Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ceny gazu rosną, gdy Izrael zaprzestaje wydobycia na złożu Tamar

Ceny gazu rosną, gdy Izrael zaprzestaje wydobycia na złożu Tamar

Ceny ropy wzrosły po wybuchu konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie w następstwie śmiertelnych ataków Hamasu ze Strefy Gazy.

Ropa Brent, międzynarodowy punkt odniesienia, wzrosła o ponad 3 dolary za baryłkę, czyli o ponad 3,6%, po wypowiedzeniu przez Izrael wojny w wyniku ataków, w których zginęło ponad 700 Izraelczyków. W Gazie zginęło ponad 400 osób.

Izrael nie jest krajem produkującym ropę naftową, ale wybuch konfliktu grozi przerwaniem dostaw.

Główny producent ropy naftowej Iran zaprzeczył, jakoby pomagał w planowaniu śmiercionośnego ataku Hamasu na Izrael po doniesieniach, że w sprawę zaangażowane były irańskie siły bezpieczeństwa, które dały ostateczne zielone światło.

„Zakłócenia lub eskalacja w regionie mogą mieć daleko idące konsekwencje dla rynków energii, globalnych łańcuchów dostaw i dynamiki geopolitycznej” – powiedział Stephen Innes z SPI Asset Management.

Ropa naftowa wzrosła wcześniej aż o 4,18 dolara, czyli 4,9%, do 88,76 dolara za baryłkę.

Energooszczędny indeks FTSE 100 prawdopodobnie wzrośnie po otwarciu rynków, podczas gdy inne rynki europejskie są na dobrej drodze do spadków w związku ze wzrostem cen ropy naftowej w związku z konfliktem zbrojnym na Bliskim Wschodzie.

Po wybuchu wojny inwestorzy zwrócili się także w stronę obligacji oraz bezpiecznych przystani japońskiego jena i złota.

Gdzie indziej, akcje spółek w Hongkongu rosły w ciągu pierwszych kilku minut popołudniowych notowań, po porannym zamknięciu z powodu tajfunu w mieście.

Indeks Hang Seng wzrósł o 0,2%, czyli 32,54 punktu, do 17 518,52.

Indeks Shanghai Composite Index spadł o 0,4%, czyli 11,83 punktu, do 3098,65 w związku z powrotem inwestorów z tygodniowego urlopu, podczas gdy indeks Shenzhen Composite Index na drugiej chińskiej giełdzie spadł o 0,1%, czyli 2,53 punktu, do 1907,75.

READ  Sekret nieujawniania przekąsek, jak brytyjscy eksperci radzą „unikać bezmyślnego jedzenia”