Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

John Lewis rozważa zwolnienie 11 000 pracowników po zmniejszeniu warunków zwolnień |  John lewis

John Lewis rozważa zwolnienie 11 000 pracowników po zmniejszeniu warunków zwolnień | John lewis

Właściciel John Lewis and Waitrose rozważa zwolnienie do 11 000 stanowisk pracy w ciągu najbliższych pięciu lat, po tym jak grupa detaliczna skróciła w tym tygodniu warunki zwolnień.

Źródła podają, że co najmniej 10% siły roboczej liczącej 76 000 pracowników spółki będącej własnością pracowników może poruszać się po siedzibie głównej grupy, supermarketach i domach towarowych.

Źródła podają, że kierownicy działów pracują nad planami i oczekuje się, że w ciągu kilku lat liczba stanowisk będzie stopniowo zmniejszana poprzez zwalnianie pracowników, a nie zastępowanie odchodzących.

John Lewis ostrzegł przed potencjalnymi zwolnieniami w marcu ubiegłego roku w ramach planu cięcia kosztów i wykorzystania technologii w celu poprawy wydajności. W ciągu ostatnich kilku lat grupa zwolniła już częściowo tysiące stanowisk pracy, zamykając sklepy, w tym 16 domów towarowych i kilka supermarketów.

Kierownictwo John Lewis rozmawiało o zwolnieniu do 11 000 pracowników w ramach swojego najnowszego planu naprawczego – w obliczu rosnących płac i innych kosztów oraz słabej sprzedaży, podało źródło zaznajomione z tą sprawą. Inny stwierdził, że niektórzy menedżerowie poinformowali tę osobę o doborze personelu, ponieważ firma stara się odrobić straty po całorocznej stracie w wysokości 230 mln funtów.

Skala potencjalnych zwolnień ujawniła się po tym, jak spółka John Lewis Partnership (JLP), której właścicielem są pracownicy za pośrednictwem funduszu powierniczego, napisała w tym tygodniu do pracowników, informując ich, że skróci o połowę warunki pakietu odpraw – oferując tygodniową pensję za rok służby zamiast dwóch lat dla kogokolwiek. Przejdzie na emeryturę 1 lutego.

Jeden z pracowników, nazywany partnerami, ponieważ ma udziały w spółce, powiedział, że ogłoszenie cięć było szczególnie obrzydliwe, ponieważ nastąpiło wkrótce po tym, jak wielu członków kadry kierowniczej wyższego szczebla opuściło bardziej hojną umowę.

Firma JLP powiedziała pracownikom, że wprowadza zmianę, ponieważ obecny pakiet „wyższy niż typowa praktyka rynkowa i wiąże się z bardzo wysokimi kosztami”. Powiedziała, że ​​musi „uwolnić gotówkę” poprzez politykę „rozsądnych stawek”.

READ  Aktualizacje wiadomości na żywo od 26 września: funt szterling spada do rekordowo niskiego poziomu, S&P 500 zamyka się na najniższym poziomie od 21 miesięcy

Firma oferuje pakiet „nadwyżki wynagrodzenia partnerskiego” oprócz ustawowej rządowej odprawy w wysokości jednego tygodnia za rok przepracowania w przypadku osób w wieku powyżej 22 lat i 1,5 tygodnia w przypadku osób w wieku powyżej 41 lat, do maksymalnej kwoty nieco ponad 19 000 funtów.

W wewnętrznej notatce wydanej w czwartek, o której po raz pierwszy poinformował The Telegraph, spółka John Lewis Partnership stwierdziła: „W obliczu wszystkich naszych konkurujących ze sobą priorytetów inwestycyjnych można śmiało powiedzieć, że wysoki koszt odpraw był jedną z rzeczy, które uniemożliwiło nam osiągnięcie tego.” Od wprowadzenia zmian tak szybko, jak chcieliśmy, aby zmienić się na przyszłość, i ograniczenia naszej możliwości większego inwestowania w płace.

Dodała, że ​​podniosła minimalną kwotę odprawy dla osób, które nie kwalifikują się do pełnego pakietu partnerskiego, z tygodniowego wynagrodzenia do czterech tygodni, „aby lepiej wspierać osoby o krótszym stażu pracy, których dotknęło zwolnienie”.

Oświadczenie wywołało falę gniewnych postów na wewnętrznym forum grupy, a jeden z pracowników powiedział: „Kolejny przykład wprowadzanych poważnych zmian, które będą miały wpływ na partnerów bez dialogu z partnerami”.

Pomiń poprzednią promocję newslettera

Niektórzy wzywali do zwołania nadzwyczajnego posiedzenia rady partnerstwa grupy, która zapewni pracownikom-właścicielom demokratyczny głos za pośrednictwem wybranych przedstawicieli z całej firmy.

Jeden z pracowników powiedział Guardianowi: „Uważamy, że jest to lepszy sposób prowadzenia działalności gospodarczej, co jest szczególnie niewygodne, gdy weźmiemy pod uwagę ostatnią falę poziomów przywództwa”. [redundancies]„.

Rzecznik JLP powiedział: „To, co robimy, jest neutralne pod względem kosztów i przywraca równowagę, ponieważ wszelkie oszczędności z tytułu zwolnień zostaną ponownie zainwestowane bezpośrednio w wynagrodzenia partnerów”.

Informacja o obniżeniu warunków zwolnień została przesłana drogą mailową, a następnie zamieszczona w intranecie spółki, przy czym pracownicy nie byli informowani o dyskusji na forum spółki.

JLP stwierdziło, że sprawa została wniesiona do rady i że przestrzegano procesów demokratycznych grupy, ale posiedzenie nie było transmitowane na żywo dla pracowników.