W tym wywiadzie rozmawialiśmy z profesorem Scottem H. Farrowem o jego najnowszych badaniach dotyczących COVID-19 i jego powikłań w obrębie ośrodkowego układu nerwowego.
Czy mógłbyś się przedstawić i opowiedzieć nam o swoim doświadczeniu w neuronauce i radiologii oraz o tym, co zainspirowało Cię w najnowszych badaniach nad COVID-19?
Jestem profesorem radiologii i neurologii oraz dyrektorem neuroradiologii i radiologii głowy i szyi na Uniwersytecie Thomasa Jeffersona w Filadelfii, Pensylwania, USA. Jako neuroradiolog obserwujemy poważne powikłania ośrodkowego układu nerwowego (OUN) u pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19.
Chciałem zbadać na dużej grupie pacjentów pełny zakres powikłań OUN i dokładną częstość występowania tych powikłań pozapłucnych. Do zbadania tego ważnego tematu wykorzystałem moją dużą sieć kolegów naukowych w Stanach Zjednoczonych i Europie.
Od początku pandemii COVID-19 wiele badań dotyczyło problemów płucnych związanych z COVID-19, ale niewiele jest badań dotyczących innych narządów, które mogą być dotknięte. Dlaczego tak jest i dlaczego ważne jest zbadanie wpływu COVID-19 na wszystkie narządy ciała?
Powikłania płucne są dobrze poznane, ale COVID-19 może wpływać na całe ciało, w tym na mózg. Niektóre z tych powikłań mózgowych powodują natychmiastowe i poważne komplikacje mózgowe, takie jak udary i krwotoki mózgowe.
Źródło zdjęcia: Vitalij Terescsuk / Shutterstock.com
Wcześniejsza literatura dotycząca powikłań ośrodkowego układu nerwowego (OUN) skupiała się tylko na niewielkiej liczbie hospitalizowanych pacjentów z COVID-19. Jednak twoje nowe badanie jest jak dotąd największym wielokrotnym badaniem międzynarodowym, które koncentruje się na tym. Jak ważna jest duża baza danych pacjentów i jak wpływa to na trafność Twoich wniosków?
Ważne jest zbadanie dużej bazy danych, aby można było zrozumieć pełny zakres powikłań choroby i dokładnie określić częstość tych powikłań.
Czy możesz opisać, jak przeprowadziłeś swoje najnowsze badania nad COVID-19 i powikłaniami mózgowymi? Co odkryłeś?
Przebadaliśmy blisko 40 000 pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19.
Prawie 10 procent tych pacjentów miało badanie CT lub MRI mózgu z powodu możliwego problemu neurologicznego. W tej grupie pacjentów poddanych obrazowaniu u prawie 10 procent stwierdzono poważne powikłania mózgu.
Ogólnie rzecz biorąc, około 1,2% hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 rozwinęło poważne powikłania OUN.
Jakie są najczęstsze wykryte przez Ciebie powikłania ośrodkowego układu nerwowego?
Najczęstszymi powikłaniami mózgowymi były: udar mózgu i krwotok mózgowy, następnie zapalenie mózgu, zakrzepica zatok żylnych, ostre demielinizacyjne zapalenie mózgu i rdzenia, zespół odwracalnej tylnej encefalopatii oraz zapalenie naczyń.
Źródło zdjęcia: Towarzystwo Radiologiczne Ameryki Północnej i Scott H. Farrow, MD
Twoje badania wykazały wszystkie podobieństwa i różnice między pacjentami w Stanach Zjednoczonych i Europie. Czy możesz opisać niektóre z tych podobieństw i różnic oraz dlaczego zostały zauważone?
- CVA występował częściej w Stanach Zjednoczonych (74%) niż w Europie (40%). Może to częściowo wynikać ze znacznej różnicy (p = 0,02) w częstości występowania chorób współistniejących (serca, cukrzycy i przewlekłej niewydolności nerek) w populacji amerykańskiej (31,6%) w porównaniu z naszą populacją europejską (21,3%).
- W naszym badaniu krwotoki mózgowe, zapalenie mózgu i ADEM występowały częściej w Europie.
- ten Poprzednia literatura Zbadano znacznie mniej hospitalizowanych pacjentów z Covid-19, co ograniczyło identyfikację dokładnych częstości występowania powikłań OUN
- W naszej kohorcie ~40 000 – ogólna częstość występowania CVA w całej populacji była niższa c/w w literaturze (0,7% vs 1%)
- Ogólnie około 1,2% hospitalizowanych pacjentów z Covid-19 ma poważne powikłania ośrodkowego układu nerwowego. Oznacza to, że więcej niż 1 na 100 pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 rozwinie znaczną nieprawidłowość w mózgu.
W jaki sposób Twoje badania pomogą nam lepiej zrozumieć powikłania COVID-19 na ciele?
Świadomość powikłań pozapłucnych jest bardzo ważna, dlatego można kompleksowo podejść do opieki nad pacjentem. Ponadto wiele powikłań mózgowych zagraża życiu i wymaga specjalnego leczenia.
Klinicyści powinni mieć niski próg zamawiania obrazowania mózgu u pacjentów z COVID-19, jeśli istnieje jakiekolwiek pytanie o możliwe zaburzenie neurologiczne.
Czy uważasz, że kontynuując badania nad COVID-19, odkryjemy więcej komplikacji związanych z innymi narządami?
Jestem pewien, że zostanie odkrytych więcej komplikacji, ponieważ COVID-19 jest wyniszczającą chorobą wirusową, która atakuje cały organizm.
Jakie są kolejne kroki dla Ciebie i Twoich badań?
Aby zrozumieć różnice w częstości występowania powikłań OUN między regionami świata w odniesieniu do określonych szczepów wirusów COVID-19, kwestie związane z dostępem do opieki zdrowotnej i regionalnymi ustaleniami dotyczącymi zaawansowanego obrazowania mózgu, a także zbadać powikłania kręgosłupa związane z COVID- 19.
Gdzie czytelnicy mogą uzyskać więcej informacji?
O profesorze Scott H. Farrow
Obecnie jestem profesorem radiologii i neurologii oraz dyrektorem oddziału neuroradiologii głowy i szyi na Uniwersytecie Thomasa Jeffersona. Moja kariera akademicka w medycynie skupiała się na opracowywaniu zlokalizowanych badań neuroobrazowania, które mogą tworzyć nowe technologie obrazowania, które mogą być następnie wykorzystywane w klinikach, oraz na nauce tych najnowocześniejszych procedur obrazowania pensjonariuszom radiologii, moim kolegom neuroradiologom i moim koledzy.
Jestem członkiem założycielem i byłym prezesem Amerykańskiego Towarzystwa Neuroradiologii Funkcjonalnej oraz redaktorem naczelnym kilku podręczników, w tym obszernej książki: Functional Neuroradiology: Clinical Principles and Applications, która ma się ukazać w drugim wydaniu.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Czy firmy ubezpieczeniowe powinny dyskryminować ze względu na cechy genetyczne?
Pierwsza na świecie szczepionka przeciwko wirusowi syncytialnemu układu oddechowego dla osób starszych została obecnie zarejestrowana do stosowania w Nowej Zelandii
Eksperci: Nowy wariant wirusa „FLiRT” jest w stanie ominąć układ odpornościowy