Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ostatnie chwile królowej Elżbiety: prawdziwy powód, dla którego Kate nie pojechała do Balmoral

Ostatnie chwile królowej Elżbiety: prawdziwy powód, dla którego Kate nie pojechała do Balmoral

13 stycznia 2024, 08:29

Kate nie udała się z księciem Williamem na spotkanie z królową w dniu jej śmierci.

Zdjęcie: Getty


Ujawniono prawdziwy powód, dla którego Kate Middleton nie podróżowała z księciem Williamem w dniu śmierci królowej Elżbiety.

Członkowie rodziny królewskiej, w tym król Karol, książę Harry i William, spieszyli, by towarzyszyć królowej w jej ostatnich chwilach.

Według doniesień doszło do krótkiej sprzeczki między Karolem i Harrym, podczas której król poprosił młodszego syna, aby nie zabierał ze sobą Meghan Markle.

Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety przed śmiercią

Ostatnie zdjęcie królowej Elżbiety przed śmiercią.

Zdjęcie: Getty


Ostatecznie księcia Sussex pocieszył fakt, że Kate również nie będzie w Balmoral, wierząc, że obowiązuje ogólna polityka nieprzyprowadzania partnerów.

Jednak okazało się, że to Kate zdecydowała się nie podróżować z mężem do Balmoral.

Czytaj więcej: Ostatnie chwile królowej: Jej Wysokość „nie była świadoma niczego”, gdy „wymknęła się”

Czytaj więcej: Rodzina królowej namówiła ją, aby spędziła ostatnie dni w Balmoral, pomimo obaw królowej, że śmierć tam będzie „trudniejsza”.

Biograf królewski Robert Hardman ujawnił, że Kate zdecydowała się zatrzymać w Adelaide Cottage w Windsorze z trójką dzieci: Georgem, Charlotte i Louisem, gdy miały one rozpocząć naukę w szkole.

Brytyjska rodzina królewska uczestniczy w porannej mszy w Boże Narodzenie

Brytyjska rodzina królewska uczestniczy w porannej mszy w Boże Narodzenie.

zdjęcie:
GT


Kate uznała więc, że jej dzieci potrzebują przynajmniej jednego rodzica – podaje MailOnline.

Doradca królewski powiedział: „To raczej przypadek niż osąd, ale znacznie łatwiej byłoby powiedzieć Harry’emu, że przyjdzie sam”.

READ  Fani Jeremy'ego Clarksona tworzą chaos, czekając trzy godziny na spotkanie z nim w sklepie na farmie