Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Paul Cole wygrywa finały PSA World Tour w Egipcie

Paul Cole wygrywa finały PSA World Tour w Egipcie

Drugie miejsce w Nowej Zelandii, Paul Cole, po raz pierwszy zapewnił sobie miejsce w kończących sezon finałach PSA World Tour, pokonując długoletniego rywala Mohameda El Shorbagy’ego w meczach jeden po drugim w Kairze.

Cole pokonał Al-Masry’ego El Shorbagy’ego – obecnie reprezentującego Anglię – 11-6, 11-5, aby wystawić mecz z czwartym rozstawionym i broniącym tytułu Mostafą Asal, który zdenerwował numer jeden na świecie Ali Farag w kolejnym półfinale.

Cole będzie chciał się zemścić w swoim arcydziele w niedzielę (poniedziałek czasu nowozelandzkiego) po tym, jak był 21-letni Asal pokonał go w międzynarodowym finale El Gouna wcześniej w tym miesiącu.

Czytaj więcej:
* Gwiazda squasha Greymouth Paul Cole przegrał kolejne mecze w międzynarodowym finale El Gouna
* Joel King o jej szturmie do Egiptu, który ma obsesję na punkcie squasha i poznaniu swojego idola z dzieciństwa
* Paul Cole pokonuje rywala w napiętym finale, by dotrzeć do międzynarodowego finału El Gouna w Egipcie

Asal walczy o tytuły w finale PSA World Tour po pokonaniu rodaka Faraja 11-4 11-6 w 37 minut – to dopiero jego drugie zwycięstwo nad najlepszym rozstawieniem.

Ale zmierzy się z potężnym przeciwnikiem w Cole’u, który był bliski swoich najlepszych przeciwko Elshorbagy po lekkim zastoju na poziomie, który sprawił, że ostatnio spadł z pierwszego miejsca w rankingu.

Cole dał niemal bezbłędny występ przeciwko Anglikowi w Mall of Arabia, ograniczając szanse El Shorbagy’ego i zmuszając go do popełnienia wielu błędów, aby wygrać w zaledwie 31 minut.

Światowy numer 2 Paul Cole okazał się zbyt silny dla Mohameda El Sharbagy'ego w finałach PSA World Tour.

Światowa trasa PSA

Światowy numer 2 Paul Cole okazał się zbyt silny dla Mohameda El Sharbagy’ego w finałach PSA World Tour.

Kiwi był zachwycony ofensywną stroną swojej gry i podekscytowany perspektywą walki o pulę 200 000 dolarów (316 000 dolarów nowozelandzkich) oferowanych w finale.

„Mój trener powiedział mi, żebym dziś wieczorem wyszedł i zaatakował, i nie obchodziło go, czy popełnię więcej błędów niż zwykle. Chciał tylko, żebym spróbował go poruszyć i trochę bardziej wykorzystać przód kortu”. powiedział po swoim dominującym zwycięstwie.

READ  Kardynałowie błyszczą o sześć na drodze, pokonaj Royals 7-2 | Kardynałowie św. Ludwika

„Dzisiaj miałem dobrą równowagę, kontrolowałem „T” i miałem kilka dobrych ataków z przodu.

„To już mój największy dzień pod względem nagród pieniężnych, więc nie mogę się tego doczekać. Oczywiście, jeśli jutro wygram, w przyszłym tygodniu w Nowej Zelandii będzie to wielkie święto. [at the New Zealand Squash Championships in Tauranga].

„Poświęcę go na doposażenie mojej podróży do pracy z powrotem do Nowej Zelandii, wydam go na kilka piw, zabiorę tatę na miłą kolację i będę się dobrze bawić w przyszłym tygodniu!”

Cole nie miał złudzeń co do skali zadania, jakie czekało go w finale, i mógł się spodziewać, że rozgorączkowane tłumy będą głośno w domu na rzecz młodej egipskiej sensacji.

„on jest [Asal] Dobrze zagrana krwawa dzisiaj. – Myślałem, że naprawdę panuje nad meczem, znalazł dobry kąt pleców i nie dał Ali zbyt wiele w strzale – powiedział Cole.

„Gdy tylko miał szansę, odłożył ją, więc pomyślałem, że to bezbłędny występ. Jutro będę w meczu A!”