Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Teoria morderstwa Danica Weeks po twierdzeniu o nowych dowodach przez brytyjskiego badacza MH370

Dziennikarz śledczy Peter Stefanovic przedstawia godzinny dokument. Wideo / Sky News Australia.

Żona w żałobie, która straciła męża Kiwi w katastrofie MH370, uważa, że ​​wypadek był morderstwem, a nie usterką mechaniczną.

Danica Weeks złożyła to twierdzenie prawie osiem lat po zaginięciu lotu MH370 Malaysia Airlines.

Samolot przewożący 238 pasażerów, w tym ówczesnego męża Weeksa Paula, nie został odnaleziony po tym, jak zaginął 8 marca 2014 roku.

Matka dwojga dzieci uważa, że ​​podjęto ważny krok w poszukiwaniu samolotu.

Danica straciła swojego pierwszego męża, Paula Weeksa, kiedy 8 marca 2014 roku zniknął samolot Malaysia Airlines Flight 370.
Danica straciła swojego pierwszego męża, Paula Weeksa, kiedy 8 marca 2014 roku zniknął samolot Malaysia Airlines Flight 370.

Weeks powiedziała Sky News, że po latach rozważania zestrzelenia samolotu z powodu awarii mechanicznej, teraz wierzy, że było to morderstwo.

„Byłam bardzo surowa, mówiąc, że nie był pilotem” – powiedziała.

„Ale teraz muszę się tego wszystkiego pozbyć po prawie ośmiu latach (od zaginięcia) i trzech latach poszukiwań (dla samolotu przez władze).

„Nie mogłem uwierzyć, że to pilot. Niestety, Richard Godfrey powiedział, że w tym momencie wierzył, że pilot sprawował kontrolę. I spójrz, to ma sens, że szukaliśmy samolotu-widma, ale go nie znaleźliśmy. Więc może powinniśmy iść dalej i… poszukać tego. „fundamentu teraz”.

Weeks, który ma teraz nowego męża, powiedział, że punktem zwrotnym była analiza opublikowana przez brytyjskiego inżyniera lotnictwa Richarda Godfreya pod koniec ubiegłego roku.

Uważa się, że zlokalizował prawdopodobnie ostatnie miejsce spoczynku samolotu i ujawnił dowody na 22 minuty stracone, gdy samolot latał w kółko.

Twierdzenie o odkryciu hakera pojawiło się po analizie przy użyciu technologii Reporter propagacji sygnału słabego — niewidzialnej fali radiowej podobnej do przewodów wyzwalających, która rejestruje wszystko, co jest denerwujące lub przechodzi przez fale.

Jednak eksperci wyrazili poważne wątpliwości, czy historyczne dane WSPR można wykorzystać do śledzenia MH370.

Dane z WSPR zostały przebadane za pomocą zestawów danych satelitarnych pozycji samolotów 1933 km na zachód od Perth na południowym Oceanie Indyjskim na obszarze 4000 m głębokości.

READ  Wykluczono, że przyczyną śmierci matki kiwi jest grzyb śmiertelnicy

Raport Godfreya twierdził, że łódź powinna znajdować się około 4 km poniżej poziomu morza w górzystym regionie na południu Oceanu Indyjskiego, którego nie przegapiły poprzednie próby poszukiwań.

Godfrey chce przeszukać ten obszar.  Załączone zdjęcie
Godfrey chce przeszukać ten obszar. Załączone zdjęcie

Australijskie Biuro Bezpieczeństwa Transportu określiło Godfreya jako „wiarygodnego”, ale nie wszczęło nowego śledztwa.

„ATSB zdaje sobie sprawę z pracy Sir Richarda Godfreya i przyznaje, że jest zaufanym ekspertem w dziedzinie MH370, ale ATSB nie posiada wiedzy technicznej i nie był zobowiązany do przeglądu toru lotu MH370 pod kątem jego „papier i praca.

„W związku z tym ATSB nie może zapewnić oceny ważności pracy pana Godfreya przy użyciu danych WSPR” – powiedział w oświadczeniu główny komisarz ATSB, Angus Mitchell.

„ATSB przyznaje, że praca pana Godfreya zaleca obszar poszukiwań dla MH370, którego znaczna część obejmuje obszar przeszukiwany podczas podwodnych poszukiwań prowadzonych przez ATSB”.

Nowe roszczenia wynikają z czteroletniego, międzynarodowego wyszukiwania o wartości 200 milionów dolarów, obejmującego ponad 120 000 metrów kwadratowych.

Mitchell dodał, że ma nadzieję w końcu rozwiązać zagadkę.

„Przeglądamy wszystkie stare dane, szukając wszystkiego, co mogliśmy przeoczyć” – powiedział.

„Ponieważ (raport) umieszcza samolot w obszarze, którego już szukaliśmy, dokonujemy przeglądu danych, które tam przechowujemy i robimy to z Geoscience Australia”.

Być może pilot próbował uniknąć pozostawiania wskazówek

Analiza Godfreya wskazuje na jego ostatnie miejsce spoczynku na południowy zachód od Australii Zachodniej, w pobliżu wyimaginowanej linii zwanej „siódmym łukiem”.

Jego badania dotyczyły pozornej trajektorii samolotu nad Oceanem Indyjskim po okrążeniu Indonezji.

Pilot MH370 Zahari Ahmad Shah.  Załączone zdjęcie
Pilot MH370 Zahari Ahmad Shah. Załączone zdjęcie

Nie znaleziono przyczyny zniknięcia samolotu, ale wielu uważa, że ​​za to odpowiada pilot. Badania Godfreya wydają się dodawać wagi do tej teorii.

„Pilot MH370 generalnie unikał oficjalnych tras lotu od godziny 18:00 UTC (2:00 czasu polskiego), ale wykorzystywał punkty nawigacyjne do poruszania się po nieoficjalnych trasach lotu w Cieśninie Malakka, wokół Sumatry i przez południowy Ocean Indyjski” – powiedział Godfrey.

READ  Zrób roti, a nie naan Wersja telewizyjna

„Trasa lotu biegnie wzdłuż wybrzeża Sumatry i leci w pobliżu lotniska Banda Aceh.

„Wygląda na to, że pilot wiedział o godzinach pracy radarów Sabang i Lhokseumawe i że w weekendową noc, w czasach niewielkich napięć międzynarodowych, systemy radarowe nie będą działać”.

Powiedział jednak, że zmiana w ruchach i prędkości samolotu wydawała się wskazywać, że starał się uniknąć pozostawiania wskazówek na temat miejsca przeznaczenia.

„Pilot unikał również jasnego wyobrażenia sobie, dokąd się udać, korzystając z trasy bojowej z wieloma zmianami kierunku” – powiedział.

Tymczasem inna teoria, autorstwa dziennikarki lotniczej Christine Negroni, głosi, że system ciśnieniowy w kabinie samolotu został szybko zdekompresowany podczas lotu.

Uważa się, że z kapitanem Zahari Ahmadem Shahem w łazience, pierwszy oficer Fariq Abdul Hamid przejął dowodzenie, podczas gdy obaj walczyli bez tlenu.

Reporter podsumował, że drugi pilot, Hamid, miał poważny problem z niemożnością prawidłowego oddychania i jasnego myślenia.