokazały jednoznacznie, czy piłka była poza grą, gdy Jarrod Bowen wniósł ją z powrotem w pole karne, aby Soucek mógł umieścić ją w bramce. Noga Bowena uniemożliwiła najlepszy widok i sprawdzenie, czy jakakolwiek piłka jest w grze, a sędzia podjął decyzję na boisku o przyznaniu bramki.

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Arsenalu w Newcastle, który 4 listopada strzelił jedynego gola w meczu na St James' Park w atmosferze kontrowersji dotyczących tego, czy piłka była w grze, kiedy dośrodkowanie Anthony'ego Gordona trafiło do siatki.

West Ham stracił Lucasa Paquetę z powodu widocznej kontuzji lewego ścięgna podkolanowego tuż po pierwszej połowie meczu – Brazylijczyk był wątpliwy na początku meczu – ale strata jednego z kluczowych zawodników nie wytrąciła gości z równowagi.

Bukayo Saka trafił w słupek dla Arsenalu, ale gospodarzom zabrakło zwykłej energii w ataku i ponownie stracili bramkę, gdy z rzutu rożnego Jamesa Warda-Prowse'a wpadł spod poprzeczki Mavropanos, którego radość została przytłumiona ze względu na jego wcześniejsze powiązania z Arsenalem.

READ  Olimpijskie skoki o tyczce Olivia McTaggart i Elisa McCartney pozostają na ziemi w planszy Tokyo

Ostatnia porażka Arsenalu u siebie miała miejsce w połowie maja z Brighton. Porażka ta praktycznie zapewniła, że ​​tytuł mistrzowski w zeszłym sezonie przypadnie Manchesterowi City, a nie Arsenalowi.

West Ham wskoczył na szóste miejsce, wyprzedzając Manchester United.