Pamiętam mój pierwszy zestaw spotkań ze startupami, kiedy przyjechałem latem 2015 roku do Warszawy. W tamtych czasach ekosystem venture capital w Polsce praktycznie nie istniał w porównaniu z tym, czym jest dzisiaj, a jedyną opcją zabezpieczenia kapitału dla firm było zabezpieczenie kontraktów usługowych, co jest konkretną transakcją dla VC z Zachodniego Wybrzeża. Ale od tego czasu sytuacja zmieniła się dramatycznie, a dostęp do kapitału wzrósł o kilka rzędów wielkości.
Na początku XXI wieku Polska miała otworzyć się na większy rynek globalny. Jak wspomniałem w poprzednich artykułach, dlaczego wyjechałeś z Palo Alto w Kalifornii do Warszawy i czy Polska jest kolejnym wielkim hubem technologicznym? Polska zawsze utrzymywała silną kulturę STEM. Jest to cecha wspólna w większości krajów byłego Układu Warszawskiego. W tym samym czasie Polska zaczynała cyfryzować większość swojego sektora publicznego i prywatnego.
Te dwa składniki stworzyły idealne środowisko do kultywowania i rozwoju przyszłej polskiej gospodarki informatycznej. Według raportu Ministerstwa Rozwoju RP z 2017 r.Liczba firm rosła w łącznym rocznym tempie wzrostu wynoszącym 10,1% w latach 2009-2014. Pod względem łącznej liczby podmiotów polski sektor ICT stanowił 7,6% rynku UE w 2014 roku, I nie zamierza zwalniać tempa. Jakość polskiego talentu inżynierskiego była na światowym poziomie, a także była niewiarygodnie niedroga w porównaniu z Ameryką Północną. Firmy takie jak NetGuru, Future Processing, Euvic, Neoteric i Transition Technologies prosperowały, ponieważ zaczęły znacząco rozwijać się poza polskim rynkiem.
Wreszcie w 2017 r. programy takie jak Bridge Alfa i PFR Ventures zapewnią wsparcie w bardzo potrzebnym systemie venture capital.
Rok 2020 był prawdziwym przełomem w branży technologicznej w Polsce. Pandemia COVID-19 wywołała bezprecedensowe zapotrzebowanie na transformację cyfrową na całym świecie, a polska gospodarka została jedną z najmniej dotkniętych w krajach rozwiniętych. Konsultanci ds. oprogramowania (lub domy oprogramowania tak jak są znani w Polsce) zaczęli dopracowywać swoją ofertę, aby oferować bardziej skalowalne produkty i rozwiązania, a niektórzy posunęli się tak daleko, że stworzyli osobne spółki dedykowane wyłącznie tym produktom.
Jednym z godnych uwagi przykładów był Vue Storefront, który zebrał 17,4 miliona dolarów w październiku 2021 r.. Vue Storefront wywodzi się z Divante, firmy zajmującej się oprogramowaniem e-commerce założonej w 2008 roku we Wrocławiu. Partick Friday i Filip Rakowski stworzyli technologię Vue Storefront jako projekt open source podczas pracy w Divante, zanim ostatecznie przekształcili ją w oddzielny startup w 2020 roku.
Inne firmy programistyczne, takie jak NetGuru, zdominowały rynek, oferując tworzenie aplikacji z pełnym stosem, specjalizując się w uczeniu maszynowym i nauce o danych. Obiektywizm polega na dostarczaniu swoim klientom rozwiązań w zakresie obliczeń kwantowych.
Vue Storefront to tylko jeden z nielicznych przykładów, które są obecne na rynku od 2020 roku. Kolejna generacja polskich jednorożców jest inkubowana w jakimś software house’ie gdzieś w Polsce.
Niezależnie od wielkości polscy konsultanci oprogramowania mają ciekawą perspektywę rynkową, biorąc pod uwagę ich kontakt z klientami i realne problemy biznesowe ostatnich kilkudziesięciu lat. Nawet małe sklepy zatrudniające nie więcej niż 25 pracowników, które istnieją już od kilku lat, otrzymują w czasie rzeczywistym informacje zwrotne z rynku na temat tego, co jest najważniejsze dla klientów.
Według Clutch.co w Polsce działa obecnie około 1000 firm software’owych. Nawet jeśli tylko 1% z tych software house’ów znajdzie interesującą niszę na rynku produktowym, oznaczałoby to potencjał 10 nowych jednorożców.

„Internetowy ewangelista. Pisarz. Zapalony alkoholik. Miłośnik telewizji. Ekstremalny czytelnik. Miłośnik kawy. Bardzo upada.”

More Stories
W Polsce odkryto setki artefaktów, w tym hełm celtycki z brązu
SOFTSWISS świętuje 16-lecie działalności: od start-upu do globalnego lidera innowacji z silną obecnością w Polsce
Giełdy w Polsce spadają pod koniec sesji; Indeks WIG30 spada o 0,45% Według Investing.com