Aaron Smith pakuje się i kończy rozdział.
Wspaniali All Blacks rozegrają swój ostatni mecz u siebie dla Highlanders przeciwko the Reds w piątek, 13 lat po swoim debiucie w Highlanders.
Mogą pojawić się łzy. Smith, lat 34, zawsze miał serce na dłoni. Ale okazja była bardzo wzruszająca, ponieważ Smith żegna się również z Dunedin i Południem.
Istnieje szczególny związek między miastem takim jak Dunedin a graczem pokolenia takim jak Smith: niepisany kontrakt, który mówi: „Zaopiekujemy się tobą, po prostu spraw, abyśmy byli dumni”. Obie strony osiągnęły to porozumienie.
„Nie mam nic oprócz miłości do miasta i tego, co mi ono dało” — mówi Smith. Rzeczy. „Ludzie są wspaniali.
„To nie jest miasto. Są wartości małego miasteczka, dobrzy ludzie. Jest tu dużo miłości i wsparcia i jest tu kilku dobrych ludzi. Zdobyłem kilku przyjaciół na całe życie poza boiskiem, graczy rugby, którzy są czystymi mieszkańcami Dunedini, mieszkańcami południowych wysp.
„To prawda, co mówią: im dalej na południe, tym lepsi będą ludzie. I nie ma nic lepszego niż tutaj.”
Smith żartuje, że nie przegapi zimnego poranka w Dunedin. Wraz z żoną Tegan i młodymi synami Lucą i Leo, Wanao wykorzystają swojego Bacha w Coromandel jako bazę wypadową do Nowej Zelandii przed wyruszeniem do Japonii, gdzie Smith dołączy do Toyoty Verplets w ramach wieloletniej umowy po Pucharze Świata w Rugby.
„Moi dwaj synowie urodzili się tutaj, jeden w szpitalu, a drugi w domu” – mówi. Wszystkie wspaniałe rzeczy w moim życiu wydarzyły się tutaj – w każdym razie wokół rugby. Byłoby dziwne nie wrócić jeszcze do Dunners [All Blacks] pora roku. Nie wydaje mi się, żeby moja głowa kręciła się wokół tego.
„To wszystko, co wiedziałem w moim dorosłym życiu. Jestem tutaj odkąd skończyłem 21 lat, teraz mam 34. Gdzie to się podziało? Po prostu miałem przejażdżkę z piekła.”
Powstało więcej niż kilka wspomnień. Smith z rozrzewnieniem wspomina oczywiście zwycięstwo w Super Rugby w 2015 roku i emocjonalnie naładowany ćwierćfinał przeciwko Chiefs w swoim ukochanym Forsyth Barr.
W tym czasie zawiązały się również dziesiątki przyjaźni, a Smith wciąż podziwiał oferty pomocy, które napływały ze wszystkich zakątków, kiedy jako młody człowiek przeprowadzał się po mieście.
Ale jest jeden zawodnik, który wyróżnia się w życiu zawodowym i osobistym Smitha: ktoś, kogo podziwiał w różnych momentach i próbował pokonać.
Cóż, to całkiem proste, mówi. Ben Smith Nadal tęsknię za zabawą z tym gościem.
„Miałem szczęście grać z tym facetem w rugby, a on nadal jest prawdopodobnie najlepszym graczem, z jakim kiedykolwiek grałem, ze względu na jego talent i umiejętność gry w rugby. Był takim dziwakiem. Grałem z kilkoma wielkimi. Jestem po prostu błogosławiony. Pomógł mi zakochać się w wysokościach.
„Przyjechałem tutaj w 2010 roku i podpisałem kontrakt z US Highlanders [Manawatū] Grał w Otago i zabrał mnie na noc do miasta.
„Opowiadał mi, jacy są Górale, jak to będzie. Wziął mnie pod swoje skrzydła i zostałem tam tak długo, jak mogłem, aż do jego wyjazdu, i zostałem dłużej, starając się zrobić to dla naszych małych chłopców, którzy zostali, ponieważ to właśnie zrobił dla mnie Bender”.
W głosie Smitha słychać nutę smutku, gdy mówi o latach spędzonych w Dunedin. W tym tygodniu przygotowywał się tak normalnie, jak to możliwe, aby powstrzymać emocje, aw tym sezonie wciąż ma niedokończone sprawy, ponieważ Highlanders próbują wywalczyć sobie miejsce w fazie play-off.
Ale nie ma wielkiego smutku. Smith odejdzie ze świadomością, że zrobił wszystko, co mógł. Złamał swoją część umowy o Dunedin i południe.
„Odchodzę ze świadomością, że dałem z siebie wszystko” – mówi. „Najlepszą rzeczą jest wiedzieć, że nie ma czego żałować.
„Zostałem dłużej, niż myślałem, i zostałem dłużej, aby spróbować pomóc naszemu zespołowi i pomóc małym chłopcom przejść.
„Oczywiście osiągnąłem cele, które sobie wyznaczyłem, ale chciałem nagrodzić ten klub i to miasto za to, co mi dali. Starałem się to zrobić ze wszystkiego, co miałem. ”
Aaron Smith o swoich długoterminowych planach
„Naprawdę interesuje mnie opowiadanie historii. Niezależnie od tego, czy jest to podcast, kanał na YouTube, czy szansa w świecie mediów, chciałbym wyglądać w ten sposób. Ale zasadniczo chodzi o próbę zbudowania biznesu w zakresie odzyskiwania sportów o wysokiej wydajności : miejsce dobrego samopoczucia, do którego przychodzisz i występujesz w saunach i spa”. Pomaga organizmowi w regeneracji. To coś, co pomogło mi w mojej karierze i jestem tym podekscytowany”.
Aaron Smith o ojcostwie
„Moim głównym celem jest praca, w której mogę być przy moich dzieciach, na uboczu i cokolwiek robią. Tak jak mój tata był dla mnie. To była tylko moja mama i tata, zawsze tam byli. moje gry i zawsze zabierał mnie na próby. Nie chcę dostać pracy, która zabiera mnie z dala od moich dzieci, ponieważ jestem teraz z dala od moich dzieci i nadszedł czas, abym nie mógł wrócić.
Aarona Smitha w Forsyth Barr
„To moje szczęśliwe miejsce. To uczucie wychodzenia z tunelu, pompowania w zoo, zgiełku, migających świateł, sufitu, szybkiej, krótkiej ziemi. Wiedza o tym, co oferuje boisko, jest udręką, ponieważ promuje szybkie rugby i Uwielbiam to.”
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
McLaughlin odpowiada po dyskwalifikacji z IndyCar
Wysoko latające tornada wysyłają sygnał pomocy do Dane’a Colesa, ale on nie przychodzi
Warriors potwierdzają, że podpisali kontrakt z Jettem Cleary, synem Evana