Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Trzy tygodnie czy sześć? COVID-19 Minister Chris Hepkins z Departamentu Zdrowia wyjaśnia zmieniające się zalecenia w czasie pomiędzy dawkami szczepionek

„Nie, na pewno nie dlatego, że skończyły nam się szczepionki, chociaż pozwoliło nam to zaszczepić więcej osób szybciej i to był pozytywny aspekt tego” – powiedział Hepkins.

„Ale to nie była jedyna uwaga. To była uwaga wielu, tak, i myślę, że byliśmy wtedy całkiem otwarci na ten temat, że była to jedna z rzeczy, które rozważaliśmy.

„Podejmujemy te decyzje w oparciu o porady, które otrzymujemy od technicznej grupy doradczej. Ich ówczesna rada miała trwać do sześciu tygodni. Ich rada teraz wynosi trzy tygodnie”.

Dr McElnay powiedział, że nie ma magicznej liczby – musi to być tylko co najmniej trzytygodniowa przerwa i jest wspierana na arenie międzynarodowej.

Minimalna przerwa między dawkami zalecanymi przez producentów i ekspertów ds. zdrowia publicznego wynosi 21 dni dla szczepionki Pfizer i 28 dni dla szczepionek AstraZeneca i Moderna.

„To jest luneta,” powiedział dr McKelney. „Grupa Doradztwa Technicznego poinformowała nas, że tak, ludzie mogą otrzymać tę szczepionkę tak samo jak wiele innych osób, o ile masz trzytygodniową przerwę. To jest część, która została naprawiona – trzytygodniowa przerwa między dawkami”.

Według danych opublikowanych w poniedziałek w czasopiśmie medycznym LancetW rzeczywistości skuteczność szczepionki Pfizer w zapobieganiu zakażeniu COVID-19 spadła do 47 procent z 88 procent sześć miesięcy po drugiej dawce.

Ponieważ połowa kwalifikującej się populacji w Nowej Zelandii jest w pełni zaszczepiona, a ponad 80 procent otrzymało co najmniej jedną dawkę, rząd desperacko chce dotrzeć do pozostałych 20 procent, którzy nie otrzymali jeszcze jednej dawki.

READ  Nowa era w chorobie Alzheimera: 3 rzeczy, które warto wiedzieć