- Napisane przez Marka Savage'a
- Korespondent muzyczny BBC
Skepta przeprosił i usunął okładkę swojego nowego singla Gas Me Up (Diligent), twierdząc, że nawiązuje ona do Holokaustu.
Na zdjęciu widać grupę mężczyzn z ogolonymi głowami. Jeden z nich miał na głowie wytatuowany napis „Gas Me Up”.
Ludzie szybko porównali to zdjęcie do zabijania Żydów w hitlerowskich komorach gazowych podczas II wojny światowej.
Skepta później przeprosił i przyznał, że mogło zostać popełnione przestępstwo.
„Czekałem na wydanie Gas Me Up (Diligent) od czasu jego ogłoszenia w kwietniu ubiegłego roku i ciężko pracowałem, aby uzyskać odpowiednią oprawę graficzną mojego albumu, który opowiada o przyjeździe moich rodziców do Wielkiej Brytanii w Wielkiej Brytanii. Lata 80., skinheadzi, kultura piłkarska itd. To już było, przez wielu potraktowane obraźliwie. – napisał raper w mediach społecznościowych.
„Szczerze widzę, jak moje pojedyncze dzieła sztuki bez kontekstu można uznać za obraźliwe, szczególnie w takim czasie” – kontynuował, dodając: „Przysięgam, że będę bardziej świadomy w dalszym ciągu”.
Kolekcja zawierała wizerunki chuliganów piłkarskich, skinheadów i stołówek więziennych z lat 80., a także logo 2 Tone Records – której wielorasowe zespoły, w tym Specials i Selecter, pomogły stawić czoła nietolerancji.
Skepta powiedział, że zdecydował się opublikować zdjęcia po dokładnym przemyśleniu reakcji na Gas Me Up.
„Nie czuję, że mogę nadal być artystą, którego wszyscy znacie i kochacie, jeśli moja sztuka będzie cenzurowana” – napisał.
„Aby pomóc w zrozumieniu kontekstu, oto kilka zdjęć z naszego moodboardu przedstawiających historię Wielkiej Brytanii z lat 80. do moich albumów Knife & Fork”.
Artysta Gabriel Moses, który stworzył grafikę dla Gas Me Up, ponownie opublikował wstępne oświadczenie Skepty na swoim koncie na Instagramie.
Później udostępnił klip z teledysku Beanie Sigel Feel It In The Air z podpisem: „Ostatnie 24 godziny”. Na nagraniu widać, jak dom rapera jest otoczony i napadany przez policję.
W listopadzie ubiegłego roku Skepta ujawnił, że 6 lipca 2024 roku zorganizuje własny festiwal w Crystal Palace Park w Londynie.
Następnie ogłosił w Nowy Rok swój pierwszy od pięciu lat album, „Knife and Fork”.
„Minęło wiele lat, odkąd wypuściłem mój ostatni album i chcę podziękować za całą miłość, jaką okazaliście podczas mojej przerwy” – napisał obok ogłoszenia.
„Widziałem wiadomości, tweety, TikToki i jestem naprawdę wdzięczny, że moja muzyka wciąż rezonuje ze światem, nawet gdy jestem nieobecny”.
Albumowi będzie towarzyszył film. Tribal Mark, który opowiada o podróży nigeryjskiego imigranta podróżującego po obcym kraju.
Gas Me Up jest nadal planowany jako pierwszy singiel z albumu, a jego premiera zaplanowana jest na 26 stycznia. W tekstach gwiazda występuje w hałaśliwej, ostentacyjnej formie – cieszącej się sukcesami w muzyce, modzie i popularnym programie telewizyjnym Top Boy.
Swoją muzyczną pauzę zaznacza także rapem: „Mówię o wzięciu roku przerwy, jednak nie widzę konkurencji/nie widzę, żeby ktoś zagrażał mojej pozycji.„
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
„We’ve got the power”: rapowy teledysk irlandzkich dzieci staje się wirusowy | Irlandia
Ósma córka Sue Radford ogłasza ciążę w obliczu powiększenia się największej brytyjskiej rodziny
Król Karol chce od Harry’ego i Meghan Markle tylko jednego, podczas gdy książę „ścieli swoje łóżko”