Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Bez melodii, bez tekstów, bez tańca: dlaczego biały szum jest najnowszym hitem branży muzycznej |  Muzyka

Bez melodii, bez tekstów, bez tańca: dlaczego biały szum jest najnowszym hitem branży muzycznej | Muzyka

Nie ma melodii, nie ma tekstów i nie można do nich tańczyć. Nie przejmuj się tym: biały szum to kolejna wielka rzecz w przemyśle muzycznym. W ciągu ostatniego roku serwisy streamingowe odnotowały masowy napływ utworów składających się wyłącznie z syczących, brzęczących, brzęczących i innych rodzajów radia statycznego, a także nagrań opadów deszczu, fal oceanicznych i trzaskającego ognia.

Niektóre z nagrań przyniosły twórcom miliony funtów. Zauważyłem wytwórnie płytowe i firmy technologiczne. Apple włącza szum tła jako opcję w swoim następnym systemie Mac OS, a osoby mające wpływ na TikTok promują szum różowy i brązowy – dźwięki o niskiej częstotliwości, które brzmią jak wiatr lub szelest liści – jako pomoc dla uczniów na początku roku szkolnego.

Miłośnicy hałasu mówią Nauka, sen i medytacja są wzmacniane przez słuchanie tych dźwięków na skromnych poziomach. Ekonomia strumieniowania muzyki oznacza, że ​​twórcy hałasu mogą z niej skorzystać. Ktoś śpiący w 90-sekundowej piosence White Noise Baby Sleep – Clean White Noise – Loopable With No Fade w siedmiogodzinnej repetycji osiągnąłby 280 odtworzeń. Do zeszłego piątku grano w nią 837 milionów razy, o wartości około 2,5 miliona dolarów przychodu. Główny utwór na playliście Rain Sounds Spotify, Two Minutes Rain, ma ponad 100 milionów odtworzeń.

Dla kontrastu, Laura Mvula ma tylko 541 000 streamów ze Spotify dla tytułowego utworu tegorocznego zwycięskiego albumu Ivor Novello, różowy szum Nie senny kawałek, ale liryczny dance-pop z lat 80., którego stworzenie zajęło trzy lata.

„Jedną z rzeczy, co do której zawsze byłem bardzo krytyczny, jest to, że wszystkie strumienie są traktowane jednakowo” – powiedział Tom Gray, gitarzysta Gomez i założyciel BrokenRecord, kampanii, której celem jest zwiększenie przychodów artystów ze strumieniowania. „Brzmi to trochę demokratycznie, ale nie bierze pod uwagę rzeczywistej wartości, jaką otrzymuje słuchacz”.

READ  Wskazówki Wordle 439 - Zmagasz się ze słowem 1 września? Dzisiejsze przewodniki, wskazówki i odpowiedzi | Gry | zabawa
Album Pink Noise Laury Mvuli ma tylko 541 000 strumieni na Spotify, w porównaniu do 837 m dla utworu White Noise Baby Sleep Clean White Noise. Zdjęcie: JMEinternational/Getty Images

Gray porównał tę praktykę do incydentu z 2018 r., kiedy bułgarska operacja utworzyła około 1200 rat spotify kont i używane do odtwarzania 500 utworów w pętli. Biznes muzyczny na całym świecie Obliczyłem, że proces kosztował 12 000 USD miesięcznie, aby wygenerować 415 000 USD miesięcznego dochodu z listy odtwarzania, dopóki Spotify nie usunie większości utworów.

„Są świetni artyści, którzy zajmują się projektowaniem dźwięku, ale wiele rzeczy, o których mówimy, nie jest, to tylko ktoś, kto wystawia mikrofon przez okno” – powiedział Gray.

Spotify, Apple Music, Amazon Music, Deezer, Tidal i inne usługi przesyłania strumieniowego płacą tantiemy w podobny sposób. Odkładają ryczałtową sumę tantiem, które są następnie dzielone między dystrybutorów, wytwórnie płytowe, artystów płytowych i autorów piosenek. Oznacza to, że Mvula dostanie mniejszy kawałek tortu Spotify niż White Noise Baby Sleep, mimo że większość trafia do głównych wytwórni płytowych.

„To odciąga pieniądze od rzeczy o wartości kulturowej, ponieważ wszystkie pochodzą z tej samej grupy” – powiedział Gray. „Musi być inny zestaw pieniędzy na te rzeczy”.

Trudno powiedzieć, kto wydaje dźwięki otoczenia. Spotify wymienia teksty piosenek do White Noise Baby Sleep jako należące do Erika Erikssona, którego inne osiągnięcia platformowe to Industrial Fan Sound i Best Rain Sounds. Nie jest jasne, kim jest Ericsson ani czy jest częścią większej organizacji, ale w zeszłym roku Medium One Zero udowodniło, że wiele nazwisk artystów to pseudonimy używane przez firmy.

Większość producentów muzyki lub ambient noise wolała nie mówić publicznie o swojej pracy, ale Patrick Zagda, współzałożyciel Lullify Music Group w Nashville, powiedział, że firma wyrosła z tradycyjnych przedsięwzięć muzycznych.

READ  AIRSHOW NEWS: Legendarny Red Arrows na szczycie letniego pokazu lotniczego w Duxford w lipcu przyszłego roku z biletami w sprzedaży od dzisiaj | Daty lotów, wiadomości i recenzje w Wielkiej Brytanii i Europie

„Kiedyś tworzyłem muzykę taneczną i hip-hopowe bity, a on był moim partnerem w zespołach metalowych. Kiedy doszedłem do trzydziestki, wiedziałem, że wszystko, co jest DJ-em, nie ma miejsca. Zobaczyliśmy miejsce, w którym ludzie szukali muzyki, a my zacząłem kuratorować playlisty”.

Playlisty to punkty wejścia dla artystów szukających ekspozycji w Spotify. Zajda powiedział, że zostali zasypani prośbami i zaczęli się rozgałęziać. Zdał sobie sprawę, że ktoś, kto chce wziąć relaksującą kąpiel, nie dba o źródło muzyki. „Powiedzą po prostu: „Alexa, puść mi trochę miękkiej muzyki.” Sztuczka polega na tym, by reklamować listę odtwarzania za pomocą technik optymalizacji pod kątem wyszukiwarek.

Zajda powiedział, że „może być tak łatwo” wystawić mikrofon za okno podczas ulewy, „ale jestem perfekcjonistą i staramy się zapewnić ludziom jak najlepsze wrażenia użytkownika, więc miksujemy i doskonalimy każdą ścieżkę dźwiękową tak samo, jak zamierzaliśmy spróbować pobić rekord Grammy.

„Moja filozofia polega na tym, że nie chodzi o rozmiar, dążymy do jakości”.

Catherine Loveday, profesor neuropsychologii na Uniwersytecie Westminster, powiedziała: „Muzyka może być potężnym sposobem kontrolowania złożonego systemu uwagi w mózgu. Kiedy jesteśmy głęboko zaangażowani w zadanie, istnieje dodatkowy system uwagi, który nieustannie skanuje nasze środowisko w poszukiwaniu wszelkie nowe lub interesujące dźwięki. lub nieoczekiwane [such as] bliska rozmowa lub ktoś kaszle”. Niski poziom hałasu może pomóc w zagłuszeniu tych dźwięków – powiedziała.

„Muzyka otoczenia jest w tym szczególnie pomocna — regularne, powtarzające się dźwięki z wystarczającą różnorodnością, aby utrzymać nasz system budzenia, ale nie czujny, oraz szerokie zakresy częstotliwości, które maskują inne rozpraszające dźwięki, pozostawiając miejsce na nasz najważniejszy wewnętrzny głos”.

Rzecznik Spotify powiedział: „Nie oceniamy tego, co wybierają słuchacze muzyki. Wiemy, że nasi słuchacze potrzebują muzyki, która została stworzona specjalnie na określone okazje lub działania. Ta muzyka, podobnie jak każda inna muzyka w Spotify, jest licencjonowana przez posiadaczy praw, a my płacimy im opłatę Licencja na ich muzykę.

READ  Dennis Welch: Stalker uwięziony za podpalenie wolnego kobiecego dysku | Wiadomości z Wielkiej Brytanii