Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Anthony Joshua brutalnie nokautuje gwiazdę mieszanych sztuk walki Francisa Ngannou

Były mistrz wagi ciężkiej Anthony Joshua pokonał w sobotę Francisa Ngannou w drugiej rundzie, dominując w jego walce z byłym mistrzem wagi ciężkiej UFC.

Joshua znokautował Ngannou w pierwszej rundzie i ponownie w drugiej prawą ręką na Kingdom Arena w Riyadzie. Zakończył walkę pojedynczym ciosem natychmiast po doliczeniu drugiej dziesiątki, pozornie powalając Ngannou nieskrępowaną prawą ręką.

37-letni Ngannou w końcu podniósł się na krzesło, ale gwiazda MMA była zrozpaczona i wyraźnie zraniona po walce z Joshuą (28-3, 25 KO), która była jego dopiero drugą walką w zawodowym boksie. Potem Joshua i Ngannou uściskali się i rozmawiali.

Joshua powiedział: „Powiedziałem mu, że nie powinien rezygnować z boksu. Może sobie dobrze poradzić. Pamiętajcie, że stoczył dwie walki, jest najlepszy w walce. Może przejść długą drogę, jeśli pozostanie lojalny, ale to zależy od niego”.

Świat walki był optymistycznie nastawiony do Ngannou po tym, jak w październiku ubiegłego roku zaliczył imponujący występ w bliskim spotkaniu z Tysonem Furym, przegrywając niejednogłośną decyzją. Joshua szybko udowodnił, że nic nie zastąpi lat doświadczenia w boksie i być może pokazał, jak lekceważąco Fury potraktował Ngannou jesienią ubiegłego roku.

Joshua wyszedł, aby kontrolować dystans swoim słynnym ostrym pchnięciem, ale Ngannou oddał kilka dobrych strzałów wcześniej. Joshua nagle powalił Ngannou na ziemię na niecałą minutę przed końcem pierwszej rundy, prosto prawą ręką przebijając Ngannou poza gardą.

Ngannou ponownie upadł z odblokowaną prawą ręką w wymianie na początku drugiej sekundy. Wstał drżący, a Jozue szybko dokończył karę.

Joshua był posiadaczem wielu tytułów mistrza świata wagi ciężkiej w swojej udanej karierze zawodowej po zdobyciu złotego medalu na igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale Anglik musiał odbudować swoją reputację po utracie wszystkich trzech pasów tytułowych w pierwszym meczu z rzędu. odrobić straty do Oleksandra Usyka w latach 2021 i 2022.

READ  Super Pacific Rugby: Czy błyskotliwość Jordana podnosi krzyżowców z wyżyn?

Obecnie 34-letni Joshua wygrał swoje ostatnie trzy walki, zanim zgodził się na spotkanie z Ngannou, którego talent i sława zamieniły go w walkę za duże pieniądze.

Ngannou rozpoczął karierę zawodową w boksie w zeszłym roku po karierze w mieszanych sztukach walki, podczas której zdobył pas wagi ciężkiej UFC w 2021 r. i obronił go w 2022 r.

Pochodzący z Kamerunu wycofał się następnie z UFC z powodu sporów kontraktowych i podpisał innowacyjny kontrakt z Professional Fighters Association. Chociaż nie walczył jeszcze o awans, oczekuje się, że Ngannou zmierzy się z mistrzem wagi ciężkiej UFC Renanem Ferreirą jeszcze w tym roku.

Jednak Ngannou zainteresował się boksem w systemie pay-per-view i dał znakomity występ w swoim debiucie na ringu, walcząc z królem wagi ciężkiej Furym, który zakończył się porażką przez niejednogłośną decyzję w Arabii Saudyjskiej. Ngannou powalił Fury'ego w trzeciej rundzie i rzucał mu wyzwanie przez całą porażkę, co pokazało, że Ngannou jest bardziej niebezpieczny niż jakikolwiek inny zawodnik MMA, który dokonał ostatnio modnego ruchu w boksie.

Wynik wzbudził zainteresowanie Ngannou jako legalnego pretendenta w wadze ciężkiej, która była wielokrotnie niszczona przez starcia promocyjne i waśnie motywowane ego w erze charakteryzującej się tym, że wielkie talenty nie walczyły ze sobą tak często, jak powinny.

Główne wydarzenie w Riyadzie rozpoczęło się dopiero po godzinie 3:30 – nawet godzinę później niż planowano, wyznaczono z szacunku dla rynków widzów w Europie i Ameryce Północnej.

Na karcie poniżej Joseph Parker wagi ciężkiej odbił się po dwukrotnym powaleniu i większością głosów pokonał Zhilei Zhanga. Mistrz WBC w wadze piórkowej zremisował z Nickiem Paulem.