Ze scenariuszem Jeffreya Millera*
Zdaniem Jeffreya Millera, uwagi premiera Chrisa Hepkinsa i sekretarza obrony Andrew Little’a wydają się wskazywać na zmianę w polityce zagranicznej.
zdjęcie: Dom Thomas
opinia – Czasy się zmieniają w polityce zagranicznej Nowej Zelandii.
Wydaje się, że takie jest przesłanie nowej trójki ministrów odpowiedzialnych za sprawy zagraniczne i obronę Nowej Zelandii – premiera Chrisa Hipkinsa, ministra spraw zagranicznych Nanayi Mahuty i ministra obrony Andrew Little’a.
Odejście Jacindy Ardern ze stanowiska premiera zawsze dawałoby okazję do korekty stanowiska Nowej Zelandii. W szczególności decyzja Hipkinsa o mianowaniu Little na sekretarza obrony – zastępując Benny’ego Henry’ego – wydaje się być posunięciem strategicznym.
Z góry Hipkins uderzył w bardziej ideologiczny ton w swoim najbardziej merytorycznym komentarzu do polityki zagranicznej, obiecując, że to zrobi Ostatni wywiad że Nowa Zelandia utrzyma „niezachwiane poparcie dla Ukrainy i jej mieszkańców, którzy nadal będą bronić swojej ojczyzny, a czyniąc to, zasad, które są nam drogie”.
Komentarze brzmiały znacznie silniej niż ostatnie słowo, jakie Ardern wygłosiła w sprawie Ukrainy, kiedy była premierem, w połowie grudnia, kiedy parlament Nowej Zelandii gościł wirtualne przemówienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma zamiar przemawiać w parlamencie Nowej Zelandii. Jest drugim światowym liderem, który tego dokonał. pic.twitter.com/O3U1e6yf2D
– Katie Scotcher (@katiescotcher) 13 grudnia 2022 r
W swojej odpowiedzi dla Zełenskiego w tamtym czasie Ardern wydawała się być w dużej mierze zadowolona z obecnego poziomu pomocy jej rządu dla Ukrainy. Ówczesny premier powiedział prezydentowi Ukrainy: „Chciałbym podziękować za dodatkowe apele o wsparcie, ale zobowiązałem się do przekazania Czerwonemu Krzyżowi stosunkowo niewielkiej kwoty dodatkowej pomocy humanitarnej.
Zmiana tonu Hipkinsa stwarza prawdopodobieństwo, że szykuje się większe wsparcie z Nowej Zelandii – być może w tym więcej pieniędzy na „śmiercionośną” broń, aby pomóc Ukrainie w jakiejkolwiek wiosennej kontrofensywie, lub przynajmniej sprzęt, który mógłby być z pożytkiem wykorzystany w arena walka.
Minęło już 11 miesięcy, odkąd Nowa Zelandia wniosła swój pierwszy i jak dotąd śmiertelny wkład w wojnę, który przyszedł w formie transferu 7,5 miliona dolarów nowozelandzkich do Wielkiej Brytanii na zakup broni w imieniu Nowej Zelandii.
Od czasu ogłoszenia Cash for Arms w kwietniu zeszłego roku pomoc Nowej Zelandii koncentrowała się na sankcjach, pieniądzach na pomoc humanitarną i nieśmiercionośną oraz na wysłaniu niewielkiej liczby personelu Sił Obronnych Nowej Zelandii (NZDF) do Europy w celu szkolenia ukraińskich żołnierzy.
Nowozelandzcy żołnierze wysiadają z samolotu w bazie lotniczej Ohakia 11 grudnia 2022 r., po powrocie z Wielkiej Brytanii.
zdjęcie: Dostarczone / NZDF
W tym celu intrygujące są ostatnie komentarze Little, że rząd przynajmniej „więcej uwagi” zwraca się do ukraińskich próśb o wysłanie przez Nową Zelandię lekkich pojazdów opancerzonych (LAV).
Mówi się, że Nowa Zelandia ma 74 operacyjne LAV, ale Henare, poprzednik Little’a na stanowisku ministra obrony, odrzucił prośbę Ukrainy o wysłanie ich w sierpniu ubiegłego roku.
Henari został odrzucony rzekomo z powodów technicznych, spowodowanych takimi czynnikami, jak brak części zamiennych i żołnierzy do szkolenia. To uzasadnienie zawsze brzmiało nieprzekonująco i bardziej jak wymówka do utrzymywania zapory ogniowej podczas wysyłania większego wsparcia materialnego do Kijowa.
W Stanach Zjednoczonych administracja Bidena od jakiegoś czasu argumentowała, że jej czołgi Abrams wymagają zbyt dużej ilości paliwa i ciężkiej konserwacji, aby były przydatne dla Kijowa – tylko po to, by w końcu ustąpić i wysłać sprzęt, o który Kijów prosił w umowie ogłoszonej w styczniu. .
Ambasador Ukrainy niebędący rezydentem w Nowej Zelandii, Wasyl Miroshnichenko, mówi, że Kanada może pomóc w naprawie LAV – wydaje się, że jest to sugestia, którą Little przynajmniej rozważa, opierając się na jego komentarzu, że „chcemy współpracować z partnerami w zakresie wszelkiego wsparcia, jakie możemy zapewnić ”.
Dokładnie, gdzie leży prawda, dopiero się okaże: Hipkins był niezobowiązujący i przyznał „nie mam najnowszych informacji”, gdy zapytano go o LAV na poniedziałkowej konferencji prasowej po gabinecie.
Jednak zmiany w polityce zagranicznej to znacznie więcej niż ostrzejszy ton (i być może merytoryczna poprawa), jeśli chodzi o Ukrainę. Torba obronna dostarcza więcej wskazówek.
Nieużywane pojazdy LAV w obozie wojskowym NZDF Trentham w 2018 roku.
zdjęcie: RNZ / Jonathan Mitchell
Armia nowozelandzka ma przerwę od całkowitego zwycięstwa Partii Pracy w wyborach w 2020 r. Formalny proces „Przeglądu polityki obronnej” został ogłoszony w lipcu zeszłego roku, z hojnym terminem składania sprawozdań do połowy 2024 r.
Ale niewielu w wywiadach medialnych sugerowało, że prace nad przeglądem muszą „przyspieszyć” w „istotnie odmiennym” środowisku geopolitycznym.
Nowy sekretarz obrony powołał się na zwiększone wydatki i aktywność wojskową Japonii, Francji, Wielkiej Brytanii i Australii w regionie Indo-Pacyfiku, dodając: „Oczekuje się, że wykażemy się pewnym przywództwem”.
Wydaje się prawdopodobne, że może to doprowadzić do znacznego zwiększenia przez Nową Zelandię wydatków na obronność i zacieśnienia współpracy z niewymienionymi krajami.
Chociaż Little nie chciał komentować szczegółów, odnosząc się do recenzji, zasugerował, że może być potrzebny „inny zestaw zdolności morskich”, aby Nowa Zelandia mogła zaspokoić potrzeby obronne zarówno w kraju, jak i za granicą.
Ważniejsze decyzje dotyczące wydatków mogą zostać podjęte dopiero za kilka miesięcy.
Zgodnie z pierwotnym zakresem zadań Przeglądu Polityki Obronnej wstępny projekt nowej polityki i strategii obronnej miał zostać złożony do października 2022 r., natomiast „Deklaracja zasad projektowania przyszłych sił zbrojnych” miała zostać wydana do kwietnia 2022 r. W tym roku.
Terminy te zostały jeszcze bardziej przesunięte: Dokument Strategii ma się ukazać w tym miesiącu, a Oświadczenie o przyszłej sile w czerwcu.
Między nimi, 17 maja, będzie to pierwszy budżet rządu odkąd Hipkins objął stanowisko premiera.
Według danych Banku Światowego wydatki wojskowe Nowej Zelandii nieznacznie spadły do 1,4% PKB w 2021 r. (zdjęcie z pliku)
zdjęcie: NZDF / Dostarczone
Biorąc pod uwagę uwagi Little’a na temat potrzeby przyspieszenia procesu przeglądu – oraz fakt, że wybory zaplanowano zaledwie pięć miesięcy po uchwaleniu budżetu, 17 października – wydaje się rozsądne, aby decyzje o finansowaniu były teraz oparte wyłącznie na pierwotnym dokumencie strategicznym.
Rzeczywiście, najprawdopodobniej decyzje zostały już podjęte, a proces przeglądu jest jedynie przykrywką.
Według danych Banku Światowego wydatki wojskowe Nowej Zelandii nieznacznie spadły do 1,4% PKB w 2021 r.
Ale wśród nowej fali militaryzacji na całym świecie nie ma wątpliwości, że wydatki Nowej Zelandii wkrótce gwałtownie wzrosną.
Ogłoszenie przez Chiny w weekend, że zwiększą wydatki na obronę o „odpowiednią” kwotę, będzie tylko dodatkowym uzasadnieniem dla tego nacisku.
Kraje Indo-Pacyfiku zwiększają wydatki na wojsko: minister obrony Australii obiecał niedawno, że kraj ten wkrótce zrobi „największy krok naprzód”, podczas gdy Indie ogłosiły 13-procentowy wzrost wydatków.
Gwałtowny wzrost budżetu obronnego może wydawać się sprzeczny z obietnicą Hipkinsa, by skoncentrować się na „chlebie z masłem” w kraju, koncentrując się na kosztach utrzymania.
Ale wydatki wojskowe prawdopodobnie zostaną częściowo sprzedane w odpowiedzi na politykę społeczną i zmiany klimatyczne: w wywiadach Little wielokrotnie mówił o „wyniszczeniu” szeregów od wybuchu Covid-19. Zwrócił również uwagę na trudności, jakie napotkałaby armia nowozelandzka w odpowiedzi na „poważne ćwiczenia odbudowy po katastrofie” na Pacyfiku, odnosząc się do roli Sił Obronnych Nowej Zelandii w następstwie huraganu Gabriel.
Helikopter NH90 i załoga wyciągają ludzi z dachów w Esk Valley w Napier w lutym podczas huraganu Gabriel.
zdjęcie: Dostarczone / NZDF
To prowadzi nas do ministra spraw zagranicznych Nanayi Mahoty, który w zeszłym tygodniu odwiedził Japonię i Singapur.
Chociaż „wzmocnienie partnerstwa gospodarczego” było deklarowanym celem podróży Mahuty, w rzeczywistości misja zakończyła się, jak można było przewidzieć, w znacznie większym stopniu związanym z twardym bezpieczeństwem. Aby to podkreślić, Mahuta spotkała się w Singapurze nie ze swoim ministrem spraw zagranicznych, Vivianem Balakrishnanem, ale z ministrem obrony Singapuru, Ng Eng Henem.
Aurę Kii! Miło mi gościć Ministra Spraw Zagranicznych @ćwierkać Na uboczu @ćwierkać Spotkanie Doradców Honorowych. Podziękowałem jej i rządowi Nowej Zelandii za silne wsparcie dla szkolenia Sudańskich Sił Zbrojnych w Nowej Zelandii. pic.twitter.com/uU6pvV57sa
– Ng Eng Hen (Ng_Eng_Hen) 2 marca 2023 r
Wcześniej, podczas wizyty Mahoty w Tokio, Nowa Zelandia podpisała dość twarde wspólne oświadczenie z Japonią w sprawie współpracy na Pacyfiku, w którym uzgodniono, że region powinien pozostać „inkluzywny, stabilny i zamożny, wolny od obcej ingerencji i przymusu” – w jasne warunki skierowane do Chin.
Jednak zagrożenia stwarzane przez zmiany klimatyczne są wielokrotnie wymieniane w dokumencie jako uzasadnienie „rodzinnego podejścia do pokoju i bezpieczeństwa” na Pacyfiku.
Najbardziej decydującym rezultatem podróży Mahuty do Tokio było zobowiązanie Nowej Zelandii i Japonii do przyspieszenia dyskusji na temat umowy o wymianie informacji wywiadowczych, o której wspomniano podczas wizyty Ardern w Japonii w zeszłym roku.
Japonia niedawno ogłosiła plany podwojenia swojego budżetu obronnego, aby osiągnąć cel NATO wynoszący 2 procent PKB do 2027 r. – decyzja, dzięki której wyda się 500 miliardów dolarów nowozelandzkich w ciągu najbliższych pięciu lat i uczyni z Japonii trzecie co do wielkości wydatki na wojsko na świecie. .
Co ciekawe, relacja japońskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych ze spotkania Mahoty z jej japońskim odpowiednikiem, Yoshimasą Hayashi, opisała Australię, Japonię, Nową Zelandię i Koreę Południową jako grupę „krajów o podobnych poglądach”.
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych Japonii i Nowej Zelandii# Japonia i Nowa Zelandia
https://t.co/uMCRq5JDp2 pic.twitter.com/1teC6YSmnH– Japońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MofaJapan_en) 28 lutego 2023 r
Wskazuje to, że koordynacja „AP4” z zeszłorocznego szczytu NATO w Hiszpanii może być kontynuowana i może przerodzić się w coś w rodzaju mini-sojuszu. Przywódcy wszystkich czterech krajów Azji i Pacyfiku (lub „AP”) zostali zaproszeni jako goście na spotkanie NATO w Madrycie i odbyli osobne spotkanie na marginesie wydarzenia.
Chociaż istnieje wiele niejasności geopolitycznych, jedno jest pewne.
Na całym Indo-Pacyfiku narody dozbrajają się.
Wydaje się, że Nowa Zelandia jest gotowa dołączyć do grupy.
* Jeffrey Miller jest analitykiem geopolitycznym w Democracy Project i pisze o aktualnej polityce zagranicznej Nowej Zelandii i powiązanych kwestiach geopolitycznych. Mieszkał w Niemczech i na Bliskim Wschodzie, biegle włada językiem arabskim i rosyjskim. Obecnie pracuje nad doktoratem na temat stosunków Nowej Zelandii z państwami Zatoki Perskiej.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Pracownik, który został zmuszony do odejścia po tym, jak był zastraszany przez swojego szefa, otrzymał 56 000 $
Joe Biden ogłasza stan wyjątkowy w Mississippi po śmiercionośnej burzy
Nic nie zostało: tornada w Mississippi zabijają 23 osoby