Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Zion Armstrong: Od West Auckland do prezesa Adidasa, współpracujący z Kanye, Lionelem Messim i Pharrellem

Zion Armstrong: Od West Auckland do prezesa Adidasa, współpracujący z Kanye, Lionelem Messim i Pharrellem

Zion Armstrong został mianowany prezesem Adidas North America w 2018 r. Zdjęcie/dostarczone

W 2022 roku Zion Armstrong był prezesem Adidas North America. Nadzorował 12 500 pracowników, wygenerował miliardowe zyski i zawarł kontrakty z największymi światowymi gwiazdami sportu i rozrywki. Ale teraz wrócił do Nowej Zelandii i w tym tygodniu w odcinku Pin to Bears szczerze opowiada o tym, dlaczego rzucił wymarzoną pracę.

Kiedy Zion Armstrong miał 14 lat, pewnej nocy ukradł motocykl w West Oakland.

Ten chudy, bezczelny dzieciak jeździł po ciemku bez kasku. Kiedy policja w końcu go osaczyła, wyprzedził ich pieszo, odważnie wyciągając palce, następnie przeskoczył płoty i wbiegł pod domy, aż w końcu został pogryziony przez policyjne psy.

Po aresztowaniu nieżyjący już komendant policji Ross Dallow, który był wówczas także trenerem lekkoatletyki w Waitemata Amateur Athletic Club (obecnie znanym jako Waitakere City Athletic Club), był pod wielkim wrażeniem zdolności Armstronga do tak szybkiego osiągania doskonałych wyników. Z policji odwiedził go w domu, wziął pod swoje skrzydła niemal jak drugi ojciec i na przestrzeni kilku lat stopniowo uczynił z niego elitarnego sportowca.

Tak rozpoczęła się niezwykła podróż, która doprowadziła Armstronga do zdobycia tytułu mistrza i rekordzisty Nowej Zelandii w biegu na 400 m przez płotki oraz wzięcia udziału w Igrzyskach Wspólnoty Narodów w Kuala Lumpur w 1998 roku.

Ale jeśli jest to element fantazji, który można porównać z Kopciuszkiem jadącym na bal, jeszcze bardziej zaskakujące jest to, jak ta szalona noc zbrodni skutecznie zapoczątkowała wyburzającą sufit ścieżkę kariery w branży obuwniczej.

Dzięki swoim nowym kontaktom sportowym Armstrong dostał pracę na pół etatu przy rozładunku kontenerów z butami Converse w centrum dystrybucyjnym w Oakland, co ostatecznie doprowadziło do jego nominacji na prezesa Adidas North America w 2018 r., gdzie nadzorował 12 500 pracowników i podpisał umowy z niektórymi firm. Największe gwiazdy sportu i muzyki na świecie z rekordowymi rocznymi zarobkami na poziomie 6 miliardów dolarów po dwóch latach.

W najnowszym podcaście Pin to Bears z tego tygodnia Armstrong opowiedział o mniej zwyczajnym życiu, w którym był na tyle mądry, aby po urodzeniu się w Otara szybko wspiąć się w szeregach branży obuwniczej i przetrwać często chaotyczne wychowanie w dobrobycie społeczności. Massey ma czterech ojców, sześć sióstr i trzech braci.

Opuściwszy szkołę w wieku szesnastu lat, mając jedynie kiepską cefalę w westie, Armstrong szybko rozwinął dar gadania i był bardzo aktywny. Wkrótce rozpoczął pracę w sprzedaży obuwia sportowego, a w wieku 24 lat był szefem działu obuwia w Adidas New Zealand.

Stamtąd wcześnie zaczął wspinać się po drabinie korporacyjnej i zapewnił sobie kluczowe stanowiska kierownicze w Niemczech, Hongkongu i Korei Południowej, zanim objął stanowisko prezesa Adidas North America.

Tutaj Armstrong mógłby dokonać imponujących transferów, odegrać rolę łącznika w ułatwieniu Interowi Miami podpisania kontraktu z Lionelem Messim, zapewnić rozgrywającemu Kansas City Chiefs Patrickowi Mahomesowi kontrakt promocyjny z Adidasem i pracować nad projektami z raperem, zdobywcą nagrody Grammy, Pharrellem Williamsem. .

Wreszcie w 2022 roku Armstrong odszedł od rock’n’rollowego stylu życia i wrócił do Nowej Zelandii, starając się być lepszym ojcem po rozwodzie i nie chcąc, aby jego dzieci cierpiały z powodu takiej samej separacji, jaką on tak często doświadczał. Jako dziecko.

READ  Marzenie o tytuł mistrza świata podsyci wewnętrzną energię boksera Connemary Thomasa O'Toole

Messi do Miami

Armstrong może wskazać wiele najważniejszych wydarzeń podczas lat spędzonych za granicą, ale był szczególnie dumny z tego, że odegrał niewielką rolę w pomocy w sprowadzeniu gwiazdy piłki nożnej Lionela Messiego do Interu Miami, po tym jak jeden ze współwłaścicieli poprosił o spotkanie, początkowo nalegając, aby Chciałem mu jednak tylko pokazać stadion klubu.

„Powiedziałem sobie: «Nie przebyłeś całej tej drogi, żeby mi pokazać stadion, bo bardzo chciałbyś mieć obok siebie Adidasa»”. Powiedział: „Chcemy odbyć tę rozmowę, ale budynki nie” nie tworzą połączeń ze społecznościami, prawda?”

„Wtedy prawda naprawdę wyszła na jaw. Powiedział: «Słuchaj, myślimy o sprowadzeniu Messiego do Miami»”. W tamtym czasie sprawa Arabii Saudyjskiej nie była jeszcze widoczna na horyzoncie i nie było mowy, żeby mógł to zrobić. pojechać do Ameryki Łacińskiej. Gdyby miał pojechać do dowolnego miejsca. Dokąd by pojechał? Byłyby to Stany Zjednoczone. Ze wszystkich drużyn w Stanach Zjednoczonych, dokąd by pojechał? Byłoby to do Miami.

„Napisałem więc do naszego globalnego szefa ds. relacji sportowych, który jest świetnym facetem, który pracuje w firmie od bardzo długiego czasu, i powiedziałem: «Skontaktuj się z nimi» i powiedziałem mu, że taki jest ich plan.

„I to był koniec moich działań. Ale teraz, jeśli obejrzysz dokument (Davida) Beckhama, potem poszli i spotkali się z nim i oczywiście wydarzyła się magia. Twierdzę więc, że sprowadziłem Messiego do Miami.

Później Armstrong mógł również konkretnie wskazać, że w „dniu premiery” sprzedano około 600 000 koszulek Messiego.

Patrick Mahomes i oferty za milion dolarów

Równie fascynujące były napięte stosunki Armstronga, gdy próbował negocjować przedłużenie kontraktu z gwiazdą Iron Mana Mahomesem – który miał już na koncie występy w Superbowl – jako promocyjny sportowiec podczas pandemii koronaawirusa.

„Oczywiście w przypadku Covida przechodziliśmy proces zarządzania kryzysowego. Zatem inwestowanie większych pieniędzy w sportowców, gdy nie grają, nie ma sportu i nie wiemy, jak długo to potrwa.

„Stoimy w obliczu problemów finansowych, takich jak to, czy możemy zapłacić naszym pracownikom, nie mówiąc już o przedłużeniu zajęć sportowych, a piłka nożna w Niemczech nie jest tak dobrze znana jak piłka nożna w Stanach Zjednoczonych…

„Więc rzucamy. Jestem na Zoomie, siedzę w Portland i martwię się, że możemy stracić Patricka, ponieważ oczywiście Nike oferowało dużo pieniędzy, a my nie mogliśmy konkurować z tymi pieniędzmi.

„Przygotowujemy pole i chcemy zrobić dla Ciebie buty treningowe. Golfiści są zainteresowani zrobieniem z Tobą produktu. A ponieważ on kocha golfa, jest świetnym golfistą”.

W połowie powiedział: „Byliście dla mnie dobrzy i bardzo lojalni”. Zatrzymywać się. Kontynuujmy to. Nie jestem zainteresowany pójściem gdziekolwiek indziej. Kontynuujmy to.

„Moja twarz się rozjaśniła. Pomyślałem, że to ekscytujące, ponieważ musiałem walczyć, aby zebrać pieniądze z talerza i całą resztę”.

„Najbardziej pokorny moment nastąpił około 24 godziny później, kiedy drużyna Kansas City Chiefs ogłosiła w ESPN przedłużenie kontraktu z Patrickiem Mahomesem za 525 milionów dolarów.

READ  Mark Russell Edmonds | Wiadomości, sport, praca

„Następnym razem powiedział: «Widzę, stary, bardzo cierpisz. Nie chcę cię przez to narażać». Wiedziałem, że zawarłem tę umowę. Więc mój 1 milion dolarów się nie dodał.

„To po prostu twardo stąpający po ziemi człowiek… Uwielbiam oglądać go w programie The Quarterback (serial dokumentalny stworzony dla serwisu Netflix)”.

Twórz pieniądze z Pharrellem

Armstrong nawiązał także bezpośredni kontakt z wieloletnim współpracownikiem Adidasa, Pharrellem Williamsem, który był bardzo zaangażowany w ideę „oddawania”.

„To jeden z najinteligentniejszych facetów, jakich kiedykolwiek spotkałem. Jest taki spokojny, taki urzekający. Przy każdym słowie, które z niego wychodzisz, mówisz: «Człowieku, szkoda, że ​​nie jesteś taki mądry». Ale jest też bardzo energiczny. Więc kiedy jest z tobą, jest włączony.”

„Zbliżyliśmy się do siebie coraz bardziej. Nie mówię, że byliśmy przyjaciółmi, ale miałem okazję spotkać go kilka razy.

Obejmuje to Super Bowl Miami w 2020 r.

„Musieliśmy porozmawiać o pewnych sprawach biznesowych, które szły dobrze, a on powiedział: «Hej, coś się dzieje w Wirginii — chcę zrobić to wydarzenie i przywrócić Wirginię na mapę.» I chcę to zrobić. upewnij się, że my też odwdzięczymy się tam, gdzie Ty przyszedłeś.

„Powiedziałem: «Będziemy tam, będziemy cię wspierać. Mój pradziadek pochodził z Wirginii». Mówi: Dlaczego mi nigdy nie powiedziałeś? Czy twój pradziadek był czarny?

„Tak. A on po prostu na mnie patrzy: «Bracie.» Myślę, że ponieważ mu tego nie powiedziałam, aby wykorzystać to jako dźwignię, zyskałam też większą pewność siebie.

Pharrell zapytał Armstronga, czy Adidas mógłby zbudować mu promocyjne boisko do koszykówki na plaży w Wirginii. Armstrong nie tylko zatwierdził warty milion dolarów projekt, ale także zadbał o to, aby w Adidas istniały zespoły zajmujące się rekrutacją, pozyskiwaniem talentów i projektowaniem.

Armstronga broniono jako dobrego wykorzystania funduszy firmy.

„Jeśli jesteś szczęśliwy, że konsumenci kupują Twój produkt w całych Stanach Zjednoczonych, to jesteś całkiem szczęśliwy, że wydajesz pieniądze na duże, błyszczące rzeczy, a nie na dzieci, które faktycznie płacą nasze wypłaty.

„Kupują nasze produkty, noszą nasze produkty, wspierają nas. A jeśli nie wspierasz społeczności w prawdziwy sposób, jest to naprawdę niebezpieczny sposób na szybkie zniszczenie Twojej marki”.

Armstrong wraz z Pharrellem utworzył fundusz o wartości 10 milionów dolarów o nazwie Black Ambition, w ramach którego co roku początkujący przedsiębiorcy przedstawiają pomysły na start-upy.

„Miałem szczęście, że mogłem wrócić do inauguracyjnego roku. Niestety z powodu koronawiru było to w Zoomie i Teams, ale widziałem, jak wybuchali łzami i otrzymali wsparcie Pharrella i Adidasa oraz pieniądze na dobry początek ich pomysłów biznesowych z kilkoma rozmowami z kimś, nigdy tego nie zapomnę.

Nieoczekiwane spotkanie z księciem Albertem

Jednak biorąc pod uwagę wszystkie jego interakcje w firmie, jeśli chodzi o pomijanie nazwisk, przypadkowa znajomość Armstronga z księciem Monako Albertem (królem od 2005 r.) jest trudna do przezwyciężenia.

W 1996 roku Armstrong otrzymał niespodziewany telefon i zaprosił go do dołączenia do drużyny Nowej Zelandii na Mistrzostwa Świata w Bobslejach w charakterze hamulcowego podczas płatnej wycieczki do Monte Carlo.

READ  „Niektórzy Fidżijczycy, których nigdy w życiu nie widziałem, to po prostu dziwaczni sportowcy”.

Armstrong nie robił tego wcześniej, ale przyjął wyzwanie.

„W każdym razie ceremonia otwarcia, jesteśmy w pałacu (Monako) Kiedy to robisz, chodzisz po okolicy, ściskasz dłonie, całujesz dzieci, rozmawiasz z ludźmi.

„Więc spotkałem kapitana drużyny Monako. Rozmawialiśmy przez długi czas i powiedziałem:” Człowieku, twój angielski jest dobry. „W każdym razie mówię jak normalny Kiwi, a on mówi:” Ja naprawdę miło mi się z tobą rozmawiało”. Oto osobiste zaproszenie na imprezę zamykającą w moim klubie nocnym.

„OK, świetnie, świetnie Albert, dzięki”.

Dopiero kolega z drużyny Nigel Avery poinformował oszołomionego Armstronga, że ​​„Albert” był w rzeczywistości księciem Monako.

„Poszedłem potem na prywatne przyjęcie i dobrze się bawiłem. On (książę Albert) zapytał: «O której godzinie masz jutro lot?» Zapytałem go, a on odpowiedział: «bla, bla, bla, wybierzemy cię bardzo miło.”

Jednak następnego ranka, opuszczając Grand Hotel w Nicei, Armstrong zaniepokoił się, gdy okazało się, że jego kierowca skręcił w złą stronę.

„Mój francuski jest kiepski, a francuski kierowca nie reaguje zbyt dobrze. W każdym razie zatrzymaliśmy się, a pałacowy helikopter czekał na mnie i zabierał mnie na lotnisko w Nicei, gdzie chłopcy siedzieli im na piętach.

Powrót do domu w Nowej Zelandii

Obecnie Armstrong dołączył do start-upu Jimmy Kay, start-upu produkującego odzież dla niemowląt i dzieci, który buduje na globalną markę.

Na jego powrót do Nowej Zelandii złożyło się kilka czynników, m.in. doświadczenia podczas pandemii Covida, kiedy w izolacji przeczytał książkę The Top Five Regrets of Dead People autorstwa Bronnie Weir, podsumowującą pięć największych żalów autora. Pracował w dziedzinie opieki paliatywnej.

Tymczasem podczas podróży prowadzi realistyczną rozmowę z synem.

„Mój syn był bardzo cichy, więc zapytałem: «Co się stało?» On odpowiedział: «Jesteś teraz po prostu obcy».”

Tak więc, mimo że właśnie podpisał przedłużenie swojej prezydentury o 3 lata, przekonało to Armstronga, że ​​musi postawić swoje dzieci na pierwszym miejscu, a powrót do Nowej Zelandii będzie kluczowym elementem tego procesu.

Tymczasem, po powrocie do Auckland, Armstrong wciąż myśli o tym, jak Dallow umożliwił tę niesamowitą podróż wiele lat temu.

„On (Dalo) był zabawny, ale też surowy. Wtedy nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale w każdy weekend kazał mi iść i pomóc mu w ogrodzie – miał te wszystkie palmy – i teraz zdaję sobie z tego sprawę trzymał mnie z dala od ulic.

„Dostałem kieszonkowe, a jego urocza żona Denise mnie karmiła, co zawsze było miłe, do czego nie byłem przyzwyczajony. A potem on był tam każdego wieczoru na treningu. Wspaniale było, że nagle kogoś tam miałem – co jest stałym elementem mojego życia.

„Oczywiście na początku nie było tego rodzaju miłości. Ale z biegiem czasu absolutnie pokochałam tego faceta. I to nie było dla niego. Nie byłoby mnie tu dzisiaj”.