- Napisane przez Daniela Thomasa, Gemmę Dempsey i Lucy Hooker
- wiadomości BBC
Źródło obrazu, Partnerstwo Johna Lewisa
Szefowa John Lewis spotka się w środę z wotum zaufania, wśród rosnącej złości personelu na jej przywództwo.
Pojawia się po tym, jak pani Sharon White powiedziała, że rozważa sprzedaż udziałów w detaliście, co oznacza, że nie będzie już w całości własnością jego pracowników.
John Lewis stara się ożywić wzrost po odnotowaniu ogromnej straty w zeszłym roku i zawieszeniu premii dla pracowników.
Jednak w obliczu zbliżającej się redukcji zatrudnienia pracownicy mogą wykorzystać półroczne głosowanie – które nie jest wiążące – aby naciskać na zmiany.
Oprócz posiadania udziałów w firmie, pracownicy John Lewis – znani również jako partnerzy – mają głos w sposobie jej prowadzenia.
Wybierają członków zarządów, którzy spotykają się dwa razy w roku, aby przeanalizować wyniki firmy i przekazać wotum zaufania dla jej kierownictwa.
Głosowanie odbędzie się w środę podczas całodniowego spotkania w Odney Club, ośrodku wypoczynkowym należącym do Johna Lewisa niedaleko Maidenhead w Berkshire.
Ankieta pojawia się w krytycznym momencie dla pani Sharon, która objęła prezydenturę w 2020 roku i próbuje zmienić losy sieci.
John Lewis ma trudności z konkurowaniem z rywalami z High Street, takimi jak Amazon i Primark, podczas gdy jego sieć supermarketów Waitrose osiąga gorsze wyniki niż Tesco i Aldi podczas kryzysu związanego z kosztami życia.
Partnerstwo odnotowało swoją pierwszą roczną stratę w wysokości 517 milionów funtów w 2020 roku i od tego czasu ogłosiło serię zamknięć sklepów. Planuje również obniżyć koszty o 900 mln GBP do stycznia 2026 r., A miejsca pracy prawdopodobnie spadną.
Detalista wywołał oburzenie w marcu, kiedy powiedział swoim około 85 000 współpracownikom, że po raz drugi w ciągu trzech lat będą musieli obejść się bez premii.
Według ankiety przeprowadzonej na mniej niż 1000 pracowników w tamtym czasie, około 85% stwierdziło, że nie jest przekonanych o zdolności firmy do wdrożenia swojej strategii.
Dame Sharon zasugerowała, w jaki sposób partnerstwo mogłoby ożywić wzrost, w tym poprzez budowę mieszkań nad sklepami John Lewis.
Wskazał również, że rozważy pozyskanie pieniędzy poprzez sprzedaż udziałów w spółce, co wywołało negatywną reakcję ekspertów ds. handlu detalicznego.
W marcu ekspertka ds. brandingu Marie Portas napisała list otwarty do partnerstwa, w którym napisała, że John Lewis jest jedną z najbardziej „lubianych, kochanych i zaufanych” marek detalicznych w Wielkiej Brytanii, ale „porzuciła” swoją duszę.
Tymczasem Andy Street, który był dyrektorem zarządzającym detalisty w latach 2007-2016, powiedział, że zmiana byłaby „tragedią”, gdyby do niej doszło.
John Lewis powiedział, że jego model partnerski „zawsze będzie sercem naszej działalności” i nie ma gwarancji, że będzie szukał zewnętrznych inwestycji.
Jednak w środę wieczorem Dam Sharon i inni dyrektorzy zostaną przesłuchani przez członków zarządu na temat wyników sprzedawcy w ramach półrocznego spotkania.
Członkowie Rady będą następnie głosować nad dwiema propozycjami – jedną dotyczącą tego, czy rada ma zaufanie do postępów partnerstwa pod kierownictwem Prezydenta w ciągu ostatniego roku, a drugą dotyczącą tego, czy może wesprzeć Prezydenta w rozwoju biznesu.
Członkowie mogą odpowiedzieć na skali od „zdecydowanie się zgadzam” do „zdecydowanie się nie zgadzam”, otwierając drzwi do potencjalnego buntu.
Partnerstwo Johna Lewisa ma prawo postawić prezydenta w stan oskarżenia, przedstawiając rezolucję w sprawie konstytucji partnerstwa, ale taki wynik uważa się za mało prawdopodobny.

„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”

More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji