Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Royal Mail tnie do 10 000 pocisków, obwinia strajki i zmniejsza rozmiary paczek | królewska poczta

Royal Mail poinformowała, że ​​do sierpnia przyszłego roku może potrzebować zlikwidować do 10 000 pozycji, obwiniając strajk pracowników i ciągły spadek jej podstawowej działalności.

W nieplanowanej aktualizacji handlowej po jednym dniu Pracownicy Royal Mail zorganizowali 24-godzinny strajk Ze względu na płace i warunki firma macierzysta International Distributions Services powiedziała, że ​​tysiące stanowisk musi zostać przeniesionych do Royal Mail z powodu szkód i zakłóceń spowodowanych strajkiem przemysłowym, a także zmniejszonej liczby przesyłek.

Royal Mail poinformowała, że ​​spodziewa się ponieść roczną stratę operacyjną w wysokości około 350 milionów funtów w roku do końca marca 2023 roku. Powiedział, że może to wzrosnąć do 450 milionów funtów, jeśli klienci zwrócą się do konkurencji z powodu zakłóceń w usługach dostawczych.

Firma poinformowała, że ​​rozważa zwolnienie do 6000 pełnoetatowych miejsc pracy na pierwszej linii w zakresie dostaw i przetwarzania do końca sierpnia przyszłego roku.

Ogólnie rzecz biorąc, Royal Mail oświadczyła, że ​​dąży do całkowitej redukcji o 10 000 etatów w ekwiwalencie pełnego czasu pracy (FTE) w tym samym okresie i stwierdziła, że ​​może zarobić więcej, jeśli zostaną ogłoszone nowe daty strajków. Obejmuje to ograniczenie nadgodzin, ról pracowników tymczasowych i nieobsadzanie ról, gdy pracownicy odchodzą z pracy. Łącznie Royal Mail zatrudnia około 140 000 osób.

„Rozpoczniemy proces konsultacji w sprawie normalizacji biznesu w odpowiedzi na skutki strajku przemysłowego, opóźnienia w dostarczaniu uzgodnionych ulepszeń wydajności i zmniejszonych rozmiarów opakowań” – powiedziała firma. „Tam, gdzie to możliwe, będziemy dążyć do osiągnięcia pełnoetatowych praw w pełnym wymiarze godzin dzięki ograniczeniu nadgodzin, personelowi tymczasowemu i naturalnemu uszczupleniu”.

To najnowszy ruch w zaciekłym sporze między Pocztą Królewską a Związkiem Pracowników Komunikacji (CWU). Związek zarzuca firmie planowanie zmian strukturalnych, które w efekcie przekształciłyby pracowników z bezpiecznych i dobrze płatnych stanowisk w „przejściową i niestabilną finansowo siłę roboczą z dnia na dzień”. Firma twierdzi, że musi zostać zmodernizowana, aby świadczyć bardziej produktywną i konkurencyjną usługę.

READ  Czarny piątek – na żywo: wczesne oferty na frytownice, telewizory, osuszacze i nie tylko

W odpowiedzi na ogłoszenie o zwolnieniu pracy Federacja Gigantów wezwała do pilnego spotkania z kierownictwem i oskarżyła Royal Mail o przetrzymywanie pracowników pocztowych dla okupu i przekształcenie firmy w „przejściowego kuriera w stylu ekonomicznym”.

„CWU zwołuje pilne spotkanie z Zarządem i na tym spotkaniu przedstawi alternatywny plan działania” – powiedział Dave Ward, sekretarz generalny CWU. To ogłoszenie okupuje pracowników pocztowych za podjęcie legalnej akcji protestacyjnej przeciwko podejściu komercyjnemu, które nie jest w interesie pracowników, klientów ani przyszłości Royal Mail. To nie jest sposób na budowanie firmy.”

Royal Mail poinformowała, że ​​miało miejsce osiem dni strajku przemysłowego lub firma została powiadomiona przez CWU, a kolejne 16 dni potencjalnych strajków zaplanowano na listopad i grudzień.

„Jeśli tak się stanie, strata za cały rok znacznie wzrośnie i może wymagać dalszej restrukturyzacji operacyjnej i redukcji zatrudnienia” – podała spółka. „Będziemy również nadal naciskać na rozmowy z CWU w Acas, które powinny być ograniczone w czasie, ponieważ szkody spowodowane większą liczbą strajków będą wymagały tylko więcej zmian biznesowych, poza tymi już ogłoszonymi”.

Royal Mail, który stwierdził, że nie jest w stanie przedstawić „jasnych perspektyw” na cały rok z powodu zakłóceń w działalności, dodał, że niepewny stan jego sytuacji finansowej oznacza, że ​​nie może sobie pozwolić na spłatę swojego historycznego pakietu nadwyżki ponad dwa lata”. zapłacić pracownikom.

Akcje spółki macierzystej, IDS, spadły w piątek o 10%, co stanowi największą stratę w indeksie FTSE 250.

Międzynarodowa firma kurierska Royal Mail, GLS, okazała się być dobrym punktem i jest na dobrej drodze do spełnienia oczekiwań rynku z zyskiem od 370 milionów euro do 410 milionów euro za cały rok.

Jednak Royal Mail stwierdziła, że ​​zyski tego ramienia z jej działalności nie powinny być wykorzystywane do wspierania jej operacji w Wielkiej Brytanii.

„Zarząd zawsze podkreślał, że w grupie nie powinno być wzajemnego wsparcia i jest świadomy potrzeby szybkiego zajęcia się poprawą wyników Royal Mail” – powiedziała firma. „W przypadku braku znaczących zmian w Royal Mail wszystkie opcje pozostają otwarte, aby chronić wartość i perspektywy grupy, w tym oddzielenie dwóch firm”.